13-11-2010, 20:57
Witam!
Jestem początkującym z podstawami elektroniki i od roku interesuję się krótkofalarstwem. Bardzo mało jest informacji na temat tego młodego trx-a, więc chciałbym go trochę opisać i zapytać o parę rzeczy.
Jednocześnie proszę o zwrócenie uwagi, jeśli coś namieszam.
Przeczytałem wątek: http://sp-hm.pl/thread-257.html i trochę się przeraziłem.
Składałem już MiniYES-a i wydaje mi się skomplikowany, pewnie kiedyś go dokończę.
Cypiska wybrałem z kilku powodów:
- rozumiem go
- składałem i uruchomiłem już jeden odbiornik na SA612 i był to mój pierwszy i podstawowy sprzęt nasłuchowy przez 8 miesięcy - było ok
- jest modułowy, dzięki temu łatwiej mi szukać błędów
- jest mały - jeśli uda się go uruchomić całkiem - będzie to odbiornik urlopowy w puszce po herbacie, może bateryjny
- chcę go przestroić na 40 i 20m, nauczyć się nawijać filtry.
Co już zrozumiałem dzięki Cypiskowi:
- jak zrobić VFO
- Osobne filtry, bfo dla nadajnika i odbiornika sprawiają trudności w strojeniu, ciężko zestroić je ze sobą nawzajem nie mająć sprzętu. Na słuch się da, ale wymaga to trochę pracy. Z drugiej strony - dzięki temu konstrukcja urządzenia może być modułowa i jest czytelniejsza dla początkującego.
- osobne VFO umożliwia prostą rozbudowę do transceivera, oraz (jak powiedzieli mi chłopaki w klubie) większą pewność, że VFO nie odpłynie w siną dal przy otrzymaniu większego sygnału na wejściu
Wady jakie zauważyłem do tej pory - moim zdaniem trochę niekonsekwentna komutacja. Komutacja przekazuje zasilanie do TX kiedy włączy się PTT, podaje napięcie do RX po włączeniu zasilania (nie wyłącza rx-a przy nadawaniu, jedynie blokuje, ale może tak się robi, nie wiem), natomiast moduł separatora i VFO nie są zasilane z włącznika na płytce komutacyjnej. Czyli albo trzeba do tych modułów dorobić osobny włącznik, albo wpiąć się gdzieś na płytce. Ale to nieduży problem.
Chciałbym zapytać o kilka rzeczy związanych z tym urządzeniem.
Problemy były z VFO, ale ile się nauczyłem przy uruchamianiu to moje .
Praktycznie uruchomiłem nadajnik i odbiornik, można powiedzieć, że ruszył "od strzała".
Problemów mam kilka:
- Chciałbym wykorzystać PA z taurusa, ale nie wiem jaką impedancję ma zastosowany w cypisku driver - 2n2369a ani 2n2078. Nie wiem jak to sprawdzić/obliczyć. Jak duże ma znaczenie tutaj transformacja impedancji? Nie mogę w internecie znaleźć dużo informacji na ten temat.
Czy może poprostu zrobić takie transformatory jak w taurusie i zobaczyć co będzie?
- W odbiorniku kontrolnym, ok 1,5kHz nad ładnie odbieranym na ok S3 sygnałem , (od ok 1,5 do 25mW z drivera, anteną byłem ja, po dotknięciu sztucznego obciążenia) jest pisk, na S0 (wskazówka nie wychyla się w Yaesu). Mój typ, to, że sygnał z BFO przenika na wyjście - słabo tłumiona nośna. Ale z drugiej strony - sygnał jest bardzo słaby na S-metrze, a samo napięcie na sztucznym obciążeniu wynosi 0V bez modulacji.
Pojeździłem trochę na boki odbiornikiem kontrolnym i poza tym piskiem nie pracuje bardzo szeroko, chociaż kwarce są raczej przypadkowe.
- w separatorze, R1 musi być dobrane tak, aby sygnał docierający do T1 miał określone napięcie. kręcenie potencjometrem (2 nóżki) nic nie daje, a nie jestem pewny czy w tym przypadku mogę zrobić zwykły dzielnik napięcia, tj. jedna nóżka potencjometru do masy, druga do VFO, a ślizgacz na tranzystor. Czy wtedy nie będzie jakiś przesłuchów?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Jest to moim zdaniem bardzo ciekawa i prosta konstrukcja. Być może parametry nie będą oszałamiające, ale dla zaawansowanego początkującego - do zrobienia.
Pozdrawiam!
Adam SQ1PSE
Uzyskałem dodatkowe informacje.
Nośna słyszana w odbiorniku, to prawdopdobnie źle ustawiony pilot, a co za tym idzie filt kwarcowy go przepuszcza.
2n2369a ma ok. 100 omów impedancję.
Pozostaje jeszcze kwestia obniżenia poziomu napięcia w separatorze.
Jestem początkującym z podstawami elektroniki i od roku interesuję się krótkofalarstwem. Bardzo mało jest informacji na temat tego młodego trx-a, więc chciałbym go trochę opisać i zapytać o parę rzeczy.
Jednocześnie proszę o zwrócenie uwagi, jeśli coś namieszam.
Przeczytałem wątek: http://sp-hm.pl/thread-257.html i trochę się przeraziłem.
Składałem już MiniYES-a i wydaje mi się skomplikowany, pewnie kiedyś go dokończę.
Cypiska wybrałem z kilku powodów:
- rozumiem go
- składałem i uruchomiłem już jeden odbiornik na SA612 i był to mój pierwszy i podstawowy sprzęt nasłuchowy przez 8 miesięcy - było ok
- jest modułowy, dzięki temu łatwiej mi szukać błędów
- jest mały - jeśli uda się go uruchomić całkiem - będzie to odbiornik urlopowy w puszce po herbacie, może bateryjny
- chcę go przestroić na 40 i 20m, nauczyć się nawijać filtry.
Co już zrozumiałem dzięki Cypiskowi:
- jak zrobić VFO
- Osobne filtry, bfo dla nadajnika i odbiornika sprawiają trudności w strojeniu, ciężko zestroić je ze sobą nawzajem nie mająć sprzętu. Na słuch się da, ale wymaga to trochę pracy. Z drugiej strony - dzięki temu konstrukcja urządzenia może być modułowa i jest czytelniejsza dla początkującego.
- osobne VFO umożliwia prostą rozbudowę do transceivera, oraz (jak powiedzieli mi chłopaki w klubie) większą pewność, że VFO nie odpłynie w siną dal przy otrzymaniu większego sygnału na wejściu
Wady jakie zauważyłem do tej pory - moim zdaniem trochę niekonsekwentna komutacja. Komutacja przekazuje zasilanie do TX kiedy włączy się PTT, podaje napięcie do RX po włączeniu zasilania (nie wyłącza rx-a przy nadawaniu, jedynie blokuje, ale może tak się robi, nie wiem), natomiast moduł separatora i VFO nie są zasilane z włącznika na płytce komutacyjnej. Czyli albo trzeba do tych modułów dorobić osobny włącznik, albo wpiąć się gdzieś na płytce. Ale to nieduży problem.
Chciałbym zapytać o kilka rzeczy związanych z tym urządzeniem.
Problemy były z VFO, ale ile się nauczyłem przy uruchamianiu to moje .
Praktycznie uruchomiłem nadajnik i odbiornik, można powiedzieć, że ruszył "od strzała".
Problemów mam kilka:
- Chciałbym wykorzystać PA z taurusa, ale nie wiem jaką impedancję ma zastosowany w cypisku driver - 2n2369a ani 2n2078. Nie wiem jak to sprawdzić/obliczyć. Jak duże ma znaczenie tutaj transformacja impedancji? Nie mogę w internecie znaleźć dużo informacji na ten temat.
Czy może poprostu zrobić takie transformatory jak w taurusie i zobaczyć co będzie?
- W odbiorniku kontrolnym, ok 1,5kHz nad ładnie odbieranym na ok S3 sygnałem , (od ok 1,5 do 25mW z drivera, anteną byłem ja, po dotknięciu sztucznego obciążenia) jest pisk, na S0 (wskazówka nie wychyla się w Yaesu). Mój typ, to, że sygnał z BFO przenika na wyjście - słabo tłumiona nośna. Ale z drugiej strony - sygnał jest bardzo słaby na S-metrze, a samo napięcie na sztucznym obciążeniu wynosi 0V bez modulacji.
Pojeździłem trochę na boki odbiornikiem kontrolnym i poza tym piskiem nie pracuje bardzo szeroko, chociaż kwarce są raczej przypadkowe.
- w separatorze, R1 musi być dobrane tak, aby sygnał docierający do T1 miał określone napięcie. kręcenie potencjometrem (2 nóżki) nic nie daje, a nie jestem pewny czy w tym przypadku mogę zrobić zwykły dzielnik napięcia, tj. jedna nóżka potencjometru do masy, druga do VFO, a ślizgacz na tranzystor. Czy wtedy nie będzie jakiś przesłuchów?
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Jest to moim zdaniem bardzo ciekawa i prosta konstrukcja. Być może parametry nie będą oszałamiające, ale dla zaawansowanego początkującego - do zrobienia.
Pozdrawiam!
Adam SQ1PSE
Uzyskałem dodatkowe informacje.
Nośna słyszana w odbiorniku, to prawdopdobnie źle ustawiony pilot, a co za tym idzie filt kwarcowy go przepuszcza.
2n2369a ma ok. 100 omów impedancję.
Pozostaje jeszcze kwestia obniżenia poziomu napięcia w separatorze.