Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Wymienię trzy istotne:
1. czas załączania/wyłączania warunkujący maksymalną częstotliwość pracy,
2.liniowość prądu drenu od napięcia bramki mająca wpływ na zniekształcenia intermodulacyjne,
3. rezystancja termiczna obudowy warunkująca maksymalną ilość ciepła traconą w złączu.
(11-01-2011 1:01)SP1NV napisał(a): [ -> ]Pewnie cena i dostępność gabaryty ale to chyba najmniej istotne parametry pojemności własne , struktura konstrukcji samego tranzystora już są zaznaczone, jakie jeszcze parametry są istotne?
Nie bagatelizowałbym tych parametrów (ceny, dostępności, gabaryty).
Wzmacniaczy na 2sc2078 jest sporo, ale dostać niemalowany, to... no można, ale trzeba się postarać bardziej. Po irf520 poprostu idę do sklepu i proszę o 5 i są. Ta konstrukcja ma być z założenia łatwopowtarzalna, a jeśli sprawa rozbije się o dostępność elementów, to nie tędy droga.
Wobec tego proponuję aby listę elementów sporządzić w postaci tabelek, z alternatywami, gdzie jest zapisane za i przeciw, np. 2n2222 razem z irf520 - zalety takie, wady takie 2ncostam + irf530, bd135, bd139 w tym miejscu - zalety i wady takie, itd
Żeby przygotować od razu policzoną listę zamienników, nie tylko w formie opisu, ale też docelowo zebranej - tabelarycznej.
A na końcu efekty z eksperymentów konstrukcyjnych.
Jako początkujący wiem, że takie dziubanie w internecie i sklecanie z 400 różnych postów, z 30 wątków jest najtrudniejsze, jak ma się mało wiedzy (czego efekt zresztą widać w pierwszym poście
.
Ponawiam pytanie - czy schemat przerysowałem dobrze? Czy jest to wersja ostateczna? Czy ktoś już zajmuje się płytką?
Tak na pierwszy rzut oka w schemacie masz za dużo kondensatorów w filtrze Pi. C2 to 5x470p. PR-ki są w obudowach SMT. Cewki L1,2,3 mają raster na płytce 2.5mm. Tuż przy stabilizatorze, po obu jego stronach powinny być kondensatory 100n (mogą być smd lutowane bezpośrednio do wyprowadzeń) w a i jakiś elektrolit dobrze byłoby dorzucić. Kolega Henryk napisał, że dodatkowe obciążenie bramki rezystorem 3k3 jest zbędne.
Osobiście preferuję ustawianie kolejnych stopni "naprzeciw siebie"(tak jak w załączniku)- wizualnie łatwiej mi jest potem analizować.
Edit.
Widzę, że nadal nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi na pytanie dot. kondensatora sprzęgającego. Przewaliłem trochę literatury, trochę internetu ale odpowiedzi również nie znam.
Wyczytałem, że:
Kondensator sprzęgający powinien mieć jak najmniejszą upływność i jak największą (w praktyce: odpowiednią do dolnej granicy przenoszonego pasma częstotliwości sygnału) pojemność.
Kondensator ma w sobie "mały rezystor", czyli posiada rezystancję strat, ale chyba to jest do pominięcia.
Inna sprawa to kompensacja Xl. Gdy źródło ma reaktancję indukcyjną, to obciążenie musi mieć reaktancję pojemnościową.
Jeszcze inna sprawa to poruszane tu dopasowanie. Oporność wyjściowa musi być taka sama jak oporność obciążenia. W przypadku kiedy jest inaczej, występuje niedopasowanie i część mocy zostaje odbita, pojawia się fala stojąca itd. Zakładając, że impedancja źródła i obciążenia w naszym przypadku są sobie równe, to kondensator powinien wprowadzać jak najmniejszą oporność.
Pokusiłem się o obliczenia. Dla 10n,68n,100,300n mamy reaktancję odpowiednio 4.3om, 0.63om, 0.43om, 0.14om. Kondensatory 10n i 68n będzą wprowadzały odpowiednio: VSWR 1.43 i 1.06, tłumienie niedopasowania ML 0.28dB i 0.007dB i procent fali odbitej 3.2% i 0.2%. Dla reszty nie liczyłem bo straty są pomijalne. Chyba jednak jest to zły kierunek myślenia.
Przy okazji serdecznie dziękuję Henrykowi za tak dogłębne przedstawienie tematu konstrukcji PA. Wiele informacji po prostu nie idzie nigdzie znaleźć - pomimo wszechogarniającego nas wszystkich internetu i ebooków.
Poprawiłem potencjometry, cewki i odjąłem kondensator w filtrze.
Rezystora 3k3 nie ruszałem - zamiast niego po prostu wsadzić zworę?
Co do układu stopni na schemacie - zgadzam się, ale już nie przerabiałem. Będę wiedział na następny raz. Próbuję wyrzeźbić płytkę i trzeba to odpalić
.
Czyżby temat umarł?
Nie może być zwory zamiast rezystora 3k3. Wyrzucasz go z układu i tyle.
Myślę, że zanim zaczniemy ciąć i wiercić fajnie by było nauczyć się liczyć takie układy.
Ja jestem w trakcie "samokształcenia", chciałbym aby ktoś sprawdził czy dobrze rozumuję:
Indukcyjność L1 powinna być w rezonansie z równoległą pojemnością tranzystora. Pojemność wyjściowa FETa to 250p. Aby rezonans zaistniał, należałoby dołączyć kondensator 1.6n między drenem a masą.
Obliczona pojemność wejściowa FETa to 1100p plus kondensator *220p daje razem 1320p. W katalogu brak danych nt. pojemności C-E więc jest pomijana w obliczeniach. Indukcyjność cewki w kolektorze musi mieć zatem 1.4uH.
#####
Maksymalne napięcie które chcemy uzyskać na G tranzystora to 3Vpp czyli 2.1Vrms.
2.1*2.1/82.5om=0.053W i taką moc musimy dostarczyć do bramki tranzystora. Przy 82omach będzie to prąd 0.025A.
Na rezystorze 10om spadek napięcia wyniesie 0.25V więc tyle można dodać do napięcia na kolektorze drivera.
2.35V na kolektorze minus spadek na CE 0.5V daje 1.85V na rezystorze emiterowym 4.7om czyli w obwodzie tranzystora będzie płynął prąd 0.39A.
Oporność złącza C-E w takim razie wynosi 2.35V/0.39A=6om
Ib=0.39A/25=0.0156A - taki prąd potrzebny jest na bazie drivera.
Ogromnym utrudnieniem są szczątkowe informacje na temat tranzystora BD135.
Btw. Co myślicie o zastąpieniu cewek powietrznych, cewkami na toroidach Amidona?
Moc uzyskana była dość znaczna. Na sztucznym obciążeniu 75omów(takie miałem) uzyskałem ponad 60 voltów w.cz., więc jeśli policzymy 60*60/75=48 i to podzielimy przez 3 to da nam 16wat w szczycie.
Nie bardzo rozumiem tego dzielenia przez 3 . Woltomierz wcz -masz pomiar wartości szczytowych czy skutecznych.Wcz szczytowe najłatwiej zmierzyć oscyloskopem zwykły woltomierz ze sondą mierzy skuteczne napięcie. Izolat-orek pod śrubkę jest ok tylko masz pewnie zbyt dużą temp tranzystora lub masz źle dopasowane obciążenie i dlatego tranzystor się grzeje wstaw pomiędzy wzmacniacz a obciążenie reflektometr i zobacz ile ci wykaże . Być może i tak będzie niedopasowanie jednak będziesz miał jakiś pogląd na pomiary
NIgdy nie montuje Tranzystorów mocy w takiej obudowie poprzez śrubkę i tulejkę.
Robię kawałek płaskownika i przyciskam je do radiatora poprzez ich "brzuszek", a dwa wkręty są obok.
Tak jest robione w cymbalistycznych wzmacniaczach.
No! Zbudowałem tę wersję
.
Przy niewmontowaniu rezystora 3k9 (tak po prostu zostawiając to miejsce puste), to tranzystor się otwierał i otwarty zostawał.
Ale po wmontowaniu jest OK.
z 20mV wysterowania uzyskuje 1W, jeszcze przed tym wszystkim dając dodatkowo jeden BD139 przed całym wzmacnaiczem, na irf530.
Może zamiast bd139, bd135 jakiś tranzystor z większym wzmocnieniem?
Mam sztukę BFW16A z drivera radmora, to może jutro spróbuję go wsadzić.
-----
Wsadziłem bf259, ale bez zmian względem bd139.
-----
Płytkę z załącznika wykonałem i bardzo fajnie, bez wzbudzeń uzyskuję 1W na wyjściu (jakości sygnału jeszcze nie sprawdzałem), na jednym mosfecie. Wcześniej było to pół wata. Czyli bardzo fajnie generalnie to chodzi, ale trochę mało. Podejrzewam, że ze względu na wysterowanie.
Elementy, których jedna końcówka jest na masie, lutowałem z obu stron.
Jak już wcześniej pisałem, dorzuciłem jeden stopień na bd139/bf259, za którym to stopniem mam ok 20mV w.cz. skutecznego. Przed nim, wartości są tak małe, że nawet nie wychylają miernika.
Może spróbować rzeczywiście wymienić IRF-a na 510 zamiast 530, ale to pewnie z połowę układu trzeba będzie przeliczyć. Wolałbym więc spróbować zwiększyć wysterowanie, ale nie mam pomysłu jak.
Co jeszcze można zrobić z driverem?
Mowa oczywiście o pomiarze przy obciążeniu wzmacniaczem.
Wychodzi, że trzeba jeszcze jakiś przedwzmacniacz dostawić na 2N3904 albo innym.
Z jakim nadajnikiem robiłeś testy? Mieszacz masz na scalaku?
Mógłbyś zrobić zdjęcie zmontowanego wzmacniacza?
W załączeniu zdjęcia wzmacniacza i przedwzmacniacza.
Próbuję wysterować z Cypiska (schemat na stronie AVT, pod hasłem "rozbudowa do transceivera"). Mieszacz na scalaku, za nim bc548, potem 2n2369 i tam poziom sygnału jest niski przy obciążeniu wzmacniaczem.
Jak obciążam rezystorem 470ohm, to był jakiś tam znośny poziom, ale już nie pamiętam.
Teraz są 2xbd135 w układzie darlingtona, ale działają dokładnie tak samo jak jeden bd135, i jak jeden bf259. Myślisz, że na 2n3904 zamiast bd135 będzie różnica, czy prócz tego co jest teraz dać 2n3904?
PS. Dławiki 22uH mają u mnie trochę mniejszą wartość, bo nie dałem rady nawinąć 75 zwojów na T37-2.
PS.2 BD135 na wejściu wzmacniacza (już na płytce) dość mocno się grzeje. Może rzeczywiście go czymś zastąpić?
Jak policzyć impedancję wejściową dla BD135? Bo wyjściowa 2n2369 ma ponoć 100omów, czyli może trzeba by obniżyć impedancję transfomatorem, czego zresztą spróbuję w weekend.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16