Witaj,

Zdejmij stabilizator 3.3V zasilający STM-a i sprawdź, czy szyna 3.3V nie jest przywarta do masy.

Może jeden z kondensatorów na szynie 3.3V ma zwarcie, lub jest odwrotnie wlutowany... Ostatecznie można nogi VCC STM-a podnieść - tylko trochę to mozolna praca będzie
.
Co do rewizji krzemu, jeżeli dobrze pamiętam, tyczyło się to mniejszych obudów, takich jak w module DSP.

Witam Artur, Paweł
Wymieniłem LM2575 na LM2576s, no i oczywiście dławik 330uH na 47uH.
Pobór prądu spadł o jakieś 50mA.
Spadła również wyraźnie temperatura dławika oraz samego układu LM.
Nie jest to ogromna zmiana , ale jednak.
Oczywiście po zamianie trzeba zrobić małą modyfikację układu.

73
Wojtek

Wylutowałem stabilizator 3,3 V i cały czas mam zwarcie pomiędzy ścieżkami (wyjściem stabilizatora i masą ) , poodpinam wszystkie kondzioły z lini zasilającej i zobaczę co będzie ( jak na razie ciężko mi je zlokalizować) , może tak jak mówisz jakiś przywiera do masy i jest kicha na tej gałęzi zasilania STM-a
Pozdrawiam

(20-03-2017 15:09)SQ8MVY napisał(a):  Witaj,

Zdejmij stabilizator 3.3V zasilający STM-a i sprawdź, czy szyna 3.3V nie jest przywarta do masy.

Może jeden z kondensatorów na szynie 3.3V ma zwarcie, lub jest odwrotnie wlutowany... Ostatecznie można nogi VCC STM-a podnieść - tylko trochę to mozolna praca będzie
.
Co do rewizji krzemu, jeżeli dobrze pamiętam, tyczyło się to mniejszych obudów, takich jak w module DSP.

---

Fotka pcb sterownika , sądzę , że wszystko na niej OK, ale mogę się mylić
Pozdrowienia

(20-03-2017 14:33)SQ8MVY napisał(a):  Witaj

A dobrze wlutowałeś STM-a ? Nóżka nr1 do pinu nr1 na pcb ? Tu bardzo łatwo popełnić błąd. Też mam STM-a z rewizją 1 i jest ok.

Wrzuć zdjęcie płytki od strony STM-a.

.....

Witaj Adam,

Jeżeli po wylutowaniu stabilizatora masz dalej zwarcie to chyba mógłbyś przed wyrzuceniem STM-a tak jak Paweł powiedział podnieść nogę na którą idzie zasilanie w STM-ie. Myślę jednak że chyba nie obejdzie się bez wymiany.
Proponuje po wylutowaniu starego a jeszcze przed wlutowaniem nowego procesora abyś wlutował kondensatory i podał napiecie aby sprawdzić czy masz te 3.3V

73
Wojtek

Witajcie,
Dzięki za wszelkie info , niestety wszystko wskazuje na to, że STM jest upalony , i muszę gorącym powietrzem go potraktować , nie wiem od czego to się stało , bo nie spinałem płytek ze sobą , jak na razie mam tylko tą złożoną, może to ładunki z ręki czy lutownicy.
Starałem się żeby tego nie zrobić a jednak trafiło.
Tylko boję się jak wlutuje nowego żeby nie trafiło bo ponownie.
I chyba nie jest to do przewidzenia , póki nie będzie wlutowany.
73
Adam

Adam,

Ja już wiele procków wlutowałem i nigdy nie traktowałem ich inaczej jak opornik czy tranzystor i nigdy nic się nie stało.
Tak więc nie martw się tak bardzo.

73
Wojtek

(20-03-2017 20:10)SP4EBI napisał(a):  Ja już wiele procków wlutowałem i nigdy nie traktowałem ich inaczej jak opornik czy tranzystor i nigdy nic się nie stało.
Tak więc nie martw się tak bardzo.

Zgoda, ale ja najpierw lutuję i uruchamiam zasilanie, łącznie ze sprawdzeniem, czy dociera tam gdzie powinno (schemat)...

Dzięki Wojtek ,
Spróbuje tak jak mówisz nie przejmować się , ale tak jak powiedziałeś w poprzednim poście ,żeby przed wlutowaniem nowego STM-a sprawdzić poprawność napięcia zasilającego scalczek.
Nie podnosiłem jeszcze nogi tego upalonego procka , czy zwarcie zniknie , jak mi się uda podnieść to dam znać jakie efekty.
73
Adam

.....