Paweł, nie neguję potrzeby poszukiwania nowych rozwiązań i sensu ich stosowania w naszym hobby. W przypadku interfejsów internetowych widzę jednak trzy istotne problemy.
Pierwszy to zakłócenia generowane przez okablowanie sieci internetowej.
Drugi to koszt samego interfejsu. Zakup kilku modułów po 200zł w porównaniu z kosztem interfejsu RS485 za 5zł to spora różnica. ponadto przemysłowe wykonania układów RS485 mogą pracować w temperaturach do -40 stopni C.
Trzeci problem to duże ryzyko uszkodzenia interfejsu w trakcie normalnej eksploatacji. elektrostatyka atmosfery, wyładowania atmosferyczne, silne pola elektromagnetyczne to czynniki które mimo różnych zabezpieczeń powodują uszkodzenie interfejsu komunikacyjnego. Wymiana układu za 5zł jest do zaakceptowania, uszkodzenie modułu za 200zł "mocniej zaboli".

Może dobrym rozwiązaniem byłoby połączenie tych dwóch technologii, jeden interfejs sieciowy jako zdalny dostęp do systemu plus lokalna sieć do sterowania oparta o standard RS485.

Witam!

Planuję zrobić skrzynkę antenową "T", którą chciałbym stroić dipol na 80m. Do tej pory robił to za mnie odcinek przewodu koncentrycznego... ale wracając do tematu. Skrzynkę chcę umieścić na dachu, w pobliżu punktu zasilania anteny. Ponieważ nie mogę bezpośrednio, to między skrzynka a anteną będzie około 2m przewodu koncentrycznego. Teraz moje pytanie:

Czy symetryzator 1:1 w dalszym ciągu jest mi potrzebny? (przypomnę, że antena to dipol)
Jeśli tak, to logiczne mi się wydaje, umieścić balun na wejściu do skrzynki (aby widział 50Ohm- balun napięciowy), następnie sama skrzynka i antena. Czy mój tok rozumowania jest poprawny?

1. Nie widzę sensu stosowania baluna napięciowego. Jak już to prądowy
2. Balun - jak sama nazwa wskazuje Balanced - unbalanced. należy go właśnie w to miejsce wpiąć :-) - pomiędzy dipolem(balanced) a linią(unbalanced)
3. W przypadku stosowania skrzynki oddalonej od anteny lepiej go dać przy antenie. Ty masz wariant pośredni.
4. można też spróbować zasilić antenę liną drabinkową i upchać balun w obudowie. (oczywiście jeżeli warunki zawieszenia anteny na to pozwalają)

Istotą stosowania skrzynki przy antenie jest minimalizowanie strat w niedopasowanym do anteny fiderze. Twój dwumetrowy kawałek fidera dużych strat nie wprowadzi, natomiast będzie trochę impedancję transformował - ale będzie to można skorygować slkrzynką.

MAc
mrn

Jaki rdzeń zastosować na balun prądowy? Czy wystarczy nałożenie takich pierścionków ferrytowych jak na przewodach od moniorów, jesli tak to w jakiej ilości?

to zależy od pasma, powyżej 7 pół metra starczy :-)

Oczywiście można, można też zrobić powietrzny.

---

Wycofuję się częściowo z tego co napisałem.
Otóż po dokształceniu się uważam (ale nie przetestowałem na tyle, by pomiary uznać za wiarygodne)
że balun prądowy, choke czy cokolwiek innego umieszczone TUŻ PRZED zewnętrznym AT mają sens. Trzeba bowiem popatrzyć na AT i antenę jako niesymetryczną całość - niesymetryczne ramiona z niesymetrycznymi przyczepionymi do nich elementami LC. Prądy niezrównoważenia pojawiające się w ewentualnym krótkim odcinku pomiędzy anteną i skrzynką będą miały mniejsze znaczenie niż promieniowanie z reszty fidera (które musi się pojawić z powodu asymetrii skrzynki)

Grzecznie zatem włażę pod stół o częściowo odszczekuję :-)

MAc
mrn

Jako ze w tym temacie bylo troche o przekaznikach, pozwole sobie podczepic sie z pytaniem:

Co koledzy mysla o tych przekaznikach? Mam ich kilkanascie sztuk, zastosowanie do skrzynki QRP, ewentualnie max 100W. Moje przekazniki to wersja srd-05vdc-sl-c.

trzeba jednego ROZDŁUBAC i dopiero można coś powiedzieć :-) ...

(12-08-2013 10:57)SP3SWJ napisał(a):  trzeba jednego ROZDŁUBAC i dopiero można coś powiedzieć :-) ...

Ehhh... chirurg czy jak? Sekcje zrobimy jak sie spali, po co wczesniej

A tak na serio, przeczytalem caly temat o easyATU i ten o skrzynkach przy antenie i doszedlem do wniosku ze moja niechec i uprzedzenie do ATU przy TRx, chociaz intuicyjne, byly jednak uzasadnione... nabawilem sie tej niecheci w klubie kiedy to na jednym spotkaniu kolega zaprezentowal idealne dostrojenie ukladu

TRx==SWR==ATU============ANT

Wszyscy sie cieszyli jak dzieci, a wtedy on 'cos nam pokazal', tzn zmienil nieco uklad, nie ruszajac ustawien ATU zmienil miejsce SWRmiarki

TRx==ATU==SWR============ANT

Juz tak fajnie nie bylo i radosc jakby oslabla... polecam wszystkim ktorzy uwazaja ATU przy TRx za jedynie sluszne rozwiazanie...

No ale do rzeczy, obudowa juz zaplacona, dojedzie dopiero na poczatku wrzesnia jak mi ja ktos grzecznosciowo z SP przywiezie - pewnie i tak kurierem szybciej by nie doszla (Jarek cos wie na ten temat ) Kondensatory slusznego napiecia w drodze, biore sie wiec za budowe 'skrzynki przy antenie' - jednak nie chce powielac easyATU - nie zebym mial cos przeciwko, powody sa inne..

1. Uklad wykonawczy w skrzynce chce oprzec o STM32 - po prostu mam jeszcze kilka sztuk STM32F0 Discovery Board, maja wszystko co trzeba, duzo wolnych GPIO dla rozwojowej wersji urzadzenia, programator na plytce, wiec update wsadu mozna zrobic na dachu z laptopa wprost do skrzynki.

2. Jako uklad dopasywujacy chce potestowac rozne typy Network - jak Adam pisal ze dwa lata temu (nie, nie pamietam, teraz przeczytalem caly temat) nic nie stoi na przeszkodzie aby ATU przelaczac jako L-network, PI, T czy Z... chce zaczac od Z w oparciu o rozwiazanie PA0FRI - tyle ze przeniesc to wszystko do anteny. Potem rozne inne rozwiazania bo nic nie uczy lepiej niz wlasnorecznie wykonany lub spalony uklad
(TRX ladnie mi redukuje moc przy braku dopasowania wiec o radio raczej sie nie boje, zreszta eksperymenty mozna robic z ograniczona moca.. )

3a. Sterowanie zasadniczo z komputera, jesli jest dostepne API HRD to chcialbym dopisac modul do HRD ktory odczytywalby czestotliwosc TRx i programowal skrzynke w/g wczesniejszych ustawien, a moze nawet przeprowadzal pelne programowanie - wszystko zalezy od API HRD. HRD uzywam z domowego QTH wiec dopisany modul po zaprogramowaniu moze dzialac w tle calkowicie.

3b. Jako kosola domowa/portable chce uzyc PSoC - czemu? a bo troche zaczalem z tym pracowac i chce sie wiecej nauczyc, a chyba to najlepsza droga, mam tez dev.board wiec kosztow zadnych nie bedzie.


4. Obudowa ktora zamowilem bez wiercenia dodatkowych otworow pozwoli na podlaczenie delty 84m (ktorys z kolegow tez taka do easyATU podlaczal) i jakiegos LW, wiec przelacznik antenowy tez sie tam zmiesci.


5. Pozostaje sprawa Beverage, chyba bez sensu bedzie puszczac je przez ta skrzynke, wiec jeden przelacznik do anten nadawcza-odbiorcza na biurku musi stanac, ale to bez zadej logiki sie da zrobic, dwa przekazniki i dwa przelaczniki zalatwia sprawe...

Co dalej?
A po ilosci moich pytan zorientujecie sie jak ida prace...

No to STM32 oprogramowane wstepnie, komunikuje sie po RS232, ustawia przekazniki - 4x8bit i 1x4bit ale sa jeszcze wolne zasoby jakby co...
moduly przekaznikow mozna 'sparowac' i sterowac po dwa na raz (emulacja podwojnego kondensatora)

Testy..


cdn...

---

(21-01-2013 20:10)SP9MRN napisał(a):  (...) uważam (ale nie przetestowałem na tyle, by pomiary uznać za wiarygodne)
że balun prądowy, choke czy cokolwiek innego umieszczone TUŻ PRZED zewnętrznym AT mają sens. Trzeba bowiem popatrzyć na AT i antenę jako niesymetryczną całość - niesymetryczne ramiona z niesymetrycznymi przyczepionymi do nich elementami LC. Prądy niezrównoważenia pojawiające się w ewentualnym krótkim odcinku pomiędzy anteną i skrzynką będą miały mniejsze znaczenie niż promieniowanie z reszty fidera (które musi się pojawić z powodu asymetrii skrzynki)

MAc
mrn

Czy masz juz jakies wyniki testow w powyzszej sprawie?
Czy (pomijajac koszty) nie byloby rozsadnie dac jeden balun pradowy przed, a drugi za skrzynka? (prady niezrownowazenia z promiennika nie wroca do skrzynki) Co jesli obudowa skrzynki jest metalowa? Balun pradowy na kablu przed przylaczem do skrzynki? Wewnatrz skrzynki (metalowa) byloby bardziej elegancko, ale czy skutecznie?

Jacek

Maly update moich zmagan

Oprogramowalem komunikacje z MAX6 i stosowne obliczenia.



Nastepny etap: Algorytm strojenia dla pojedynczej czestotliwosci.