Nie sądzę, aby na żaróweczce można było zobaczyć taki efekt strojenia, ale ... spróbować zawsze mogę :-)

Nie lepiej podpiąć do wyjścia jakąś sondę w.cz., choćby zaimprowizowaną (dioda, kondensator, rezystor)? Jak tak zawsze stroję obwody LC na max sygnału.

Ooooo kochani.. Jesteście w mylnym błędzie

Zwykła żaróweczka jest najprostszym i przez to najlepszym wskaźnikiem pola.

W radiu szpiegowskim Paraset, do którego zbieram właśnie części jest proste dobre radio i prosty dobry nadajnik na lampie 6V6, i tam właśnie jest genialnie prosty wskaźnik na 2 żaróweczkach.
http://3.bp.blogspot.com/_IPGAOU6e58s/Sf...atic_L.jpg
TANK IND. AERIAL IND.
Jedna - cewki w rezonansie do kwarcu, a druga oddawanej mocy do anteny. Wskaźnik wychyłowy ma pewną bezwładność natomiast żaróweczką wstroicie się "w punkt" w sytuacji gdy rezonans jest ostry jak brzytwa. Tak samo jak jest w RBM-ce, którą sprzedałem w tym roku. Tam też żaróweczka wskazuje dostrojenie do anteny. http://www.youtube.com/watch?v=AJuHVIrbY3s Na 4:37 widać to wyraźnie.

Minusem żaróweczki jest to że świecąc pobiera pewną moc, ale w RBM-ce się ją wyłączało i było OK. Poza tym można użyć specjalnej żaróweczki 2,5V 50mA z opornikiem, wtedy moc tracona jest nieznaczna.... No i oczywiście to, że nie można jej sensownie wyskalować, a wskaźnik - można. Zobaczcie że tzw. magiczne oko jest czymś w rodzaju żarówki, tyle że 100 razy czulszym.

Jak znajdę chwilę to wrzucę filmik na YT z tego radyjka.

Poza tym w tym radyjku już jest wskaźnik pola - wskazówkowy, i nawet ładnie działa, ale jak się przestraja obwód końcówki mocy to ani drgnie... Po prostu jest stale wychylony na max a żaróweczka stale świeci pełnym światłem....

Pozdr.

(18-10-2010 16:32)frycz napisał(a):  Co do wymiany tranzystora o której pisze Artur, to jak tylko będę w niedzielę na Wolumenie to taki kupię i dam znać.... Teraz mam tam BC109C czyli chyba dobre?

Dobre. A nawet najlepsze niskoszumne polskie jakie kiedykolwiek (o ile sie nie mylę) w Polsce produkowano.
Rzecz w tym ze szumowo 2n4401 jest kilkakrotnie lepszy. Ale ja nie mam odbiornika o przemianie bezposredniej na tranzystorach zeby tak latwo poeksperymentowac.
Z szumami nie tak latwo bo oprocz dopasowania impedancji miedzy stopniami
dopasowuje sie impedancje szumowe - one nie zawsze sa takie same.
Nie jestem specjalista w tym temacie ale byl swietny artykul o tym i mierniku szumow tranzystorow jakies 15 lat temu Radioelektroniku i cos tam pamietam. Mam ale nie wiem czy moge zamieszczac (mam tez problem ze skanerem ale moze zdjecie byloby OK).

Byl opisany wzmacniacz na 4 rownoleglych tranzystorach 2N4401 czy 4403 o swietnych parametrach. Wlasnie do odbiornika o przemianie bezposredniej.


A co do selektywnosci to w odbiornikach o przemianie bezposredniej to albo uklady LC albo na wzmacniaczach operacyjnych.

pozdrowienia
Artur sp2qca

Cytat: Mam ale nie wiem czy moge zamieszczac (mam tez problem ze skanerem ale moze zdjecie byloby OK).

Byl opisany wzmacniacz na 4 rownoleglych tranzystorach 2N4401 czy 4403 o swietnych parametrach. Wlasnie do odbiornika o przemianie bezposredniej.

Artur sp2qca

Jak możesz to dawaj! Nawet fotkę.

Tak, wzmacniacz m.cz. ma kluczowe znaczenie. Ja dziś znalazłem w książce Pana Chojnackiego wzmacniacz na US TAA611B ale selektywny.
Staroć ale interesujący.
Pozdr!

---

Witajcie.

Na chwilkę biorę sobie wolne od tego projektu. Odpocznę tydzień lub dwa i przysiądę znowu.. W innym radiu widziałem inaczej rozwiązane cewki wzmacniacza mocy, które robiły za wejście odbiornika. Może tędy droga...

Kraków -> Skype wgram w tym tygodniu

Pozdr!

czolem,

naszukałem się (przy okazji znalazłem inne ciekawe rzeczy o których dawno zapomnialem ).

Załączam skan - przypomnialo mi sie ze kiedys robiłem go i wysyłałem Piotrowi SP9ODL który jest pierwszym w SP, który zrobił R2 wg KK7B.

Uwaga - ten wzmacniacz jest specjalnie do homodyny ale z filtrami 75 ohm.
Może nie działać optymalnie - choc na koncu artykulu jest informacja że dla Rwe w zakresie 40 - 300 ohm NF<1.
Jednym słowem - przed zastosowaniem nalezy przemyslec

Wzmacniacz ma szumy 0,38nV/sqrt(Hz) !

Autor selekcjonował tranzystory - mam tez artykul o jego mierniku szumow dla tranzystorów (z miesiecznika "Elektronizacja", skanu na pewno nie mam).
Tam było podane że 2N4401 ma 2 razy mniejsze szumy nic BC109.

73! Artur sp2qca

Witam wszystkich w tym temacie . Posiadam takie radyjko dostałem od kolegi w latach 80 . Poszedłem do schowka i je odnalazłem obecnie nie posiadam żadnej anteny jestem na etapie budowy w3dzz. Słucham na 8 metrowym drucie
Radio ruszyło z kopyta vfo strasznie pływało ale po wygrzaniu stabilizuje się. muszę je rozkręcić i nieco odświeżyć. Na razie śrubki potraktowałem preparatem przy okazji "odnalazłem" kilka swoich konstrukcji homodyn.
Tranzystor BUYP52 użyłem w budowie dopalacza uzyskana moc to około 17 Wat jak dobrze pamiętam różne egzemplarze różnie się zachowywały.
Inna wersja radia już mojej konstrukcji o mocy 50 W na lampie EL500 (oczywiście CW) w obudowie zasilacza FM302 i tu stan nieco większej degradacji gdyż użyłem homodyny jako detektor do SP5WW ( zamiast układu tca 440 przestrajając BFO uzyskiwałem dobre zawężenie pasma ) ale jak się postaram to spróbuje odtworzyć te radyjka i dam fotki na forum. Zachęcam do prac zawsze to analog i lepiej się słucha i większa frajda.

Wrzuć foty. Ciekaw jestem jak to wygląda... Ja teraz siedzę nad takimi projektami i szukam. Nastawiłem się na fajną homodynę, ale nie wiem czy nie będzie lampowa. Kiedyś zrobiłem transceiver z ABC Krótkofalowca. wg. G3PNI i był rewelacyjny! Czuły, stabilny, miał kilka wat mocy (tak w sam raz) i niezniszczalny (zwarcia anteny itp.) a przede wszystkim,

a przede wszystkim...

.....a przede wszystkim

Miał wspaniałe brzmienie! Pamiętam je do tej pory. Ciepłe, naturalne. Słuchałeś, słuchałeś i nie miałeś dość. Mam już kupioną obudowę i za dwa tygodnie zaczynam działać... Będę robił to modułowo. Oddzielne ekranowane płytki połączone koncenrykiem. Założę nowy wątek i wszystko opiszę. Pierwszy zmontowałem na takiej trochę niechlujnej płytce (lewa), potem zrobiłem kolejną (prawa), która czekała w szufladzie, czekała aż do teraz...

czolem,

gdyby ktos chcial sie pobawic w szlifowanie kwarcow to mam takie rozbierane
amerykanskie o czestotliwosci ok. 3,4 MHz - powinny dac sie przeciagnąć w góre do segmentu CW 80m.

Pomysl dla "maniaków" (w dobrym tego słowa znaczeniu) powrotu do korzeni
Bowiem 2 dostępne kwarce 3.579MHz w układzie Super VXO powinny dać możliwość pracy na kilkudziesięciu kHz pasma 80m.

To szlifowanie kwarców to jeden z pomysłow jaki mialem z przed paru lat, którego niestety z braku czasu nie udało mi się zrealizować.

73! Artur sp2qca

I to w tym wszystkim lubię !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Te stare konstrukcje są fascynujące.
Trzeba będzie poszperać w piwnicy.
Jeden homodynowy lampiak, jedna superreakcja, i .... 5 pasmowy odbiornik z Radioelektronika - SP5WW??? - nie pamiętam, chyba z podwójną przemianą, na pewno był filtr ceramiczny 10,7 Mhz. Charakterystyczne były filtry LC na rdzeniach z TV Libra - chyba nie pomyliłem ... Bardzo fajnie zmontowane kilka kwadratowych płytek poskręcanych jedna za drugą na obrotowym przełączniku. KTOŚ PAMIĘTA TĘ KONSTRUKCJĘ ? Po kilku przeprowadzkach trudno będzie odnaleźć, ale jest gdzieś na pewno, bo ja nigdy nic nie wyrzucam.
Ale !!! Panowie !!! Celem tych maszynek jest nawiązanie łączności ! Ćwiczymy titawę i zakładamy anteny!