Jak wykonać w domu obwód drukowany ? - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html) +--- Dział: Warsztat Radioamatora (/forum-40.html) +--- Wątek: Jak wykonać w domu obwód drukowany ? (/thread-88.html) |
RE: Jak wykonać w domu obwód drukowany ? - SQ9MTX - 05-04-2010 14:49 Metoda fotochemiczna jest o wiele bardziej wygodna niż prasowanka. Doświadczenie moje zdobyłem pracując w firmie elektronicznej tworząc pcb prototypów urządzeń. Krótki opis: Laminaty zamówiłem w firmie http://www.atarex.com.pl/ Gotowe były na drugi dzień od daty zamówienia. Cena na dzień dzisiejszy za format A4, grubość 1mm = 10.50zł brutto. Pokryte są folią światłoczułą. Jak to zrobić: Aby poprawnie naświetlić laminat trzeba wydrukować na kalce technicznej szablon (negatyw). Klisza zostanie nałożona na płytkę a następnie włożona do naświetlarki i naświetlona promieniami UV. Czas należy dobrać doświadczalnie! U mnie wynosi tylko 20 sekund! Po wykonanej czynności zdejmujemy szablon i zanurzamy do wcześniej przygotowanego roztworu: wody z węglanem sodu. Do tego momentu prace wykonujemy w ciemni! Dokładne wypłukanie gwarantuje lepszy efekt końcowy. Resztki nie naświetlonej emulsji usuwamy pędzlem. Następnie przychodzi czas na trawienie, do tego celu używamy chlorek żelazowy- szybki czas działania bez możliwości podtrawienia (w czasie trawienia). Sposób dość łatwy na wykonywanie pcb. Odpada robota z nanoszeniem positivu, przygotowaniem laminatu pod prasowanke, itp. Laminaty są w przystępnych cenach, gotowe do użycia. Przechowuje się je w pudełku dodatkowo zawinięte w czarną (budowlaną) folie tak aby nie były narażone na promienie światła. Termotransfer w praktyce - SQ9RZI - 07-05-2010 21:50 Sprawiłem sobie ostatnio drukarkę laserową i postanowiłem wreszcie sprawdzić tą ponoć rewelacyjną technikę produkcji płytek. W pobliskim sklepie kupiłem papier kredowy. Sam wydruk i prasowanie idzie bez problemu. Problemy zaczęły się przy zdejmowaniu papieru. Zgodnie z instrukcjami, które czytałem w Internecie moczę płytkę w zmydlonej wodzie i delikatnie ścieram papier. Niestety - do tej pory nie udało mi się zrobić tego bez naruszania którejś ze ścieżek. Najgorsze jest jednak to, że kartki nie da się usunąć idealnie- zostaje warstewka włókienek wtopionych w toner. Po wytrawieniu pojawiają się mniejsze lub większe przeżarcia. Czyżby była to wina papieru? Ma większą gramaturę, ale jego powierzchnia nie jest aż tak śliska - toner się w nią wtapia. Na Allegro znalazłem papier jakoby produkowany specjalnie z myślą o robieniu płytek drukowanych. Zdjęcie wygląd interesująco. Co o tym sądzicie? http://allegro.pl/item1017446019.html http://allegro.pl/item1020340228.html RE: Termotransfer w praktyce - SP6LTP - 07-05-2010 22:51 Podobno wszyscy to robią i wychodzi im idealnie. Testowałem to na rożnych papierach i nie jest to tak idealnie. Jak popatrzysz na wydruk przez lupę pod światło to zobaczysz jak to jest wydrukowane. Próbowałem na różnych papierach i nigdy nie było idealnie. Jak jedna strona był do przyjęcia to w innym miejscu ścieżki odeszły. Kupiłem nawet ten papier z allegro, ale przykleił się do bębna drukarki i więcej już go nie testowałem. Najlepszy wynik udało mi się osiągnąć na jakimś papierze gazetowym, najmniej było do poprawek. Czas moczenia musi być dłuższy, nawet co kilka godzin delikatnie usuwałem warstwy papieru. Czas jaki straciłem na dobór papieru, metody transferu i wielu prób zniechęciły mnie do tej metody. Kolega robi to za pomocą naświetlania laminatu światłoczułego i bardzo ładnie mu to wychodzi. Oczywiście miał też problemy jak założył nieoryginalne tusze do drukarki, to wydruk na kliszy nie był idealni i wychodziły przetrawienia na ścieżkach. Teraz odżałował na oryginalne tusze i wszystko wyszło idealnie. Czasami niepowodzenie tkwi w drobnych szczegółach i dlatego zniechęcamy się do tego. Teraz to staram się nabywać w miarę możliwości fabryczne płytki co też nie zawsze jest łatwe. RE: Termotransfer w praktyce - SP9MRN - 08-05-2010 1:26 1. Najlepiej mi wychodziło na papierze z Twojego stylu albo Zwierciadła (wolę Zwierciadlo, przynajmniej Jastruna mogłem poczytać) 2. Toner się ładnie rozpływa i uzupełnia własne dziury po włożeniu na parę godzin do pudełka po butach do którego wstawiamy pojemnik z małą ilością rozpuszczalnika nitro. Opary robią swoje... (mało, czyli troszkę na spodeczek) (stara sztuczka drukarzy, gdy naświetlanie było drogie a do prostych "klisz" używano kalki i laserówki. Nie przesadzić z czasem... Polecam balkon, bo śmierdzi i truje. 3. do zdejmowania stosujemy ciepłą wodę i kwasek cytrynowy. Wchodzi w reakcję z kredą i potem papier ładnie odłazi. resztki papieru na "zlanym" tonerze nie przeszkadzają. Trzeba natomiast wydłubać je spomiędzy ścieżek, bo się niedotrawia. Lepiej "rolować" papier palcem warstwa po warstwie niż zrywać. Duże powierzchnie dobrze poprawić grubym pisakiem. Do zabawy w domu - wg mnie świetne. AD9851 i FT232 chodzą - więc mnie wystarcza. Ale co fabryka to fabryka - tyle, że drożej... 73 MAc mrn RE: Termotransfer w praktyce - SP2QCA - 08-05-2010 2:19 czesc, mi ta metoda wychodzi rewelacyjnie, naprawde. Nie widze powodu ktory by mnie zmuszal do uzycia innej metody - czytalem o metodzie fotochemicznej ale jak dla mnie to jest zbyt skomplikowana. zbacz mój post i innych kolegów: http://sp-hm.pl/thread-88-post-679.html#pid679 skoro Ci odłażą ściezki to sugeruję zweryfikowanie: - polerowania papierem 2000-2500 - odtłuszczanie - czy nie za niska temperatura Ja nie musze poprawiać pisakiem niczego, nawet dużych pól. Spróbuj nastawić żelazko na max oraz polerować gałgankiem i dociskać mocno - nie z całej siły ale jednak konkretnie. Pod światło widać jak papier się przykleja a najbardziej własńie na ścieżkach. Moczenie w occie bardzo pomaga przy odrywaniu papieru! pozdrowienia Artur sp2qca RE: Termotransfer w praktyce - SQ9RZI - 08-05-2010 10:29 Właściwie jak to jest z tym prasowaniem. Bo ja widzę dwie szkoły: 1) Żelazko unieruchomione w imadle płytą do góry, na niej kładzie się płytkę miedzią do góry a gdy się nagrzeje przykłada wydruk i delikatnie dociska (np. przez szmatkę). 2) Normalnie prasuje się papier do płytki - ja właśnie tej metody próbowałem, zgodnie z tym, co widziałem na jednej wideoprezentacji. RE: Termotransfer w praktyce - HM_DIPOL - 08-05-2010 10:52 Atlantis, tylko metoda nr 1/, żelazko na 2/3 mocy, wydruk należy przymocować do płytki drukowanej aby nie poruszyć w trakcie prasowania. Tak przygotowaną płytkę kładziemy na gorącym żelazku papierem go góry i zaczynamy delikatnie dociskać kawałkiem zrolowanej szmatki, we wszystkich kierunkach i coraz mocniej dociskamy, tak 2,3 minuty. Zdejmujemy płytkę z żelazka i czekamy aż ostygnie, ważne!!. Wkładamy do wody z dodatkim octu i płynu do mycia naczyń na 30 min. Jak papier jest już pofałdowany odrywamy go powoli, miejsca gdzie pozostał pocieramy delikatnie kałkiem gąbki, nie ma obawy o odpadanie tanera, płuczemy wodą, po wyschnięciu dobrze widać gdzie pozostał papier. Moczymy ponownie i usuwamy resztę papieru aż będzie OK. Bardzo ważne jest wyczyszczenie miedzi na druku, od tego zależy przyczepność tonera, ja stosuję papier ścierny i rozpuszczalnik Nitro. Najlepiej stosować nowo kupiony laminat, taki który leży kilka lat jest trudno doczyścić. RE: Termotransfer w praktyce - SQ9RZI - 08-05-2010 11:56 Hmm... A jaki jest "patent" na równe przymocowanie papieru do płytki przed położeniem na żelazku? RE: Termotransfer w praktyce - HM_DIPOL - 08-05-2010 12:23 Jako papier stosuję strony z kolorowych magazynów, nawet na okładce ze ŚR to wychodzi. Lepsze są jednostronicowe reklamówki na kredzie, nie mogą być za grube bo będzie problem z drukowaniem. Do mocowania stosuję paski z etykiet samoprzylepnych którymi przyklejam wydruk na bokach do laminatu. Papier kredowy jest dość sztywny dlatego to zupełnie wystarczy, po dwa paski na każdy bok i jest OK. Leszą metodą od żelazka jest zastosowanie laminarki do dokumentów. Odpada problem równomiernego dociskania wydruku do miedzi. Wystarczy przepuścić płytkę kilka razy i gotowe. RE: Termotransfer w praktyce - SP5FCI - 08-05-2010 12:30 Witam mocować można taśmą malarską na chwilę, potem już jak złapie toner można ją oderwać. Wszystkim co robią w domu polecam wykonanie wytrawiarki,koszt wszystkic elementów ok 40 PLN , + godzina pracy http://projekty.qrz.pl/images/rsgallery/display/Wytrawiarka8.jpg A co do dociskania papieru do płytki najlepszy w/g mnie jest tampon z ręcznika papierowego, Pozdrawiam Piotr SP5FCI (08-05-2010 11:56)Atlantis napisał(a): Hmm... A jaki jest "patent" na równe przymocowanie papieru do płytki przed położeniem na żelazku? W Warszawie papier kredowy kupisz w cezexie na modlińskiej, z tym że podkreśl że to ma być kreda. Kiedyś jak u nich kupowałem to mi wytłumaczyli że bardzo podobny z wyglądu jest papier nabłyszczany czy coś takiego, w każdym razie nie nadaje się do naszych zastosowań. W cezexie, musisz zamówić wcześniej to Ci ustną A4 , ja brałem chyba gramaturę 80 Pozdrawiam Piotr w razie czego w Krakowie mam do odbioru rolkę albo i 2 papieru od naklejek. Ale nie mam jak podjechać, a człowiek nie za bardzo chce wysłać. Jakby ktoś był z Krakowa albo przejeżdżał i chciało by mu się odebrać to proszę dać znać. |