Pierwsza radiostacja. - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html) +--- Dział: Dyskusja ogólna (/forum-63.html) +--- Wątek: Pierwsza radiostacja. (/thread-1902.html) |
RE: Pierwsza radiostacja. - SQ9RFC - 20-01-2014 19:50 Postawisz stówę jeśli na TRX zrobionym wyłącznie z części od energooszczędnej żarówki zrobię QSO ? :-) RE: Pierwsza radiostacja. - SP4EJT - 20-01-2014 23:25 (20-01-2014 19:50)SQ9RFC napisał(a): Postawisz stówę (...) ?Jeśli tak się nazywa woda ognista w waszym rejonie to z wielka przyjemnością Swoja drogą nie wiedziałem, że jest taki trend ... zapowiada się dosyć ciekawie. Części mają być z jednej żarówki czy ilość żarówek jest nie istotna ? RE: Pierwsza radiostacja. - SP4XYD - 20-01-2014 23:58 (19-01-2014 21:06)SQ9RFC napisał(a): Rafał - tego w necie jest setki... Ja tu kombinuje jak przerobić na TRXa starą spaloną żarówkę energooszczędną ... poważnie, nie żartuję.Rdzenie z tych przetwornic - najlepsze zielone pierścionki ."Chodzą " na całym KF.Sprawdzone .Ja Ci "postawię" całą 0,5 regionalnego produktu hm (zwanego w moich stronach "Duchem Puszczy") ,jeżeli zrobisz z tego nadajnik do PSK31 lub chociaż DSB ).CW to żadne wyzwanie . RE: Pierwsza radiostacja. - SP2JQR - 21-01-2014 9:20 Z tego co wiem w skład żarówki nie wchodzi ani głośnik, ani słuchawka... a może już takie grająco świecące żarówki są wymyślone!, bo kluczować dwoma drucikami to rzeczywiście się da! HI RE: Pierwsza radiostacja. - SQ9JXT - 21-01-2014 10:07 (20-01-2014 18:49)SQ9RFC napisał(a): Zapomniałeś dodać: Ironia jest zbędna, bo nie w tym rzecz Mnie chodzi o to, aby dać komuś sprawdzoną dokumentację konstrukcji, która po prawidłowym wykonaniu zadziała. Nie chodzi o KIT, czyli zestaw do samodzielnego montażu, tylko o sprawdzoną i przetestowaną, prostą konstrukcję. Zestawy np. AVT są, ale one mimo, iż wszystko mają co trzeba by to złożyć i tak nie działają. Trzeba w nich np. przerabiać płytkę, bo np ktoś źle zaprojektował, trzeba czasami wymienić jakieś elementy, bo były błędnie dobrane. Z takim zestawem żaden początkujący sobie nie poradzi a tylko się zniechęci i rzuci tym wszystkim w kąt - a przecież nie o to chodzi. Pozdrawiam RE: Pierwsza radiostacja. - SQ5KVS - 21-01-2014 10:10 Cyt: "(19-01-2014 20:06)SQ9RFC napisał(a): Rafał - tego w necie jest setki... Ja tu kombinuje jak przerobić na TRXa starą spaloną żarówkę energooszczędną ... poważnie, nie żartuję. " To może koherer. A bardziej poważnie, wiele z tych żarówek oszczędnych już nadaje, nic nie trzeba przerabiać, kluczowanie jest w pstryczku na ścianie, pasmo trochę nie to, ale na 136kHz lub 9kHz na pewno z jakiś chińskich produkcji się da wyselekcjonować. Tylko lepszej anteny trzeba. No, odbiór jest problematyczny, ale jeśli któraś z nich piszczy, to mamy superreakcje A bardziej poważnie to raczej trzeba by znów nowy wątek założyć, np o tytule "mistrzostwa nadawania na bele czym" (ze sparafrazuje konkurs Red Bullba) - bo to już mocno nie na temat..- RE: Pierwsza radiostacja. - SP9RTN - 21-01-2014 12:12 30 lat temu dało się zrobić Bartka ( który zresztą jest sprawdzoną, powtarzalną i łatwą do uruchomienia konstrukcją ), mimo że w poszukiwaniu UL1242 i UL1498 trzeba było objechać cały Kraków i to kilka razy, rezystory trzeba było wylutować ze złomu, cewki nawinąć samemu, a płytkę namalować lakierem do paznokci na zdobycznym laminacie. Teraz - jak widzę - problemy wzrosły RE: Pierwsza radiostacja. - HF8V - 21-01-2014 12:41 Pomysł bardo dobry ) Bardzo mi się podoba jako idea taniego "radia dla ludu", i coś w tym jest ) ale niestety te pierścionki pracują tylko na niskim KF (3,5..7 MHz), to raz a dwa że STD13001 który ma sporą moc to IGBT który ma bardzo wysokie pojemnosci chyba coś koło 1000pF i nie wiem czy dałoby sie uzuskać z niego sinusa. Choc nie raz wykrywałem promieniujące żarówki na 2 MHz za pomocą przenośnego odbiornika homodynowego z krótką antenką, ale to były mocno zniekształcone sygnały... Prosty odbiornik to według mnie UL1242 (TBA120S) czyli połowa bartka ) uruchomienie jest łatwe, kontrukcja jest sprawdzona choć oczywiscie nie gwarantuje super parametrów, ale dla początkujacego i naprzykład do pracy z polowego QTH doskonale sie nadaje. (21-01-2014 12:12)SP9RTN napisał(a): 30 lat temu dało się zrobić Bartka ( który zresztą jest sprawdzoną, powtarzalną i łatwą do uruchomienia konstrukcją ), mimo że w poszukiwaniu UL1242 i UL1498 trzeba było objechać cały Kraków i to kilka razy, rezystory trzeba było wylutować ze złomu, cewki nawinąć samemu, a płytkę namalować lakierem do paznokci na zdobycznym laminacie. Nie widziełem tego postu wcześniej ale jak widzę myslimy o tym samym . ja tylko zamieniłbym UL1498 na UL741, z powodów ekonomii zasilania w terenie, UL1242 pobiera zaledwie 20mA a 741 można ustawic na 1..4 mA i uzyskuje się wystarczjacą moc dla słuchawek wysookoomowych a UL1498 pobiera koszmarnie dużo prądu chyba ze 100mA... RE: Pierwsza radiostacja. - SQ7OVV - 11-03-2014 9:43 Kacper to dobry pomysł dla początkującego konstruktora. Po pierwsze to unowocześniona wersja znanego i sprawdzonego Bartka. Po drugie, to autor nagrał filmiki o montażu i wyjaśnia wszystko krok po po kroku na "Tubce". Po trzecie autor pomaga w uruchomieniu, czyli jest pełne wsparcie. Po czwarte to naprawdę jest niedrogie urządzenie. Pozdrówka Kuba RE: Pierwsza radiostacja. - SQ3HTB - 17-04-2014 20:36 Chciałbym się podtrenować ale też nie za drogo i wykonać na początek odbiornik Lidia na 7 Mhz. Czy to dobry pomysł ?, widziałem na You Tube i zadowala mnie praca tego urządzenia. Czy poza miastem, (mieszkam na parterze w gęstym blokowisku), jestem wstanie odebrać sygnały przy kilku metrach przewodu jako anteny zawieszonej do gałęzi drzewa? Kiedyś słyszałem od starego radioamatora że przy silnej propagacji na 7 Mhz to na 1,5 metrowym drucie słychać stacje, zależy to pewnie znacząco to od jakości odbiornika. Jeszcze inny mówił mi że miał odbiornik japoński i z anteny ferrytowej słuchał radioamatorów. |