hej,
Z cytowanych tutaj materiałów o doborze posredniej na 10,7MHz wynika że nie jest to dobry wybór i druga rzecz: Peter sam wspominał w swoich oryginalnych artykułach że lepsza byłaby pośrednia 9MHz.
73! Artur sp2qca
Witam - wzmacniacz m.cz. działa
- mały sukces - pobór prądu trochę większy jak pisze Glen na swojej stronie (16-20mA) - u mnie 26.14 mA - to na razie tyle - pozdrawiam Jacek.
(14-12-2011 23:53)SQ2EER napisał(a): [ -> ]pobór prądu trochę większy jak pisze Glen na swojej stronie (16-20mA) - u mnie 26.14 mA
Glen podawał pobór prądu dla samego audio, a u ciebie przez sekcję timera już trochę pradu płynie: przez R790 (widać na zdjęciu) 2.5mA, pewnie także działa stabilizator 5V i płynie prąd przez R752 ok 2.2mA, może coś jeszcze?..
Witam wszystkich zapalonych PicAstr-owców.
Mam prośbę, jeśli ktoś jeszcze posiada niezmontowaną płytkę Combo, to prosiłbym o dobrej jakości zdjęcia(duża rozdzielczość) obu stron płytki w miejscu gdzie jest DSP i wysłanie ich na mego maila sp4hkq@wp.pl.
(15-12-2011 22:04)SP4HKQ napisał(a): [ -> ]Witam wszystkich zapalonych PicAstr-owców.
Mam prośbę, jeśli ktoś jeszcze posiada niezmontowaną płytkę Combo, to prosiłbym o dobrej jakości zdjęcia(duża rozdzielczość) obu stron płytki w miejscu gdzie jest DSP i wysłanie ich na mego maila sp4hkq@wp.pl.
Mam wersję z czerwoną soldermaską, czy ta może być?
http://sp-hm.pl/attachment.php?thumbnail=4342
Witam!
Duży ostatnio ruch w temacie. Mój PICEK też rośnie.
Płyta główna zmontowana w 99%. Brakuje kilku elementów i paru indukcyjności.
DSP mruga, m.cz. ,TIMER i generator przemiany też ruszyły. TrxAVR z wyświetlaczem 128x64 i 8 enkoderami chodzi. Obudowa zabrała mi najwięcej czasu - robiona w kuchni ręczną wiertarką i pilnikiem!!! Mam nadzieję, że przez zimę uda mi się uruchomić chociaż odbiornik.
Pozdrawiam grupę HM.
Jacek SP5OXJ.
[
attachment=4350][
attachment=4349][
attachment=4351][
attachment=4352]
Hej,
Dzisiaj dostalem pamiec do DSP (dzieki Adam). Wlozylem, uruchamiam i... zonk: LED swieci jakby nigdy nic. Mysle - niemozliwe, sprobuje jeszcze raz. Wylaczam, wlaczam i... dziala! LED mryga. To zaczalem stres testy - wlaczam-wylaczam. Na poczatku za kazdym razem bylo ok: pobor pradu ok 250mA, LED mryga. A ze od Adama dostalem 4 zaprogramowane kosci pamieci (dla "sasiadow") i chcialem je sprawdzic to zaczalem wymieniac pamieci i klops - przy trzeciej LED zamrygal tak jak powinien, ale pozniej przestal (po wylaczeniu-wlaczeniu). I juz nie mrygnal nawet z pamieciami, z ktorymi wczesniej bylo ok. Teraz plyta zachowuje sie z pamiecia i bez identycznie, prad ok 110mA i LED swieci w najlepsze. Dodam tylko, ze z braku kwarcu 16.67 wlutowalem 16.62. Jakies pomysly co poszlo nie tak? Tylko nie mowcie, ze ADSP jest do wymiany ;/
Przed chwila (po 2 godzinach) wlaczylem go ponownie. LED zamrugal
.. mrugal przez ok minute i przestal. Wylaczenie-wlaczenie nie pomoglo... ciekawostka.
Jeszcze jedna informacja, ADSP jest w wersji 160. Czy nie powinienem uzyć raczej oscylatora 20MHz?
Darek
W sprawie mojego DSP wszystko sie wyjasnilo... czekal na pierwszy snieg, zeby zadzialac
Przyczyna: zimny lut na kondensatorze C133 w okolicy switcha reset. LED mryga juz od godziny i nie chce przestac.
W tym momencie dziala z kwarcem 20MHz i tak sie zastanawiam czy go nie zostawic.
Darek
Witam - a ja zaprogramowałem PIC'ka
- pozdrawiam 73.