(26-05-2013 20:14)SP6IFN napisał(a):  " Dlaczego wytłumienie sygnału nośnej jest rózne przy różnych poziomach sygnału podanego na wejście mikrofonowe przy pomiarach na tej samej częstotliwości nadawania"?,

Pomiary wytłumienia fali nośnej zamieszczone w #418 są wykonane dla emisji CW, nie widzę tam pomiarów dla SSB dlatego Ryszard nie rozumiem twojego pytania. Czy były jeszcze jakieś inne załączniki z pomiarami ?

(26-05-2013 20:14)SP6IFN napisał(a):  Z wielkim uznaniem dla konstruktorów tego radia, bo naprawdę jest jedną z najlepszych polskich konstrukcji HomeMade

Ja uważam, że od czasów SP5WW Husarek jest najlepszą polską niekomercyjną konstrukcją HM a po dopracowaniu drobiazgów ma szansę na godne miejsce poza granicami SP.

Józef SP9HVW zapewne sam odpowie na te pytania ale ja też poświęciłem trochę czasu na "badania podstawowe" układów z kluczami cyfrowymi, więc mogę podzielić się z Wami swoimi wnioskami. Szybkie klucze cyfrowe (FST3125, FST3253) w realnym świecie mają skończone czasy przełączania i całkiem spore (jak na w.cz) pojemności w strukturze. Po szczegóły odsyłam do danych katalogowych. Skutkuje to pogorszeniem ich działania wraz ze wzrostem częstotliwości i nie ma w tym nic dziwnego. Faktycznie, rozwarty klucz "przepuszcza" przez pojemności pasożytnicze sygnał kluczujący i mamy nośną, Ze wzrostem częstotliwości czasy przełączania coraz bardziej zbliżają się do okresu sygnału sterującego kluczem więc jego skuteczność jako klucza pada. I to chyba nie wymaga dalszych dywagacji.
Natomiast rzeczywiście poziom fali nośnej zmienia się w funkcji sygnału modulującego. A to dlatego, że charakterystyka klucza (rezystancja kanału) ma charakter nieliniowy w zależności od przyłożonego napięcia chwilowego i, co gorsza, też zależy od częstotliwości. Zmienia się też z temperaturą co dodatkowo komplikuje znalezienie optimum. Szczególnie uwidacznia się to dla kluczy o dużej rezystancji kanału (74HC4066, 74HC5052).
W stosunku do zalet układów z kluczami, wady te (jeśli o nich wiemy i akceptujemy) mają drugorzędne znaczenie i wraz z dalszym rozwojem technologii będą coraz mniej istotne.

Husarki robią ogromne wrażenie, miałem okazje pooglądać na Łosiu. Szkoda, że moje umiejętności są troche za słabe, żeby to zmontować. Mimo wszytko gratuluje konstruktorom.

Zaiste Husarki wykonane są perfekcyjnie i wzbudzały zainteresowanie wielu uczestników spotkania. Piotrze, nikt z nas nie urodził się ze zdolnościami do budowy urządzeń, każdy zdobywał tą umiejętność przez lata w ramach naszego hobby. Są to tematy trudne ale przy odrobinie cierpliwości i pomocy kolegów do opanowania. Jeśli daje to nam jeszcze odrobinę satysfakcji to osiągnięcie sukcesu jest tylko kwestią czasu.

(24-05-2013 10:07)krzelma napisał(a):  Na obecnym etapie zbieram części i tu moje dwa pytania:
- na znanej aukcji kupiłem kondensatory do polifazera, maja one 34nF z tolerancją 50pF, czy się nadadzą czy muszą być 33 nF Jeżeli tak to czy trzeba dobrać inne wartości oporników?
- posiadam procesory ATXMEGA128 program do nich będzie taki sam jak do 64,czy będę musiał poprosić o skompilowanie na niego?

1/ Nic prostszego jak wstawić do schematu polifazera wartości kondensatorów które posiadasz i w RFsim99 zobaczyć jak zmieni się charakterystyka przenoszenia. Plik do symulacji w załączniku. Jeśli charakterystyka drastycznie się pogorszy w co wątpię to wtedy należy skorygować wartości rezystorów.

2/ W tej chwili nie ma to znaczenia jakie procesory posiadasz ponieważ nie są dostępne płytki fabryczne do sterownika i nie udostępniam jeszcze wsadu dla procesora. Aktualnie bazujemy na Xmega64A3 (tańszy) ale rozwojowo wersja 128k będzie lepsza. Skompilowanie oprogramowania na Xmega128A3 nie stanowi problemu.

... lub posłużyć się arkuszem PA2PIM z wpisu #164 w wątku o Piligrimie.

Witam.
Faktycznie podstawiając do RFsim99-a 34nF niewiele się zmieniło.Dzięki Adamie za podpowiedź.Jeżeli pozwolicie to ja swojego Husarka robię po swojemu tzn.projektuje PCB pod SMD ,posiadam również inne przekaźniki.
W związku z tym przy takich samych wymiarach płytki poupycham nieco więcej,oczywiście w miarę rozsądku.
Tak np.zamierzam na płycie homodyny upchać generator,i tu moje pytanie, gdyż niebardzo doczytałem się w tym wątku który lepszy AD czy Si.
Ponadto na płycie syntezy chce upakować zegar i dwie pamięci 512.
Na razie mam zrobiony moduł filtrów akustycznych ( od razu z 3 przekaźnikami)
i płytki do polifazerów i jak wspominałem zbieram dalsze elementy.Chce również zamiast NE 5532 wsadzić THS4032 bo posiadam ich spory zapas, a te pierwsze muszę kupić.
Proszę powiedzcie co o tej zamianie sadzicie,z noty katalogowej wynika że THS
posiada cztero-krotnie mniejsze napięcie szumów.
I to by było tak krótko o moim zaangażowaniu w budowę Husarka. O swoich postepach bedę informował i doradzał się szanownego grona kolegów.
.
73/sp3oeg

Modyfikacje projektu HUSAREK
1/ Do modyfikacji Husarka trzeba podchodzić z rozwagą aby nie spotkało nas to co pierwotną wersję Piligrima, wersja SMD o gorszych parametrach. Nie jesteśmy przeciwni różnym modyfikacjom ale powinny one zmierzać w kierunku poprawy parametrów lub ułatwienia budowy. Luźne rozmieszczenie elementów na drukach oraz elementy przewlekane to świadoma decyzja konstruktorów w celu ułatwienia montażu i uruchomienia modułów. W tym projekcie bardziej zależało nam na przejrzystości modułów niż na ich wymiarach.
2/Pomysł umieszczenia generatora Si570 na płycie homodyny był przez nas rozważany ale trzeba najpierw sprawdzić wpływ zakłóceń od magistrali I2C na wejście odbiornika.
3/ Modyfikacja płytki sterownika jest ryzykowna ze względu na konieczność zachowania kompatybilności z kolejnymi wersjami oprogramowania. Musimy pamiętać o zachowaniu zgodności z pierwotnym schematem oraz że magistrala I2C będzie wykorzystywane jeszcze do obsługi innych modułów.

HUSAREK de LUX w wykonaniu Zdzisława SP6EER
- pięknie polakierowana obudowa z odzysku z DW radio, wielowarstwowy lakier samochodowy;
- front z komputerowo frezowanymi napisami;
- gałka home made;
- detale na zdjęciach.

HUSARKI kolegów Zdzisława SP6EER oraz Józefa SP9HVW to jedne z najładniejszych urządzeń HM jakie widziałem.

Witaj kolego SP3OEG.
My oczywiście nikomu nie bronimy przerabiać naszych projektów, ale może lepiej by było najpierw uruchomić Husarka w wersji "obecnej" i dopiero późnej go "ulepszać". Ponieważ po zmianach mogą pojawić się problemy z którymi w pojedynkę ciężko będzie sobie poradzić. Najlepiej przeczytaj cały wątek "od dechy do dechy" a dopiero potem decyduj o zmianach. Bo np jeśli chodzi o AD i SI to myślisz że wybralibyśmy gorsze rozwiązanie? W wypadku syntezy to program po pierwsze jest w wersji na SI a po drugie to nie jest obecnie dostępny w wersji źródłowej. Więc nawet jak zrobisz własną płytkę syntezy to będziesz miał problem ze wsadem do procka. Pamiętaj także że SI jest sterowany I2C i umieszczenie SI bezpośrednio na płytce homodyny może spowodować dodatkowe zakłócenia pracy odbiornika

Nie zrozumiałeś mnie kolego Zdzisławie,ja pisząc że robię po swojemu nie znaczy,
że przerabiam konstrukcje,ja wzorując się na ostatecznych schematach projektuje
od nowa większość PCB.Podobnie z syntezą ja do orginalnego modułu, projektujac
płytkę chce upchać zegar i pamięć.
Reasumując robię dokładnie to co Wy tylko na swoich płytkach.

73/sp3oeg

Kiedy patrzę na tak pięknie wykonane HUSARKI prezentowane na Łosiu to mam przeczucie że ich wykonanie musiało kosztować fortunę, te płyty czołowe, lakiery gałeczki. Mam pytanie czy mocno została naruszone górna wycena kosztów budowy (około 1500zł) radia podana przez Adama SP5FCS. Wiem że dla właścicieli radia są bezcenne i nikt z kalkulatorem tego nie liczył ale przy tylu egzemplarzach jakaś weryfikacji jest możliwa. Budując Piligrima miałem problem aby zamknąć się w kwocie 1000zł, zasoby własne były zerowe.

Zdjęcia obudów są super ale jeszcze bardziej pouczające byłyby zdjęcia wnętrza radia. Mi posłużyłyby jako wzór do rozmieszczenia modułów i poprowadzenia połączeń między modułami bo z tym zawsze jest problem. Takich wskazówek również brakuje mi w opisie budowy Husarka, propozycji ułożenia modułów w obudowie oraz okablowanie całego radia. Przy małym doświadczeniu łatwo popełnić błąd w połączeniach których jest bardzo dużo.

Powiem tak od siebie, wielu początkujących kolegów patrzy na Husarka i marzy o tym aby go zbudować tylko obawia się że przy posiadanych umiejętnościach i wiedzy oraz różnych ograniczeniach marzenie to nigdy się nie spełni.