(16-10-2013 14:02)SQ9RFC napisał(a): [ -> ]Chyba im zrobię konkurencję z tego wszystkiego ;-)
Ja u nich byłem nie tak dawno, (teraz gdy jest most Skłodowskiej Curie to mam tam 25 minut), bo mają tam fajne rzeczy, na przykład typoszereg gałek, naprawdę fajne śrubokręty itp. ale miałem jakieś takie wrażenie że to wszystko schodzi na psy... Że kręci się siłą rozpędu. Obsługa - poprawna - i nic poza tym. Najbardziej zorientowany był tam, taki stary dziadek. Życzliwy, serdeczny - ale powolny - no wiek. Nie ma żadnej dosprzedaży
(kupił Pan znakomitą lutownicę, a pomyślał Pan o cynie?) , chciałem kupić przetwornicę 12V-> 220V i chciałem rabat, jakiś niewielki. I nic. Oni zatrzymali się na latach '90...
Myślę że jak założysz podobną firmę i będziesz obsesyjnie pilnował standardów to sukces murowany. Każdy zapłaci więcej za gwarancję jakości...
(16-10-2013 19:39)SP5RZF napisał(a): [ -> ]Obsługa - poprawna - i nic poza tym. Najbardziej zorientowany był tam, taki stary dziadek. Życzliwy, serdeczny - ale powolny - no wiek.
Każdy z nas kiedyś będzie stary obyśmy pozostali tak życzliwi i serdeczni jak ten Pan. Ten "stary dziadek" to mgr inż. Stanisław Dziwota, były pracownik naukowy WAT, pod koniec lat 70-tych kierownik Zakładu Termografii Wydziału Elektroniki WAT, na temat elektroniki wie naprawdę sporo.
Generalnie nie podoba mi się polityka AVT i jakość proponowanych kitów i nie chcę ich usprawiedliwiać. Sprawa nie jest jednak taka prosta. Zachodnie kity są dopracowane ale niestety 2, 3 krotni droższe. Zachodnie opracowania są lepiej opłacane dlatego autorzy poświęcają na ich opracowanie więcej czasu. Zachodni rynek jest zdecydowanie większy, można wykonać testy kitu i robić poprawki w trakcie kolejnych edycji produkcji. Problemem AVT jest ogromna ilość kitów trudna do ogarnięcia, słabe, niedofinansowane projekty oraz mała skala sprzedaży.
Osobiście nie znam żadnego krajowego kitu na zachodnim poziomie, jest "nisza rynkowa" może warto spróbować swoich sił i pokazać jak powinno się to robić.
(16-10-2013 20:32)SP5FCS napisał(a): [ -> ]Każdy z nas kiedyś będzie stary obyśmy pozostali tak życzliwi i serdeczni jak ten Pan.
/.../
Problemem AVT jest ogromna ilość kitów trudna do ogarnięcia, słabe, niedofinansowane projekty oraz mała skala sprzedaży. Osobiście nie znam żadnego krajowego kitu na zachodnim poziomie /.../.
Ten starszy pan jest faktycznie kompetentny.
Co do działania firmy, to tak jest zawsze gdy firmę nastawioną na sprzedaż i zysk prowadzą nieświadomi rynku elektronicy i informatycy a nie profesjonalni menadżerowie.
Może zamiast 400 niechodliwych zestawów trzeba by zrobić 99 ale takich na błysk..
Może, może... Założę się o co chcecie, że ludzie w sklepie (za ladą) nie mieli żadnych szkoleń sprzedażowych - nigdy. Takie szkolenie kosztuje 3-5 tys od osoby, a że oni są "niemrawi" sklep traci 200 tys. rocznie... Pieniądze w Polsce są.. Jerzy kupił gówniany zestaw i wyrzucił kasę w błoto, a ręczę że dał by 2x tyle za zestaw dopracowany..
Ja teraz testuję prosty wzmacniacz AVT - 741 na układzie scalonym TDA1516B. Chcę zrobić sobie mały wzmacniacz stereo na 12V. Ale do rzeczy. Zestaw - prościzna ale otwory w radiatorze nie mają nawet zrobionej fazki, a zamiast nich ostre krawędzie które kaleczą palce. Nie ma odrobiny silikonu do posmarowania styku US z radiatorem, Sam radiator - pośpiesznie oberżnięty profil Alu. "wisi" na US i nie ma go jak zamontować do płytki, pomimo że dziurki w płytce są. Sama płytka zaprojektowana jest ledwie poprawnie. Można by zrobić opcje dla dławika, potencjometru. Niby to działa (bo co ma nie działać) ale tchnie jakąś tandetą.
A ja się zraziłem do AVT kiedy skuszony katalogiem podzespołów na stronie www złożyłem zmówienie na ok30 pozycji.Zdaje się że głównie jakiś wzmacniacze mmic chciałem,procesory,a prócz tego dopisałem sporo popularnych podzespołów żeby załatwić jedną przesyłką. Na drugi dzień dostałem maila z pdfem w który "stany magazynowe" na to na czym mi najbardziej zależało wynosiły 0szt.Reszta ,jakieś duperele dostępne wszędzie oczywiście były.Pytanie brzmiało czy chcę to co jest a na resztę trzeba poczekać 7-14 dni czy czekam na wszystko.Odpowiedziałem że poczekam,14 dni wszak nie tak długo...Po ponad 2 miesiącach oczekiwania zapytalem co z moim zamówieniem.Odpowiedz była że nie mają,trzeba czekać.Na www ciągle te podzespoły były w katalogu do kupienia.Niepoważni są.Zrezygnowałem z całego zamówienia.
Próbuję uruchomić to urządzenie, na ruszt obecnie poszło VXO. Zamiast rezystorów R15, R16 wstawiłem potencjometry po 1k, ale oscylator pracuje około 220 kHz niżej niż powinien. Czy można jakoś podnieść częstotliwość pracy generatora VXO??
Pozdrawiam!
Witaj.
Zakładając że użyłeś dobrego rezonatora, sprawdź:
- Jak zmienia Ci się napięcie na C19. Może coś źle wlutowałeś, i masz tam prawie zero - w miarę kręcenia potencjometrem P2 powinieneś mieć tam maksymalnie prawie 9V (zależy jak skręciłeś R15). Wtedy pojemność diody jest najmniejsza, więc f-VXO - najwyższe.
-Jeśli napięcie się zmienia jak trzeba, sprawdź czy dioda pojemnościowa w VXO jest włożona zaporowo.
-Jeśli tak Ci się wydaje, to spróbuj wylutować diodę, a zamiast niej wstawić na próbę (możesz od strony druku) kondensator albo trymer o pojemności kilkudziesięciu pF. Jeśli f-VXO będzie sporo wyższa niż to co masz teraz, to winna była dioda, albo jej zwarcie. Jeśli z takim kondensatorem dalej masz fVXO za niskie, to albo zwarcie, albo zły rezonator.
Pozdrawiam
(13-02-2014 13:33)SQ6IYV napisał(a): [ -> ]Próbuję uruchomić to urządzenie, na ruszt obecnie poszło VXO. Zamiast rezystorów R15, R16 wstawiłem potencjometry po 1k, ale oscylator pracuje około 220 kHz niżej niż powinien. Czy można jakoś podnieść częstotliwość pracy generatora VXO?? Pozdrawiam!
Opisz dokładnie jaki masz rezonator.
Mój pomysł polega na wykorzystaniu rezonatora 6 MHz i filtru kwarcowego McCoya 27, 143 MHz do pracy na pasmie 15m, odcinek CW. Moje VXO stroi się pomiędzy 5,923 a 5,992 MHz (około 68 kHz, co chyba jest dobrym wynikiem) a to daje mi zakres pracy pomiędzy 21,150 a 21,220 MHz. Musiałbym podnieść częstotliwość pracy generatora o jakieś 150 kHz (przesadziłem w pierwszej chwili z tymi 220 kHz
). Czy mam jakąś możliwość, aby podnieść częstotliwość pracy oscylatora, czy raczej próbować nawijać cewkę do jakiegoś sensownego obwodu LC?
Pozdrawiam!