HomeMade

Pełna wersja: Wzmacniacz pośr. (IF) wg. F6CER, ew. hycas wg. W7ZOI
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Dobra, to znowu troszkę marudzenia Smile
Przy uruchamianiu pcb modulatora zauważyłem mikrofonowanie m.cz. RX.
Musiałem zmienić kondensatory 47/100nF z ceramicznych C0G na foliowe mkp.
Mikrofonowanie zdecydowanie się zmniejszyło.
Podobnie miałem przy Husarku DSP, tam tez konieczna była wymiana na kondensatory foliowe.
Kondensatory ceramiczne, nawet C0G nie za bardzo nadają się do m.cz.
połowicznym rozwiązaniem jest bardzo sztywne mocowanie PCB, tylko drgań tak naprawdę do końca nie wyeliminujemy...
Czy chodzi ci o ten kondensator blokujący wyjście demodulatora UL1042 (pin 3 na schemacie 47/100nF do masy)?... Te kondensatory mają za zadanie zlikwidować napięcie w.cz. produktów mieszania i jakby nie było zaczynają tor m.cz. Jeśli o te, to ja zrobiłem już kilka tych demodulatorów i nie zauważyłem tego zjawiska. Dawałem tam kondesnastory 47-100nF w tym smd nie koniecznie C0G. Natomiast kondensator szeregowy przez który odchodzi sygnał m.cz. z UL1042 jest na płytce zaprojektowany jako przewlekany, więc tam trzeba dać kondensator foliowy. Podobnie jak we wzmacniaczu m.cz. jest miejsce na foliowy kondensator blokujący zasilanie 100nF i na wyjściu 100nF szeregowy z rezystorem 1 ohm. Tu ważne nie można zwiększać wartości rezystancji tego rezystora 1 ohm, bo TDA2003 wpada w oscylacje (widoczne na oscyloskopie).
Czy ten efekt mikrofonowania zauważasz stukając w płytkę, czy jest sam z siebie czy może od wibracji głośnika?
Tak, to są te dwa kondensatory na wyjściu UL1042 (równoległe do masy, CRC)
PCB leżała na stole, nie była przykręcona na sztywno.
Przy stukaniu w pcb słychać było stuki w głośniku.
Po przyciśnięciu do podłoża, efekt mikrofonowania był wyraźnie mniejszy.
Tak jak wcześniej mówiłem, z Husarkiem były podobne problemy, nie tylko u mnie.
W tej chwili jest dobrze, bez względu na położenie płytki.
Ok, pokażę to na schemacie i PCB.... na schemacie zaznaczyłem te dwa problematyczne kondensatory. Na PCB jest możliwość bez większego problemu dać tam kondensatory foliowe przewlekane, gdyż są tam trough pady (pad lutowniczy otwór lutowany z dwóch stron) które są zdublowane z możliwością wlutowania rezystora 1k5 typu smd i wtedy te pady po nim są wolne. Obok są piny UL1042 z masami, więc może je wykorzystać jako masy do kondensatorów i tym sposobem nie będzie taka zmiana problemem. Natomiast kondensator "szeregowy" 100nF do potencjometru jest przewidziany na płytce jako przewlekany, z nim nie mam problemu.
Pokazałem też od tyłu PCB o które kondensatory chodzi i te "wolne" trough pady, które można wykorzystać do wlutowania kondensatorów foliowych (od spodu widać też wyraźnie które piny UL1042 są na masie).

p/s przysiadłem nad tą kwestią mikrofonowania toru m.cz. Rx-a... sprawdziłem sam wzmacniacz TDA2003 oraz tor m.cz. odbiornika. Test zrobiłem na słuchawkach, bo na głośniku nie odczuwałem żadnego efektu mikrofonowania.
Sam wzmacniacz, z otwartym wejściem (bez potencjometru siły głosu) - czyli na maksymalnym wzmocnieniu wykazuje lekkie mikrofonowanie przy mocnym tarciu ostrym narzędziem po płytce. Być może to efekt kondensatorów smd, które są jako blokujące w.cz. dodane przy TDA2003. Natomiast po dołączeniu potencjometru i kondensatorów smd pomiędzy UL1042 i TDA2003 nie odczuwam wzrostu mikrofonowania. Efekt mikrofonowania który słychać jest na tyle mały i słyszany tylko na słuchawkach, że nie jest przeszkadzający. Jest on wywołany dodatkowym działaniem (pocieranie o płytkę), a nie samoistny.
Trzeba wziąć pod uwagę, że poziom sygnałów odbiornika po demodulacji będzie duży, a potencjometr siły głosu jest przeciętnie ustawiony w 1/3 wartości, co obniży również ten efekt...
Proponuję indywidualnie sprawdzić tą kwestię, jeśli jeszcze ktoś ma już uruchomiony moduł demodulator/m.cz. to może da jakieś spostrzeżenie.
Porównując ten problem do innych trx-ów, trzeba by mieć też na uwadze że w naszej konstrukcji tor m.cz. to tylko TDA2003, bez żadnego przedwzmacniacza (co zostało celowo zrobione), więc nie ma dużego wzmocnienia. W przeciwieństwie układy homodynowe muszą mieć bardzo duże wzmocnienia m.cz., bo na nich skupia się całe wzmocnie odbiornika i wszelkie niedociągnięcia toru m.cz. będą słyszalne w głośniku/słuchawkach.
Piotr, dziękuję z ainformację.
Może się okazać, że to był jednostkowy przypadek i trafiło na mnie Smile
Masz rację z regulacją głośności; nie da się za bardzo słuchać z maksymalnie "otwartym" potencjometrem.
W naszej zabawie jest sporo niespodzianek.
Jedną z nich np. było zasilanie tej płytki z zasilacza typu przetwornicowego.
Przy takim zasilaczu TDA dosyć mocno się nagrzewał (pewnie wzbudzenie)
Po zastosowaniu zasilacza liniowego wszystko się uspokoiło...
TDA2003 jest zasilany z napięcia "zewnętrznego - głównego" z pominięciem stabilizatora na płytce. Jakość niepięcia zasilania będzie wpływać na prace tego wzmacniacza. W karcie katalogowej jest informacja, co robić gdyby od strony zasilacza szły impulsy ponad poziom napięcia zasilania - należny dołożyć dławik 2 mH i kondensator blokujacy pin 5 (zasilający) 3000 uF.
Wszystkie pozostałe moduły zaprojektowane są tak, że mają własne stabilizatory obniżające napięcie zasilania do poziomu 10/5V, co powoduje poprawę filtracji napięcia zasilania i uniezależnienie od różnego poziomu napięć zasilania 12-13,8V.
Jednakże, jak pisałem wczoraj trzeba uważać z tym TDA2003, bo jest wrażliwy na w padanie w samooscylacje.
Jak stwierdziłem kluczowymi elementami okazały się: kondensator 100nF i rezystor 1 ohm !!! blokujący wyjście wzmacniacza. Gdy dałem większą wartość tego rezystora 2,2-4,7 ohm to był efekt wzbudzenia na częstotliwościach ponad akustycznych widoczny na oscyloskopie i skutkuje to podwyższeniem temperatury.
Tego typu wzmacniacze są też wrażliwe na zbyt wysoką rezystancję wyjściową (słuchawki zamiast głośnika). Wg. karty katalogowej głośnik powinien być 2-4 ohm. Ja w takich przypadkach robię dodatkowe "sztuczne obciążenie" wyjścia wzmacniacza rezystorem.
W przypadku odsłuchu "normalnego" poziom audio do ok 0,5W (to już jest dosyć głośno na głośniku) nie potrzeba do niego radiatora. TDA2003 jest jednak tak osadzony na płytce że można mu dokręcić wyprofilowany radiator, przykręcając go pod śrubki mocujące płytkę.
Inforamcja dla zainteresowanych - PCB syntezy, BPF, LPF, PA są już w realizacji. Powinny być za dwa tygodnie.
Poprawka opisu elementu na PCB Mieszacza SD5400. W miejscu opisu 100n powinno być 10k (należy wlutować rezystor 10k, a nie kondensator 100nF).
Jeśli ktoś wlutował 100nF to może on zostać i wystarczy "na kanapkę" dołożyć 10k.
W załączeniu foto miejsca poprawki.

Przygotowałem opis do montażu i uruchomienia mieszacza w tym diplexera, ale musi ktoś zrobić wpis bo nie mogę zrobić pełnej edycji by go zamieścić.... (to ta przypadłość portalu)
Robię wpis.
Zamieszczam opis procedury montażu mieszacza na SD5400, jak kolejno montować i testować oraz jak wykonać i zestroić diplexer.
Być może część osób jeszcze nie wykonywała mieszacza na kluczach z układem formowania sygnału na HC04 oraz z diplexerem i opis będzie pomocny.
Procedura....SD5400.pdf

p/s wrzuciłem jeszcze raz opis, bo w teksie był opis cewki równoległej doplexera 312 uH, a ma być 312 nH...
W załączeniu dodałem jeszcze uzupełnienie informacji do montażu płytki demodulatora i modulatora.
W zależności czy zastosujemy generator-syntezę z sygnałem BFO (np Si5351) to możemy nie lutować generatorów BFO na płytce. Sygnał BFO z syntezy wprowadzamy w miejsce jednego z generatorów tranzystorowego BFO.
Są opcje do różnych realizacji:
- z trafo symetryzacją BFO w demodulatorze i modulatorze,
- zastosowanie cewki 208 lub 215 w modulatorze,
- dodanie cewki do drugiej p.cz. (500kHz).
W związku z opcjami montaż płytki może sprawić pewną trudność, proponuję zapoznać się z uzupełnieniem informacji o montażu.
Poniżej załącznik Schematy.....uzupelnienie.pdf


Płytka demodulatora uruchamia się bez problemu, pracuje poprawnie, jednak wyszedł pewien błąd w ścieżkach. Chodzi o ścieżki wyjściowe z przekaźnika ze styków przełączających zasilania RX/TX do układów na płytce. Przekaźnik ma pracować w trybie nie aktywnym przy RX, a teraz jest odwrotnie. W związku z tym trzeba skrzyżować ścieki zasilania RX/TX. Wiąże się to niestety z koniecznością przecięcia ścieżek i zrobienia mostków "na krzyż"... pokazane jest to na rysunku...

W związku z tą informacją zmieniłem również załacznik "Schematy... " jest jeszcze raz do pobrania..
Realizacja toru odbiornika, przetestowane wszystkie moduły na "fabrycznych PCB": BPF wg układu, który będzie wykorzystany w wersji końcowej (jeszcze nie na płytce docelowej), pozostałe moduły już na płytkach docelowych: mieszacz Oxnera na SD5400 w wersji zmodyfikowanej - mieszacz pierścieniowy z układem kształtowania sygnału VFO na HC04 i HC86, tor p.cz. na mosfetach BF998 - wersja zmodyfikowana (końcowa), demodulator na UL1042 (z symetryzacją sygnału BFO) z BFO na płytce, wzmacniacz różnicowy S-metra, m.cz. na TDA2003... wszystko pracuje poprawnie...
Synteza na teście na AD9850, docelowo bedzie na Si5351. W wersji z Si5351 będzie możliwość wykorzystania sygnału BFO z Si5351 zamiast z generatora kwarcowego.
Poziom sygnału z demodulatora jest wystarczający do pełnego wysterowania TDA2003. Poziom szumu własnego odbiornika na poziomie oczekiwanym - akceptowanym bez potrzeby stosowania dodatkowych filtrów audio.. na filmie jest fragment bez wkręconej anteny..
link do filmu testowego: https://youtu.be/OYBGOr0y5GY

W załączeniu zaktualizowany schemat demodulatora w wersji po uruchomieniu końcowym (dobór polaryzacji w tranzystorach BF194) oraz tor m.cz. (z przekaźnikiem przełączania napięć, który jest na płytce demodulatora).
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Przekierowanie