Spytałem bo na Telegramie , zdaje się, Chińczyk miał podobny problem i zdaje się że autor zasugerował mu właśnie aby sprawdził lutowanie tego termopada...
W Burzeninie najpewniej nie będę, prawdę mówiąc to nawet nie pamiętam kiedy to będzie, sorry.
Nie miej żadnych oporów, chciałbym się przysłużyć w ogarnięciu twojego "problemu"...

(08-09-2022 16:35)SP5TAA napisał(a):  Panowie nie bardzo rozumiem czemu żeście się uparli zaprządz ten ST Link, znacznie łatwiej jest zrobić to po USB z pomocą CubeProgrammer...

Witku ST-Link to podstawowe narzędzie do pracy z procesorami od ST. Mówię tu o tworzeniu oprogramowania (debug i SWO) i usuwaniu błędów przy samym "wgrywaniu" programu do flash, z resztą wgrywanie po SWD czy JTAGu jest znacząco szybsze niż używanie wbudowanego bootloadera. Zdarza się z zupełnie nieznanego powodu że nowe mikrokontrolery F7/H7 mają nieprawidłowo ustawione bity konfiguracyjne i adresy startu co nie zawsze da się poprawić używając wbudowanego bootloadera. Jeśli tylko autor przewidzial możliwość użycia USB to chwała mu za to i to najprostszy (najtańszy) sposób na zaprogramowanie kostki. Jeśli macie problemy z programowaniem STlinkiem na zasadzie że czasem zadziała to najprawdopodobniej problemem jest kabelek łączący STLinka z płytką lub sama płytka, programator próbuje się łączyć z procesorem na częstotliwości zegara kilka MHz.

Tak z ciekawości - czy Wilk ma własny bootloader?

Cześć Sławek, czekałem aby odezwał się ktoś ze znawców tematu ale cisza...kolejny raz powiem - jestem softwareowym laikiem...jest na płycie przy procesorze zworka Boot, przy "zalewaniu" programu do procka trzeba było tylko zewrzeć tą zworę, żadnego bootloadera nie instalowałem więc sam wydedukuj czy jest tam ten bootloader czy nie..
Argument o szybkości do mnie nie przemawia - próby programowania z STLinkiem trwały dwa dni(ciągle miałem komunikat o jakimś braku dostępu do czegoś tam, hi), bez rezultatu, po zapoznaniu się z możliwością zrobienia tego po USB zajęło mi to chwilę...
Walorów STLinka nie podważam, używam(łem) i se leży w szufladzie...programów nie twoerzę, nie poprawiam itd, itp...tylko z nich korzystam.

Odstawiłem ST-linka.
przesadziłem się na :
.
Do tego zestawu programującego potrzebne są dwa elementy:

---

Zakładamy na Boot zworkę, łączymy wolf-a kabelkiem USB-USBmini z PC.
Zasilamy Wolf-a napięciem13.8V
Wciskamy S1 i trzymamy przez cały czas programowania.Wybieramy w niebieskim polu nazwę "USB".
Naciskamy znaczek okrągłych niebieskich strzałek po prawej.Wczytuje USB1.

---

Naciskamy zielony znak Connect,
nastąpiło połączenie z STM32

Klikamy po lewej strzałkę w dół.

Klikamy Browse

Wybieramy wsad (ja wybrałem v3.5.1)
Klikamy Start Programming
Zatwierdzamy 2xOK
,
I ostatni klik na zielony Disconnect.

Uwalniamy S1 i zworę z Boot.
STM32 zaprogramowany.
WITEK,OGROMNE DZIĘKI.
Skończył się problem z programowaniem STM32 na Win64
Niestety wsad v4.1.0 zniknął.

Witam,
faktycznie zniknął, i 4.1 i jeszcze klika innych, zresztą u niemca też...
Nic Cię nie kosztuje spróbować 4.4dla STMa , no i 4,1 dla FPGA.
Dawno tam nie zaglądałem stąd moja niewiedza.
U siebie na PC mam poprzednie rewizje wsadów ale to jest zbyt duże i nie chciało przejść przez wąskie gardło poczty.
Może ktoś potrafi - ja nie umiem.

Ver. 4.4.0 jest uszkodzona . S-metr pokazuje od razu 59 +30dB

Ok, będę miał chwilę to przetestuję na mojej wersji Wolf`a(przypomnę - ja mam WF-100D)...
No to spróbuj 5.0.
Przypominam że po instalacji kolejnych wersji trzeba robić pełny reset - F1 i F8 wciśnięte w momencie włączania radia.

Witam,
Chce się podzielić moimi spostrzeżeniami przy programowaniu Altery, może komuś się przyda ta informacja.
Pomimo sprawdzenia wszystkich połączeń i napięć oprogramowanie Quartus informowało że niema połączenia z JTAG. Z uwagi na to że generator 122.88MHz daje tylko 128mV, uszkodzony, byłem przekonany że to jest przyczyną problemu. Okazało się że do zaprogramowania Altery nie jest potrzebny generator XG2, natomiast musi być połączenie z Exposed Pad. Po przylutowaniu, dzięki podpowiedzi Witka SP5TAA Altera ożyła. Nie zrobiłem tego połączenia z uwagi na pochodzenie Altery z wiadomego źródła. Chciałem w ten sposób sobie ułatwić sobie wymianę w razie gdyby była uszkodzona.
Pozdrawiam

Witku,

Tfu, a gdzie Ham Spirit?
Autor projektu udostępnia go Wam, pracuje nad nim już długi czas...
Koledzy z Niemiec wkładają do tego swoje "trzy grosze" udostępniając nietypowe kompilacje, z których między innymi ja korzystam...
Cały czas myślałem, że my - krótkofalowcy, rozmawiamy jednym językiem i unikamy animozji tego typu, przynajmniej publicznie.
Jakżesz się myliłem, jak się okazuje...

Co do programowania...
W moim przypadku, jakikolwiek opisany sposób programowania przebiega bez problemu.
Fakt, układy "dolutowywałem" chyba czterokrotnie, aż doszedłem do stanu obecnego, kiedy wszystko dzieje się jak opisałem wyżej.
Najczęstszym powodem "nie działania" nowo wgranej rewizji jest brak wykonania resetu "do fabryki"...
Należy o tym pamiętać... szczególnie przy przeskokach z serii 3 na 4 lub 5 i odwrotnie...

Jak wcześniej już pisałem - dużo flux'u, jeszcze więcej cierpliwości i wszystko będzie OK.

Wymogi eksploatacyjne Altery opisane są w dokumentacji.
Jednym z nich jest wymóg dokładnego przylutowania bottom pad'a...
Dotyczy to zresztą nie tylko Altery w tym projekcie...

Ktoś wspominał o bootloaderze...
Nie wiem jakiego używa procesor, prawdopodobnie "fabrycznego".
W każdym razie programowanie w modzie DFU działa...

W swoim archiwum mam komplet kompilacji dostępnych na Dropbox-ie Norberta DC4YN, obecnie już niedostępnych.
Są to wersje rozwojowe, w których w zależności od rewizji, to to, to znów coś innego działa tak a nie inaczej.
Rewizjami można rzec stabilnymi, lub inaczej rzecz ujmując, milowymi, są rewizje pozostawione obecnie w repozytoriach.
Jeśli komuś to nie pasuje - zawsze może wykonać swoją kompilację, źródła przecież autor udostępnia w komplecie...

Kończąc, żegnam kolegów i życzę postępów w pracach nad Wilkiem i innymi projektami.

Witam budowniczych Wolfa.
Mam pytanie , czy gerbery z GitHub-u z wyświetlaczem 7" są aktualne i która wersja jest aktualnie dobra.