A co sądzicie o popularnym kiedyś Willemie?
Pytam, bo mam do niego dostęp i niekoniecznie w pierwszym etapie moich poczynań z mikrokontrolerami Atmela, chciałbym budować programator, skoro zadziała to co już mam dostępne...

Willem to tak zwany "gównoprog" ( tak zasłyszałem od "wkr" userów tego wszechstronnego urządzenia ) - do AVR wystarczy cokolwiek na ISP.
Do AVR używam programu Pana Dybkowskiego z własnym interfejsem separacyjnym na LPT.
Inny darmowy "gównoprog" Pony-prog też daje radę (niestety też obsługiwany starym interfejsem RS232).

Willema używam od chyba 5-6 lat. Spisuje się dobrze i w zasadzie nie mam zastrzeżeń do jego pracy. Ma jednak wady:

1. Potrzebuje komputera ze złączem LPT. Tylko dla Willema muszę "utrzymywać" w warsztacie starego PC-ta z tym złączem.

2. Moja wersja programatora nie obsługuje procesorów AVR. Najnowszy wersja: Willem PRO 4 ISP już obsługuje ale patrz p.1. Niestety wynalazek ten jest, moim zdaniem, źle skonstruowany. Kolega, który go zakupił włożył PIC'a odwrotnie do podstawki i to spowodowało uszkodzenie programatora. Reklamował i zwrócono mu pieniążki.

Podsumowując uważam, że jest to na dzisiejsze czasy przeżytek, choćby ze względu na LPT. Nooo, chyba, że ktoś lubi pracować na starych kompach .

Witam Serdecznie

Jak wspomniał Adam avr-gcc to środowisko w którym programujemy w C mikro-kontrolery avr ale nie o tym chce pisać, ostatnio nabyłem książkę pt. Mikro-kontrolery AVR Jezyk C Podstawy programowania. książkę polecam gdyż jest pisana języki praktyka wiec niema tam owijania w niepotrzebną teorie.

I moje pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Jest tam opisane fajne środowisko programistyczne o nazwie Eclipse z plug-inem AVR. Dla mnie bomba i co najważniejsze jest darmowe posiada wiele fajnych funkcji ułatwiających życie przy pisaniu. Eclipse potrzebuje do działania zainstalowany pakiet WINAVR. Polecam

Pozdrawiam

Andrzej

(15-10-2010 9:20)SP6NXI napisał(a):  Willema używam od chyba 5-6 lat. Spisuje się dobrze i w zasadzie nie mam zastrzeżeń do jego pracy. Ma jednak wady:
1. Potrzebuje komputera ze złączem LPT. Tylko dla Willema muszę "utrzymywać" w warsztacie starego PC-ta z tym złączem.

O ile masz w Twoim codziennym kompie jest złącze PCI to możesz dokupić na allegro, albo gdzieś w jakimś sklepie kartę PCajową z LPT i wtedy stary komp możesz wyrzucić.

Ja do programowania z BASCOM-a używałem przejściówkę z AVT-981. da sie zaprogramować choć bardzo wolno.

Niestety, nie udało mi się zaprogramować nią spod AVRDude.

Na codzień używam wspomnianego już przez Adam USBAsp, choć kupiony na Allegro (około 40 zł) lub prostego STK200, ale podłączonego do LPT z karty Exprescard dokupionej do laptopa.

Mam pytanie przy okzji czy ktoś ma/znam dobry opis kompilacji biblioteki AVRLib do AVR-GCC. Na stronie projektu jest nowsza (chyba 1.7 coś), a ustani pakiet WINAVR-a wyposażony jest w 1.6(coś). Natknąłem się na kilka, ale nie powiodło mi się.

Hmm, widzę że na temat kompilacji nikt nie ma doświadczenie,

A może w takim razie może ktoś natknął się czy można sprawić, aby kompilator nie dodawał automatycznie skoków do przerwań, skoro ani jednego nie używam. Jakaś dyrektywa kompilatora? Zawsze to trochę mniejszy kod, np dla ATMEGA162 to 112 bajtów, co prawda to tylko około 0.7% pamięci na program, ale zawsze coś.

(08-10-2011 18:52)SQ6OXK napisał(a):  Hmm, widzę że na temat kompilacji nikt nie ma doświadczenie,

A może w takim razie może ktoś natknął się czy można sprawić, aby kompilator nie dodawał automatycznie skoków do przerwań, skoro ani jednego nie używam. Jakaś dyrektywa kompilatora? Zawsze to trochę mniejszy kod, np dla ATMEGA162 to 112 bajtów, co prawda to tylko około 0.7% pamięci na program, ale zawsze coś.

To chyba musisz przerobić startup, bo w nim to wszystko siedzi ;-)

---

(18-03-2012 22:49)SP9RQA napisał(a):  

(08-10-2011 18:52)SQ6OXK napisał(a):  A może w takim razie może ktoś natknął się czy można sprawić, aby kompilator nie dodawał automatycznie skoków do przerwań, skoro ani jednego nie używam. Jakaś dyrektywa kompilatora? Zawsze to trochę mniejszy kod, np dla ATMEGA162 to 112 bajtów, co prawda to tylko około 0.7% pamięci na program, ale zawsze coś.

To chyba musisz przerobić startup, bo w nim to wszystko siedzi ;-)
http://users.rcn.com/rneswold/avr/c433.html

Czy ktoś wie dlaczego kompilator "rezerwuje" początkowe komurki pamięci SRAM w Atmedze 32 skoro potem z nich nie korzysta ? Wygląda to tak jak na obrazku. Moja pierwsza zadeklarowana zmienna to " 0c ee ee ee " którą widać dopiero od komórki o adresie 0x000168.
Używam AVRStudio z WinAVR
EDIT: a może symulator kłamie :/ wyłączyłem i włączyłem AVRStudio i już było OK. Nie wiem o co kaman. Może dojdę metodą prób i błędów
EDIT 2:
Wybadałem że dzieje się to po dodaniu linijki kodu: gdy usunę tę linijkę i skompiluje raz jeszcze - nic !!
Muszę uruchomić ponownie AVRStudio i skompilować raz jeszcze - wtedy jest normalnie :/ Dziwne dziwactwo