(03-10-2023 11:41)SQ5KVS napisał(a): [ -> ]Jeśli masz na wejściu dobre ~wąskopasmowe filtry pasmowe to diplekser nie będzie miał "obszaru" do działania, więc jest zbędny.
Pozwolę sobie zgłosić zdanie odrębne bowiem diplekser nie wspomaga filtrów (choć jego dobroć jest powyżej jedności) ale to właśnie jego podstawowym zadaniem jest zapewnienie rzeczywistego obciążenia dla mieszacza w szerokim zakresie częstotliwości. Sprawą dyskusyjną jest jak wrażliwa jest konkretna topologia mieszacza na niedopasowanie (wszak są mieszacze, które są niewrażliwe na jego brak) ale diplekser zapewnia to bardzo małym nakładem środków i absolutnie należy go przewidzieć choć niekoniecznie obsadzać.
W większości znanych mi rozwiązań diplexer jest pomiędzy mieszaczem a filtrem kwarcowym by nie było odbić. Mam po SD5400 obwód 9 Mhz (uzwojenie pierwotne i rezonansowe)+mosfet i dopiero filtr kwarcowy... czy diplexer jest potrzebny? Na pewno już nie do tego by wchłaniać odbicia od filtru kwarcowego.
Obecnie jeszcze chcę się skupić na sygnale heterodyny (nieszczęsny DDS) - jak jego wyczyszczanie lub alternatywnie podanie sygnału VFO z klasycznego generatora wpłynie na czystość odbioru. Wpierw ten problem trzeba chyba wyeliminować, a potem sprawdzić z diplexerem. Obecnie przy bardzo niskiej podłodze szumów odbiornika, najbardziej mnie denerwują słyszane prążki z DDS. Przyczyną tego problemu jest między innymi wysoki poziom heterodyny dla SD5400. Teraz dopiero słychać jak to jest problematyczne, a czego nie słychać w innych amatorskich klasycznych rozwiązaniach i SDR-ach. Jeśli po syntezerach nie ma filtrów dla wysokopoziomowych mieszaczy i niby jest ok, to znaczy że cały ten śmietnik ginie w szumach własnych tych odbiorników.
(03-10-2023 13:54)SP9FKP napisał(a): [ -> ] (03-10-2023 11:41)SQ5KVS napisał(a): [ -> ]Jeśli masz na wejściu dobre ~wąskopasmowe filtry pasmowe to diplekser nie będzie miał "obszaru" do działania, więc jest zbędny.
Pozwolę sobie zgłosić zdanie odrębne bowiem diplekser nie wspomaga filtrów (choć jego dobroć jest powyżej jedności) ale to właśnie jego podstawowym zadaniem jest zapewnienie rzeczywistego obciążenia dla mieszacza w szerokim zakresie częstotliwości. Sprawą dyskusyjną jest jak wrażliwa jest konkretna topologia mieszacza na niedopasowanie (wszak są mieszacze, które są niewrażliwe na jego brak) ale diplekser zapewnia to bardzo małym nakładem środków i absolutnie należy go przewidzieć choć niekoniecznie obsadzać.
Przepraszam, zastosowałem skrót myślowy, ale nie napisałem że diplekser wspomaga filtry. Jego zadaniem jest przepuścić lub pochłonąć z dopasowaniem to co wychodzi z mieszacza. Z mieszacza wychodzą produkty przemiany - Fodbierana +/- FVfo, i tu nam wszystko wlezie, zmieści się tam i nasz sygnał na 7020kHz jak i produkt mieszania broadcastu 300kHz powyżej, bo to leży w zakresie przepuszczania filtrów pasmowych. Odrębną rzeczą jaką ma zrobić diplekser jest "zjedzenie" produktów przemiany innych rzędów, czyli produktów mieszania kolejnych harmonicznycbh VFO i sygnału.
(03-10-2023 14:30)SP9LVZ napisał(a): [ -> ]W większości znanych mi rozwiązań diplexer jest pomiędzy mieszaczem a filtrem kwarcowym by nie było odbić. Mam po SD5400 obwód 9 Mhz (uzwojenie pierwotne i rezonansowe)+mosfet i dopiero filtr kwarcowy... czy diplexer jest potrzebny? Na pewno już nie do tego by wchłaniać odbicia od filtru kwarcowego.
Na to pytanie odpowiedział już Karol ale warto raz jeszcze podkreślić:
" Odrębną rzeczą jaką ma zrobić diplekser jest "zjedzenie" produktów przemiany innych rzędów, czyli produktów mieszania kolejnych harmonicznycbh VFO i sygnału. "
Obwód rezonansowy poza swym rezonansem będzie przedstawiał sobą bliżej nieokreśloną impedancję wynikową następujących po nim układów i na pewno niepożądaną.
(03-10-2023 13:11)SP9LVZ napisał(a): [ -> ]No tak, AM z pasma 41m nie wyeliminujesz na wejściu odbiornika. Jak na razie to żadnego problemu z tymi stacjami AM nie mam... na homodynkach i owszem.. :-)
Zrobię testy w paśmie 40m w czasie gdy stacje AM wychodzą najmocniej czyli ok 20.00-24.00.
Co do dopasowania po mixerze - to jest jeszcze kwestia jaka w rzeczywistości ona ma rezystancję we i wyj... w karcie katalogowej jest parametr rds (on) 75R.
Na wejściu do układu p.cz. mam cewkę 215 (2 zw cewka pierwotna od strony mieszacza) i można dopasować rezystancję zmieniając wartość rezystora od strony bramki mosfeta. Teraz VNA pokazuje mi ok 100R na 9 Mhz.. dylemat, czy do 50R od strony anteny dodać te 75R mieszacza i wyszło by 125R? Czy jakoś inaczej podejść do tej kwestii?
Uh, 75 omów, to faktycznie dużo.. To zależy od topologii mieszacza. Jeśli to taki standardowy jak pierścieniowy tylko zastąpiony fetami to chyba musisz dodać 50 + 2x75 / 4 .... Czyli jakieś 86 omów.
@SQ5KVS... odnośnie stacji AM z pasma 41m i intermodulacji od tych stacji. Nie wiem czy dobrze ograniasz moją konfigurację - być może masz coś innego na myśli. Mosfet "na wejsciu" nie jest wzmacniaczem po obwodach pasmowych a po mixerze przed filtremn kwarcowym. Nie używam przed-wzmacniacza antenowego. W związku z tym nie dostaje on bezpośrednio sygnałów AM tylko ew produkty intermodulacji.. wczoraj wieczorem zrobiłem dokładny nasłuch w wycinku 7.000-7.040 - pamo cw.. nie słyszę żadnych produktów intermodulacji od stacji AM. Natomiast przestrając się od tych stacji 7.200-7.250 w kierunku naszej części pasma - poniżej 7.200 odbiornik nie blokuje się, ma pełną czułość po odstrojeniu się z widma stacji AM. Nie ma zatem żadnego problemu z silymi sygnałami AM z pasma 41m.
Dalsze testy będę robił jak zmienię demodulator na UL1042 i wyczyszczę sygnał z DDS lub znienię generator na klasyczne czyste VFO.
Ale przecież dostaje. Tylko przesunięte o wartość +/- VFO plus harmoniczne... Nic się z nimi nie dzieje, poza tym przesunięciem. Wejściowe filtry pasmowe tną powiedzmy te 40m plus minus kilkaset kHz i więcej, obwód rezonansowy w bramce mosfeta jeszcze szerzej.
No tak, w tym sensie się zgadzam,... Mogą się pojawiać produkty intermodulacji (z mieszacza) w pasmie przenoszenia filtru XF - dostające się już na mosfet przed mieszaczem - to miałem na myśli. Natomiast sam mosfet też może wytwarzać produkty intermodulacji, no ale nic takiego nie słychać. Myślę, że ani BPF ani obwód w bramce mosfeta nie wycinają AM z 41m. Sytuację może poprawia to, że na obwód rezonansowy w bramce mosfeta (podnoszący napięcie RF) dostaje się sygnał obniżony przez tłumienie wprowadzane przez mieszacz i niedopasowania od anteny zaczynając. Jakby to nie analizować - jest dobrze.
Zauważyłem, że w konstrukcjach zza wschodniej granicy, jako detektor dosyć często stosowany jest pojedynczy FET (np. DM2000).
Ma pewnie swoje zalety, jak niskie szumy i straty, prostota.
Czy negatywy nie są większe ? macie jakieś doświadczenia ?
Miesiąc minął i cisza z odpowiedzą... może ruszymy ten temat, żeby przejść do kolejnych.
Pojedynczy fet jest jednym z wielu rozwiązań, częściej jednak są stosowane mosfety jako demodulatory. Niewątpliwą zaletą jest to że można podłączyć na obwód rezonansowy LC poprzedniego stopnia. Jeśli by jako demodulator zastosować mieszacz diodowy to nie da się tak zrobić, trzeba mieć transformację w dół. Zastosowanie tego czy innego demodulatora jest zatem często związane z koncepcją układu a nie innymi czynnikami np. szumami.