Witam,

Wojtku, a jaki masz pobór prądu z tego stabilizatora? Może coś jest nie tak w dalszych gałęziach i masz za bardzo obciążony stabilizator...
Przy prądzie pobieranym ze stabilizatora w granicach 1A nie powinien aż tak się grzać.
Kondensatory przy nim masz oczywiście LowESR przystosowane do pracy w przetwornicach impulsowych ?

Nie posiadam tej konstrukcji, więc są to moje teoretyczne rozważania... aż sprawdzę na moim egzemplarzu przetworniczki jak wygląda temperatura w funkcji pobieranego prądu

.....

Witaj Artur, Paweł

U mnie dokładnie jest taki pobór i właściwie nie chodzi tutaj o ten pobór a tylko o grzanie.
Całe radio jest zamknięte w aluminiowej obudowie i po czasie robi się ciepłe.
Dlatego też kombinuję żeby coś z tym zrobić. Zamówiłem już 33uh i LM2596 i zobaczymy.

73
Wojtek

O jakiej wersji Tulipana mówimy, nie nadążam...

Staszku,
Chodzi o wersję wg Artura SP3OSJ.

Pozdrawiam
G

(18-03-2017 22:01)GREG napisał(a):  Staszku,
Chodzi o wersję wg Artura SP3OSJ.

Pozdrawiam
G

Wersję trzy-płytkową? Pytam, bo pracuję na wersji wczesnej cztero-płytkowej...

(18-03-2017 22:19)SP2GNB napisał(a):  Wersję trzy-płytkową? Pytam, bo pracuję na wersji wczesnej cztero-płytkowej...

Witam,
Chodzi o wersję trzy-płytkową.

Pozdrawiam
G

Witam,
Mam pytanie do składających Tulipanka , ostatnio miałem przypadek , który mocno mnie zadziwił , złożyłem pcb kontrolera z STM32F407ZGT6 ( wersja Artura ) i podałem napięcie 11 V tak jak radzi Artur , pierwsze odpalenie niestety - prąd zwarciowy , od razu odłączyłem zasilanie i sprawdzając płytkę zauważyłem całkowite zwarcie stabilizatora na jednej linii 3,3 V i przypuszczam , że też scalaka STM powaliło całkowicie.
Nie wiem dlaczego tak się stało zastanawiałem się głęboko i nic nie wymyśliłem.
Boję się , że jak wlutuje drugiego STM-a to to samo się zdarzy co może być przyczyna takiego zachowania.
Może scalak od początku był uszkodzony a może to rewizja , bo był z 1.
Czy ktoś miał coś takiego ?
Pozdrawiam
Adam

Witaj

A dobrze wlutowałeś STM-a ? Nóżka nr1 do pinu nr1 na pcb ? Tu bardzo łatwo popełnić błąd. Też mam STM-a z rewizją 1 i jest ok.

Wrzuć zdjęcie płytki od strony STM-a.

Witam
STM , prawidłowo wlutowany wg , fotek ze strony Artura , zero zwarć na nóżkach scalaka , fotkę wrzucę wieczorkiem ale sądzę że nie o to chodzi.A jak teraz można sprawdzić samego scalaka , może odłączając od zasilania podnosząc nóżki od zasilania ?