HomeMade

Pełna wersja: Dwa rodzaje wojskowego kabla PKL !!!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Są dwa rodzaje PKL
stary: dwie oddzielnie zaizolowane żyły w każdej żyle 4 miedziane druty i trzy stalowe fi 0.25
nowy: dwie razem izolowane żyły w każdej 6 miedzianych drutów i i jeden stalowy (podobno o zwiększonej wytrzymałości)

Cena metra porównywalna, z tym że stary można rozkręcić i jest go dwa razy więcej, a nowy nie da się rozkręcić i dodatkowo dwa przewody idą w niewielkiej odległości od siebie co może zmieniać , albo i nie, właściwości falowe anteny.

Co wybrać ? Co kupić ? co jest lepsze ?

Jerzy SQ9RFC
Ponad 60 kolegów zaglądnęło na ren wątek i nikt się nie wypowiedział Huh
Czas nagli, chciałbym szybko dokonać zakupu, bo mój LW z instalacyjnego miedzianego drutu w ślicznym niebieskim kolorze coraz bardziej się wyciąga i prawie ręką z ziemi można go dosięgnąć. Chcę powiesić deltę SP5LA. Poradźcie.
Jerzy SQ9RFC
czolem,

ja zacząłem pisać - ale stwierdziłem że nie wniosę wiele.

To co mogę dodać od siebie: nie polecam rozkręcania przewodów bo później
i tak pozostają lekko skręcone (nie są proste) - ale nie próbowałem czy pod naciągiem wiszą bardziej estetycznie.

Podobno PKL pęka na słońcu - mój kabel wisi pół roku (jako kawał druta za okno) ale nie stwierdziłem pęknięć.

Wydaje mi się że lepiej nie rozkręcac tych przewodów, tylko wziąć podwójny.

73! Artur sp2qca
W nowym kablu jest więcej miedzi, ale i mniej stali - czy teraz granaty słabsze robią? oszczędzają na materiałach? albo ta stalka lepsza? Jeśli nikt więcej nie napisze i mnie nie zniechęci, to wezmę nowy. Tylko po co mi kilometr kabla?
Ja używam "starej" wersji PKL. Do tej pory rozdzielałem żyły. Dziś odmierzając 84m PKL-ki na deltę poziomą stwierdziłem, że rozdzielenie tak długiego odcinka graniczy z cudem, trzeba by specjalną rozwijarkę budować. Confused

Kabel podwójny ma ten plus, że się nie plącze i nie wkręca w trawę podczas zwijania anteny a i dwie połączone żyły mają mniejszą rezystywność. Chyba nie warto oszczędzać biorąc pod uwagę cenę tego wyrobu -> na allegro niespełna kilometrowy odcinek można dorwać za 100zł Wink

PKL nie pęka na słońcu, ale trzeba bardzo dobrze zabezpieczać końce przed wilgocią, bo żyły stalowe podlegają korozji i kabel faktycznie sypie się w krótkim czasie Exclamation
Ok. będzie nowy. Dziękuję kolegom za pomoc. Do usłyszenia na PKLce :-)
Jerzy SQ9RFC
Ten drugi gdzie zalanew izolacji są dwie żyły to kabel PKA -polowy kabel akustyczny
Ten PKA wygląda na bardziej interesujący od PKL:

[attachment=3124]
/zdjęcie od DW_RADIO z allegro/

Tylko rozciągliwy zapewne...
Jeśli nie rozkręcać PKL to mamy 6 stalowych drutów, a w PKA tylko dwa. :-( Trzeba poczekać, może wypowie się ktoś kto zrobił antenę z PKA. Antena nie lubi płynącego drutu. Z drugiej strony - piszą, że ta stalka w środku ma zwiększoną wytrzymałość ...
Ja robiłem antenę z PKL-ki najpierw wiertarka i rozkręcanie a później rozkręcone druty skręcałem wiertarką by się nie poskręcały same.
Antena jest używana jako wyjazdowa działa już parę ładnych lat i chyba jest "niezniszczalna" Wink Tego kabla PKA nie znam wiec nie podpowiem.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie