HomeMade

Pełna wersja: Indukcyjność rozproszenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej,
Czy ktoś mierzył / są jakieś publikacje jakie wychodzą indukcyjności rozproszenia
dla typowych transformatorów we/wy we wzmacniaczach wyjściowych? Przykładowo, popełniłem autotransformator na toroidzie 1:4 (10zw na FT87-43, bardzo ciasno zwiniętym drutem nawojowym 0.75) i po zwarciu środkowego odczepu NVT-2 pokazał prawie 600nH.
Z kolei kiedyś popełniony na rdzeniu dwuotworowym kablem koncentrycznym i udało mi się uzyskać jakieś 50nH.
Indukcyjność rozproszenia w transformatorze nawiniętym koncentrykiem, pochodzi od jego (koncentryka) indukcyjności jednostkowej (tej samej z której liczymy impedancję kabla). Np uzwojenie nawinięte z 20 cm koncentryka o indukcyjności jednostkowej 250nH/m, da nam indukcyjność rozproszenia 50nH. Nawinięcie (ugięcie) przewodu powoduje wzrost jego indukcyjności jednostkowej o ok 30%. Do tego dochodzą doprowadzenia, których indukcyjność może (ale nie musi) okazać się największa.
Tutaj pomiary, które kiedyś wykonałem.
Hm, aby na pewno? Definicja ind. rozproszenia: "W układzie dwóch cewek, jest dla każdej z nich indukcyjnością odpowiadającej tej części jej strumienia magnetycznego, który nie przechodzi przez drugą z nich". Jeśli by brać indukcyjność rozproszenia równą indukcyjności jednostkowej to linie długie (b. długie) by nie działały.
Strumień magnetyczny wytworzony przez prądy (przeciwne) płynące w kablu koncentrycznym jest zawarty pomiędzy jego przewodami.
Obejmuje przewód środkowy, ale nie obejmuje ekranu - jest to więc strumień rozproszenia
Przekierowanie