12-11-2023, 14:06
Dzień dobry - szukam pomocy specjalistów - a są tutaj. Robię sobie coś bo lubię - czasem wyjdzie czasem nie ;-) Do brzegu.
Rozkminiam sobie dla siebie "SDR-a optymalnego w danych warunkach" (już jakiś mam ale szukam dalej:-) bo lubię prasować) na FST3253 - analizuję różne schematy i jest wszędzie inaczej.
Nadajnik sprawa niby prosta => wchodzę czterema sygnałami 0, 180, 90, 270 + 0 i 90 z generatora. I teraz "klue" FST ma 8 wejść 1B1 do 1B4 i druga połowa 2B1 do 2B4.
Zakładając wykorzystanie połowy jako nadajnik czy jest istotne w jakiej kolejności sygnały wchodzą na B1 do B4 - bo co schemat to inaczej masakra..... czy jest na to klucz? Jak jest prawidłowo? A może to bez znaczenia?
Nie chcę na pałę kopiować płytek i schematów - chcę wiedzieć z czego co wynika a z tą kolejnością faz to już na łeb dostaję... Robię "tabele prawdy" analizuję i co schemat to coś pozamieniane jest kolejnością.
I teraz druga sprawa w wielu schematach pracuje całość czyli wszystkie 8 wejść -i są spinane razem na dwa sposoby
1. B1 do B1 i analogicznie dalej z obu połówek czyli proste zrównoleglenie (dla zmiejszenia rezystancji załączenia jak piszą) i taki schemat znalazłem - gość pisze rozsądnie więc ma to jakiś sens...
Ale kolejne rozwiązanie to" na skos" czyli 1B1 do 2B4, 1B2 do 2B3 1B3 do 2B2 i w końcu 1B4 do 2B1. Takich schematów jest więcej Jaki jest na to pomysł? Kminię czytam, analizuję, uczę sie ale dotarłem do ściany. Może ktoś bardziej ogarnięty podpowie wytłumaczy?
Mam coś tam zrobione i działa ale chcę zoptymalizować rozwiązanie bo lepsze wrogiem dobrego jest
Dzięki za jakikolwiek odzew. Pozdr.
Zdjęcie - że dłubię ;-)
Edit - projekt z tych oklepanych Avalopodobnych sterowanie i obsługa I/Q przez Powersdr...
Rozkminiam sobie dla siebie "SDR-a optymalnego w danych warunkach" (już jakiś mam ale szukam dalej:-) bo lubię prasować) na FST3253 - analizuję różne schematy i jest wszędzie inaczej.
Nadajnik sprawa niby prosta => wchodzę czterema sygnałami 0, 180, 90, 270 + 0 i 90 z generatora. I teraz "klue" FST ma 8 wejść 1B1 do 1B4 i druga połowa 2B1 do 2B4.
Zakładając wykorzystanie połowy jako nadajnik czy jest istotne w jakiej kolejności sygnały wchodzą na B1 do B4 - bo co schemat to inaczej masakra..... czy jest na to klucz? Jak jest prawidłowo? A może to bez znaczenia?
Nie chcę na pałę kopiować płytek i schematów - chcę wiedzieć z czego co wynika a z tą kolejnością faz to już na łeb dostaję... Robię "tabele prawdy" analizuję i co schemat to coś pozamieniane jest kolejnością.
I teraz druga sprawa w wielu schematach pracuje całość czyli wszystkie 8 wejść -i są spinane razem na dwa sposoby
1. B1 do B1 i analogicznie dalej z obu połówek czyli proste zrównoleglenie (dla zmiejszenia rezystancji załączenia jak piszą) i taki schemat znalazłem - gość pisze rozsądnie więc ma to jakiś sens...
Ale kolejne rozwiązanie to" na skos" czyli 1B1 do 2B4, 1B2 do 2B3 1B3 do 2B2 i w końcu 1B4 do 2B1. Takich schematów jest więcej Jaki jest na to pomysł? Kminię czytam, analizuję, uczę sie ale dotarłem do ściany. Może ktoś bardziej ogarnięty podpowie wytłumaczy?
Mam coś tam zrobione i działa ale chcę zoptymalizować rozwiązanie bo lepsze wrogiem dobrego jest
Dzięki za jakikolwiek odzew. Pozdr.
Zdjęcie - że dłubię ;-)
Edit - projekt z tych oklepanych Avalopodobnych sterowanie i obsługa I/Q przez Powersdr...