HiFI-SSB dla praktyków. - Wersja do druku +- HomeMade (http://sp-hm.pl) +-- Dział: Forum Praktyczno-Techniczne HomeMade (/forum-1.html) +--- Dział: Kuźnia pomysłów (/forum-21.html) +--- Wątek: HiFI-SSB dla praktyków. (/thread-1419.html) Strony: 1 2 |
RE: HiFI-SSB dla praktyków. - SP9MRN - 14-01-2013 12:08 Może trochę powagi w tym wątku. Co komuś ma dać obejrzenie zdjęcia Xenyxa, mikrofonu i kawałka radia? Jeżeli takie jest podejście do HIFI SSB to nie dziwię się, że słychać potem na paśmie stacje pracujące wielokrotnie za szeroko, przeszkadzające w pracy i śmiecące gdzie się da. No a na pewno nie polega na podłączeniu bardzo przeciętnego dynamika Shure do jeszcze przeciętniejszego miksera. Może (jeżeli w ogóle zawracać sobie tym głowę) warto by się skupić na teorii - czyli jak minimalnie rozszerzyć pasmo AF w celu osiągnięcia maksymalnego efektu. (lekkie rozszerzenie w dół o 100Hz daje wielokrotnie większy efekt niż w górę o 1kHz) Ewentualnie (i to jest najciekawsze) - co można poskładać fajnego w ramach HM - np rozsądna skrzynka na ssm2166 (jakiś lokalny odpowiednik vocalmastera :-) ) Na cqham.ru jest bardzo zgrabne rozwiązanie, można do niego dołożyć parametryczny korektor i gotowe. Jak ktoś koniecznie chce "brzęczeć" to jakiś prosty fazer, przedwzmacniacz mikrofonowy na INA lub czymś podobnym. Ale miejmy trochę powagi. dyskusja o przydźwięku? :-) MAc mrn RE: HiFI-SSB dla praktyków. - SP9FKP - 14-01-2013 15:36 Dlaczego nie? Odstęp od szumów własnych, przydźwięku >60 dB jest całkiem sporym wyzwaniem, wcale nie gorszym od nierównomierności charakterystyk amplitudy i fazy, szerokości pasma, zniekształceń nieliniowych i intermodulacyjnych. Nie bardzo zrozumiałem dlaczego praktyka w tym wątku ma być ważniejsza od teorii ale może autor wątku nam to wyjaśni... RE: HiFI-SSB dla praktyków. - SP9MRN - 14-01-2013 15:57 Dlatego, że obróbkę niskosygnałową wykonujemy w osobnych klockach audio i (w zasadzie) nie ma w tym żadnego voodoo. Jeżeli ktoś wykorzystuje xenyxa jako preamp mikrofonowy, to trzeba założyć, że jego klasa pozwala na zachowanie odpowiednich parametrów. Jeżeli część niskosygnałową robimy sami, to przy zachowaniu podstawowych zasad konstrukcji m.cz również sobie z tym poradzimy. (zwykle!!! ) A jeżeli potrafimy sobie z tymi mikrowoltami poradzić, to szybko przestajemy wierzyć w kondycjonery zasilania sieciowego i skupimy się na minimalizowaniu wpływu wcz na tor mikrofonowy, bo to właśnie da nam najbardziej popalić... Ale to tylko moje prywatne zdanie :-) 73 MAc mrn RE: HiFI-SSB dla praktyków. - 3FAZY - 14-01-2013 20:03 [quote='3FAZY' pid='16321' dateline='1358127719'] Koledzy upominam tematem jest : " HiFI-SSB dla praktyków". (audio) Założyłem ten post dla PRAKTYKÓW AUDIO. RE: HiFI-SSB dla praktyków. - SQ4CTK - 18-04-2017 17:48 http://www.nu9n.com/essb.html Na stronie i w linkach jest wszystko co istotne . |