Sprawdzone od 2 lat.
Z SL1611 jest o niebo lepiej ale w wykonanej 1:1 (poza rozmiarem płytki) kopii
G4CLF rzadko ale zdarza się czkawka. Z dwoma SL1611 z kolei jakoś mi czułości brakowało.
Ale płytka nie wyszła poza fazę płytki.
Wolno mi idzie kończenie projektów.
Przeskakuję od tematu do tematu bo " nie muszę".

Najlepiej byłoby na początku pomierzyć co się dzieje z napięciem automatyki przy wyzwalaniu jej generatorem wcz z regulowanym napięciem.
Jeszcze jedno - co się dzieje przy zmianie wartości R15 ?

Z ciekawostek dotyczących wykorzystania płytki G4CLF polecam link:

http://davidkearns.co.uk/g8tti/?page_id=14

---

I jeszcze jeden ciekawy link. Proszę zwrócić uwagę na to, że zarówno w demodulatorze jak i w modulatorze zrównoważonym pracują SL640C..

http://www.qsl.net/g3tso/Modular.html

---

(03-02-2015 1:13)SP1UJB napisał(a):  Najlepiej byłoby na początku pomierzyć co się dzieje z napięciem automatyki przy wyzwalaniu jej generatorem wcz z regulowanym napięciem.

Szanowni Koledzy,

Ponieważ jestem w posiadaniu katalogu Plessey`a, to jutro zeskanuję parę stron i umieszczę na forum. Z wykresu widzę, że dolny zakres napięcia sterującego wynosi dla zalecanego zakresu pracy 7mV rms, a górnego 11 mV rms. Odpowiadają im napięcia wyjściowe: dolne - 2,2 V dc oraz górne 4,6 V dc. Charakterystyka jest idealną linią prostą. (dla SL621C) .

Pozdrawiam wszystkich
Jerzy

Myślę że dobrze jest tu przedyskutować wszystkie kwestie i znaleźć najlepsze rozwiązanie. Napiszcie jak u was pracuje ta automatyka w płytce co montujemy.

Na tym etapie krótko pisząc mogę stwierdzić, że całość toru odbiorczego chodzi bardzo dobrze, jedynie muszę popracować nad automatyką bo ta u mnie nie działa tak jak bym oczekiwał.

Szanowni Koledzy,

Są już dwie zmontowane płytki i obecnie zajmujemy się oceną ich pracy. Poddajemy analizie funkcjonowanie poszczególnych bloków i zastanawiamy się jak można by je w części odbiorczej ulepszyć. W tym miejscu chciałbym napisać o tym, że producent układów Plessey twierdzi, iż w części odbiorczej powinno się stosować w demodulatorze specjalnie do tego celu zaprojektowany układ scalony SL641C . Według Plessey`a ten chip mniej szumi od SL640C.

Przepraszam za tę dygresję , bo aktualny wątek związany jest z ARW.

Pozdrawiam
sp5rzm Jerzy

Na początku Jurku lepiej nie ulepszać, tylko doprowadzić do poprawności to co jest. Wczoraj rzuciłem okiem na noty katalogowe układów Plessey`a i wszystko wydaje się być standardem, który musi pracować niemal idealnie, bo tak jest to zaprojektowane. Kwestią nieznaną jest co się dzieje teraz z napięciami automatyki (nie trzeba m. zd. teraz za bardzo wnikać w czas narastania, zawieszenia i powrotu automatyki, bo te fabryka, z zastosowanymi elementami zewnętrznymi, ustawiła idealnie). Jedyną sprawą powinno być ustawienie napięcia wejściowego do wzmacniacza automatyki. Tyle wynika z przeczytania not katalogowych i schematu wzbudnicy.
Ps. Czy macie jakieś informacje na temat tego, czy dokładnie ten układ miał podobne objawy na oryginalnej PCB i czy Wzmacniacz pcz pracuje stabilnie przy pełnym wzmocnieniu?

U mnie po wyłączeniu automatyki, czyli przy pełnym wzmocnieniu SL612 cały tor odbiornika na tej płytce (mieszacz, wzmacniacz rewersyjny, tor p.cz., demodulator, przedwzmacniacz m.cz.) pracuje bardzo dobrze! Jest olbrzymi sygnał na wzmacniacz m.cz. TBA810, aż za duży to widać po tym, że potencjometr siły głosy jest praktycznie skręcony do minimum.
Nie mierzyłem napięcia m.cz. po demodulatorze i wzmacniaczu operacyjnym, ale na pewno jest on za duży jak na automatykę i trzeba go zmniejszyć by automatyka pracowała poprawnie.
Jeszcze raz link do filmiku jak pracuje płytka z wyłączona automatyką.
http://youtu.be/Ha73sQrkphA

Na ten moment nie ma co się doktoryzować, zobaczymy jak reszta kolegów dojdzie do uruchomienia całej części odbiorczej. Ja wieczorem posiedzę nad tą automatyką może uda mi się dojść z nią do ładu w praktyce.

ok, nie byłem pewien czy nie zastosowałeś RRW.

Mam zastosowany na znanej płytce SP5WW (klon Plesseya) jako wzmacniacz p.cz. SL612 (w miejsce UL1221) z ręczną regulacją wzmocnienia RRW. W związku z tym wiem jak dobrze pracuje regulacja wzmocnienia w SL612. Muszę osiągnąć taki sam efekt na automatyce w tym oryginalnym układzie.

Sprawdzałeś może, czy przypadkiem BFO nie zakłóca pracy ARW?