13-02-2020, 17:50
Witam,
dostaliśmy do Klubu SP3KWA R-1250 Węgierski odbiornik 1,5 - 30 MHZ wraz z zasilaczem. Wstępne badania wykazały, że RX działa. Mankamenty to zbyt słaba czułość zmieniająca się zależnie od zakresu i punktu na skali częstotliwości oraz "napady" nierównomiernych szumów, pojawiające się i zanikające równie niespodziewanie.
Interesuje mnie wymiana doświadczeń, wszelkie uwagi innych użytkowników o pracy tego zabytkowego RX.
Docelowo chciałbym zestawić komplet - czynną radiostację KF na bazie R-1250 w połączeniu z nadajnikami lotniczymi RSB-5 (R-805).
73
Jerzy SP3SLU
dostaliśmy do Klubu SP3KWA R-1250 Węgierski odbiornik 1,5 - 30 MHZ wraz z zasilaczem. Wstępne badania wykazały, że RX działa. Mankamenty to zbyt słaba czułość zmieniająca się zależnie od zakresu i punktu na skali częstotliwości oraz "napady" nierównomiernych szumów, pojawiające się i zanikające równie niespodziewanie.
Interesuje mnie wymiana doświadczeń, wszelkie uwagi innych użytkowników o pracy tego zabytkowego RX.
Docelowo chciałbym zestawić komplet - czynną radiostację KF na bazie R-1250 w połączeniu z nadajnikami lotniczymi RSB-5 (R-805).
73
Jerzy SP3SLU