http://sklep.avt.pl/photo/_pdf/AVT157.pdf
Nie mogę sobie poradzić z jedynym problemem w pracy tego radia.
Następuje przesterowanie sygnału akustycznego już w 1/3 początkowego zakresu potencjometru wzmacniacza LM386 jak również po wyłączeniu napięcia zasilającego słychać "gwizd" w głośniku.
Uruchomiłem dwa egzemplarze 80/20m i 80/10m i w obydwu jest taka sama sytuacja.

Jak pamiętam u mnie pomógł bocznik z suwaka potencjometru do masy kondensatorem 10nF jak i torze zasilania układu LM386 dałem rezystor 2,2Ω i znowu kondensator 100nF pomiędzy wyprowadzeniami 6 a 4 tego układu scalonego. Podobny zabieg w torze zasilania polecam przy wzmacniaczu operacyjnym ULY741.

Że zapytam. Dławiki dałeś miniaturowe fabryczne jak w opisie?
Pozdrawiam!

(09-07-2012 7:40)SQ9JXT napisał(a):  Że zapytam. Dławiki dałeś miniaturowe fabryczne jak w opisie?
Pozdrawiam!

Na fabrycznych dławikach jak w projekcie nie udało się
ustawić wymaganej częstotliwości generatora VFO i BFO.
Dlatego zastosowałem w VFO filtr z typu 7x7 nr 204, 1,36 uH
a w BFO też filtr 7x7 nie znam typu ale miał indukcyjność około 10 uH.

Jeśli chodzi o obwody WE to chyba w miarę są dobre bo słychać nieźle.
Czekam na rdzenie T37-2 i te zastosuję na WE.

Biorę się za to przesterowanie według opisu który otrzymałem.

---

(08-07-2012 12:47)SP6-11003 napisał(a):  Jak pamiętam u mnie pomógł bocznik z suwaka potencjometru do masy kondensatorem 10nF jak i torze zasilania układu LM386 dałem rezystor 2,2Ω i znowu kondensator 100nF pomiędzy wyprowadzeniami 6 a 4 tego układu scalonego. Podobny zabieg w torze zasilania polecam przy wzmacniaczu operacyjnym ULY741.

Dzięki za radę.
Zrobiłem wszystko zgodnie z opisem przeróbki.
Faktycznie pomogło, nie ma przesterowania.
Można rozkręcić dźwięk na maksa.
Jedynie nie zniknął "gwizd" przy wyłączaniu radia gdy się go nie ściszy,
ale to już nie problem przy potencjometrze z głównym wyłącznikiem zasilania.

Co do gwizdu to spróbował bym jeszcze zrobić oddzielny dzielnik napięcia w postaci dwóch rezystorów 1kΩ z których zasili się wejście wzmacniacza operacyjnego. Czyli R15/C43 zostanie zasilone właśnie z tego dodatkowego dzielnika napięcia. Rezystory te można wlutować pomiędzy wyprowadzeniami 7 a 4 układy ULY741.

Jak się zorientowałem z korespondencji odbiornik ma tendencję do wzbudzania się z powodu zbyt dużego wzmocnienia. Proponuję więc zmniejszenie wzmocnienia w stopniu z układem US3, w którym wzmocnienie dla prądu stałego określone jest jako (R16/R14)-1 czyli w zaokrągleniu 220k/2.2k = 100 razy (40dB!). To dość dużo jak na jeden stopień. Aby zachować warunki pracy stopni przed i za wzmacniaczem proponuję zastosować rezystor nastawny 220k zamiast opornika R16. W ten sposób powinno się dobrać wzmocnienie zapewniające stabilną pracę układu a po zmierzeniu wartości zastąpić R16 opornikiem o zbliżonej do pomiaru wartością. Ponieważ w parze z R16 działa C46 to dla zachowania identycznych charakterystyk częstotliwościowych należałoby zmienić jego wartość (zapewne zwiększyć) w proporcji 220k/Rx * C46. Dla przykładu, jeśli dobrana wartość dla R16 wyniesie 110k (czyli o połowę mniej) to C46 powinno być zwiększone mniej więcej dwukrotnie. Można z resztą z tym kondensatorem poeksperymentować niezależnie bo jeśli wzbudzenia mają miejsce dla wyższych częstotliwości to zamiast redukować R16 można zwiększać C46 ograniczając pasmo przenoszenia (czyli wzmocnienie) dla wyższych częstotliwości.
Działanie C46 na wzmocnienie jest zależne od częstotliwości. Generalnie biorąc oporność bierna kondensatora liczona jest jako 1/(2*pi*f*C) gdzie pi=ok. 3.14, f to częstotliowość w [Hz] a C to pojemność w [Faradach], co dla pojemności 680pF oraz częstotliwości 3kHz oznacza oporność ok. 74k. Razem z opornikiem równoległym R16 stanowi to ok. 58k i w rzeczywistości wzmocnienie wypadkowe dla 3kHz wynosi 58k/R14=26 razy (ok. 28dB). Ale na częstotliwości 1kHz kondensator C46 ma trzykrotnie większą oporność czyli ok. 220k a zatem z opornikiem równoległym R16 ma wartość ok. 110k a całe wzmocnienie wynosi teraz ok.50 razy (ok. 34dB). Dla niższych częstotliwości znaczenie C46 maleje i o wzmocnieniu decyduje w zasadzie proporcja R16/R14 jak dla prądu stałego.
Przepraszam za ten, być może przydługi "wykład" ale może się komuś przyda ;-)?
L.J.

Witam,
mam pewien problem z uruchomieniem tego odbiornika ... wlutowałem elementy zgodnie z schematem z zestawu przedtem wartości sprawdziłem miernikiem a odbiornik nic nie odbiera zamiast VFO z projektu zastosowałem syntezę DDS na AD9850 ... stopień m.cz działa bo słychać szum , BFO też działa jak VFO dostroję na 5 MHz to słychać charakterystyczny ton w głośniku podłączam antenę i nic dławiki sprawdziłem mają prawidłową indukcyjność , kondensatory też ... nie wiem gdzie mam szukać błędu

A jak podłączyłeś do Rxa swoją syntezę DDS na AD9850 ?

przez kondensator C24 z schematu ,czyli jak się domyślam problem jest w sposobie podłączenia

(27-10-2013 17:48)free napisał(a):  przez kondensator C24 z schematu ,czyli jak się domyślam problem jest w sposobie podłączenia

Wywal wszystko co jest podłączone do wyprowadzeń 6 i 7 układu NE612 . Sygnał z AD9850 daj poprzez kondensator około 470pF wprost do wyprowadzenia nr. 6 . Wartość tego kondensatora dobierz aby nie było przesterowania. Sygnał wymagany na tym wyprowadzeniu to około 200mV.