+- HomeMade (http://sp-hm.pl)
+-- Dział: Urządzenia nadawczo odbiorcze KF (/forum-62.html)
+--- Dział: Syntezy częstotliwości i moduły DSP (/forum-74.html)
+--- Wątek: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO (/thread-2164.html)
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP9MRN - 06-11-2014 10:35
(04-11-2014 21:42)SP2IPT napisał(a): BTW: czy da sie podpiac pod to IDE jakis normalny edytor? (czytaj: vim)
pz
http://grantlucas.com/posts/2012/09/using-vim-arduino-development
ale ja nie próbowałem - przez jakiś czas używałem notepad+, ale do takich drobiazgów to mi się nie chce
MAc
mrn
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SQ5KVS - 06-11-2014 11:01
Używanie Vi to dla mnie trochę jak golenie brzytwą. Niby lepsza, bo się nie zapycha, ale czy warto?
Notepad++ wystarcza
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP9MRN - 06-11-2014 13:01
Krótkie opowiadanie o tym, dlaczego niedobrze jest jak się za bardzo kombinuje.
Są pewne rzeczy, które nie mogą być "Za bardzo"
Wzmacniacz nie może "za mało" szumieć. procesor nie może być "za szybki", szybowiec nie może mieć "za dużej" doskonałości a kobieta "za długich nóg".
Z tym ostatnim nie zgadza się kilka znajomych kobiet, które jak widzą Kim Bassinger, to sugerują, że jednak ma za długie.
Ale to chyba tylko zazdrość.
Ja chciałem "za łatwo" ;-) I to niestety należy do tej kategorii "za bardzo", która potem się mści.
Jak popatrzycie na zdjęcie "Heńka" to zobaczycie (co również widać w kodzie), że położyłem na uniwersalce arduino nano, obok niego LCD a następnie dopasowałem wyprowadzenia w taki sposób, żeby nic nie krzyżując i nie kombinując połączyć to opornikami. Łatwo, prosto i elegancko. Arduino pozwoliło mi przyporządkować w kodzie odpowiednie funkcje do odpowiednich nóg. Podobnie zrobiłem z PTT, które podłączyłem do nogi 13 - i cieszyłem się jak głupi, że mi się led (którego nie musiałem lutować) na płytce zapala jak sobie guziczek nacisnę. Jaki byłem dumny z tej mojej chytrości. Przedszkole...
zrobiłem tak:
const int SCLK = 4; //clock (CLK)
const int DIN = 5; //data
const int DC = 6; //data/command
const int CS = 7; //chip select (CE)
const int LCDRST = 8; //reset
Przyszedł taki moment, w którym Rysio! zasugerował przejście na kolorowe LCD. Minęło trochę czasu i znalazłem takowe (tanie) 1,44 128x128 na ebayu (poniżej 5$, ale jeszcze nie doszły) a potem przypomniałem sobie, że przecież mam 128x160 z rotora. i jeszcze mi przyszedł do głowy leżący w szufladzie monochromatyczny OLED 0.96''.
Przypomniałem sobie wtedy jakie cuda działy się jak pisałem rotor i jak wyświetlacz nie nadążał.[attachment=9176]
Wtedy też dowiedziałem się jaka jest różnica w prędkości obsługi wyświetlacza jak się go podłączy przez SPI programowe versus SPI hardwarowe.
W naszej Nokii nie ma to jakiegoś kolosalnego znaczenia - nałe szybkie mało wyświetla i w dodatku czarno-biało. Nie ma też znaczenia jeżeli robi się zamknięty, zakończony projekt. Tyle, że my tu stale eksperymentujemy. I JEŻELI ktoś będzie chciał zamienić sobie wyświetlacz na inny, to spotkać się musi z problemem prędkości.
Różnica jest spora co widać tutaj: http://youtu.be/-eTXR8jsXOI
Ale ja (genialnie) robiąc "za bardzo" wygodne połączenia uniemożliwiłem sobie prostą wymianę wyświetlacza - tylko "za bardzo" kombinując zmusiłem się do kolejnego etapu przeróbek sprzętowych
a wystarczyło pomyśleć:
SCLK = 13; // compatible with hardware ISP
DN = 11; // compatible with hardware ISP
reszta gdziekolwiek
W takiej sytuacji nasze piny którymi fizycznie podłączamy wyświetlacz LCD mogą być bezproblemowo wykorzystane do sterowania dowolnego hardwarowego SPI.
A wszystko przez to, że chciałem "za łatwo"....
MAc
mrn
PS
rezerwuję nazwę Zygzak :-) na długie zimowe wieczory.
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP2IPT - 06-11-2014 21:32
Dzieki za podpowiedzi, ale niestety narzedzia CLI rozjechaly sie i to ostro z rzeczywistoscia
Niby oficjalnie binarka IDE po podaniu dowolnego parametru przechodzi do normalnego tekstowego trybu pracy, ale rzeczistosc wyglada troche gorzej (przynajmniej na OS X, jesli dostanie jakikolwiek blad w parametrach i tak odpala IDE). Program ino do obslugi z terminala tez nie chce wspolpracowac - albo nie rozpoznaje instalacji Arduino albo nie dziala w ogole
Notepad++? Cytujac klasyczny juz utwor: "Atari? Panie, ja nie jestem rolnikiem!"
Read my lips: Mac OS X / GNU/Linux - takie cosie mam, na pewno nie bede wlaczal maszyny wirtualnej z windowsem zeby pouzywac sobie "edytora" pz
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP3NYR - 06-11-2014 21:56
A jeszcze mały drobiazg.
Wszystkie wyświetlacze szeregowe (SPI) na czerwonych płytkach mają dokładnie taki sam układ wyprowadzeń.
Wystarczy tylko odpowiednio zaprojektować płytkę, wlutować gniazdo goldpin 1x10 ( w zasadzie potrzeba 9 pinów) i można wymieniać wyświetlacze zmieniając właściwie tylko kilka linijek kodu.
Tak maja wyświetlacze :
Nokia mono 84x48
Nokia Kolor 128x128
1.8" 128x160
2.2" 176x220
2.2" 240x320 SPI
2.4" 240x320 LCD
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP9MRN - 06-11-2014 23:03
(06-11-2014 21:32)SP2IPT napisał(a): Read my lips: Mac OS X / GNU/Linux - takie cosie mam, na pewno nie bede wlaczal maszyny wirtualnej z windowsem zeby pouzywac sobie "edytora"
pz
Przypomniałeś mi koleżankę w Berlinie Zachodnim
Mówię głośno i wyraźnie, patrz mi na usta: Wo Ist PEKAES
Może to pomoże:
http://spin.atomicobject.com/2011/07/25/vim-setup-for-arduino-syntax-and-tags/
Ale na tym się nie znam...
MAc
mrn
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP3VPA - 07-11-2014 8:47
I ja uruchomiłem swoje Arduino. Zrobiłem to raczej do zabawy, bo nie mam
pojęcia o pisaniu wsadów... Gdyby tak 50 lat wstecz... ale i teraz można pobawić się.
Uparłem się, aby uruchomić Arduino w Linuksie. Udało się. Nie wiedziałem jednak,
że ma on problem z portami. Nie widział portu szeregowego. Od czego jednak
wujek Google. Szkoda, że nie znam dobrze angielskiego....
Pozdrawiam - Tadeusz.
Ps. Zdjęcie później bo toto nie jest kompletne czyli bez enkodera bo padł
i DDS-a, bo nie podłączyłem.
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SP6IFN - 11-11-2014 18:56
Koledzy już wielokrotnie pokazywali swoje Złomki, to i ja chyba też mogę
Różnica jednak jest taka, że mój egzemplarz wykonuje już to, do czego został stworzony. Aby uprzedzić ewentualne pytania.....to jest qrp CW na 7MHz, z hiszpańskiego kitu EA3GCY o nazwie EGV-40... http://ea3gcy.blogspot.com.es/2013/04/egv-40-cw-qrp-40m-transceiver.html
W wykonaniu ze Złomkiem uzyskałem 2,5 W/50omach (32Vpp). Czułości Rx_a nie mierzyłem. Całoś uzupełni jeszcze "garniturek".
Rysio!
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SQ9MDD - 14-11-2014 14:41
No i długi weekend troche przystopował prace nad syntezerem, mam nadzieję że u was bardziej do przodu z pracami.
Ale dzisiaj w końcu, dobrnąłem do zakonczenia prac "fjuczera" bez którego się nie mogłem obejść.
Jest to ściemnianie podświetlenia LCD (DIM). Syntezę włożę w małe dwupasmowe radio QRP więc podświetlenie to fajny gadżet i taki "ekologiczny".
Klawisz do obsługi funkcji DIM dołożyłem na drabinkę jako kolejny, każdy może oczywiście dać go gdzie tam będzie pasował.
W momencie uruchomienia funkcji enkoder steruje tylko zmianą natężenia podświetlenia. Jest możliwość ustawienia wartości początkowej przyciemnienia oraz kroku ściemniania, w części konfiguracyjnej naszego wsadu:
Kod:
const int dim_default = 50; //domyślna wartość przyciemnienia w %
const int dim_step = 10; //krok ściemniania wartość w %Poniżej oczywiście nowy wsad do procesora.
UWAGA:
Zmieniła się pinologia wyświetlacza bo potrzebowałem jedną z nóg typu PWM wykorzystać do obsługi tej funkcji.
Patrz źródło programu.
[attachment=9194]
Schemat podłączenia wyjścia PWM do LCD dla mojego typu wyświetlacza.
Całość już przetestowana na mojej płytce prototypowej
RE: Fork-Heńka... czyli jak sobie poradzić z DDS za pomocą ARDUINO - SQ1GYQ - 14-11-2014 18:50
Cześć Panowie
Rysiu a czy PWM nie będzie zakłócał odbiornika ? , pytam się bo nie mam jak tego sprawdzić a szkoda było by mocy obliczeniowej naszych mózgów na coś co przeszkadza :-)
Pozdrawiam
Andrzej