Witam Serdecznie
Mam Cichą nadzieje że Waldek się podzieli z nami swoją konstrukcją filtrów
bo z tego co widzę że wszystko co wychodzi z rąk Waldka SP2JJH to prezentuje najwyższą półkę w temacie konstrukcji HM i zachwyca oko
. Mam takie pytanie do was bo staram się śledzić losy krzaków na lcd w syntezie, na to wychodzi że to jest problem systemu programującego Komputer-PROGRAMATOR ?. Niedługo rozpoczynam budowę syntezy więc i ja będę miał okazje się wypowiedzieć na ten temat.
Pozdrawiam
Andrzej
Co do uwag związanych z montażem. Proponuję, podobnie jak Adam sp5fcs, rozpoczęcie pracy od wlutowania podstawek. Tu BARDZO WAŻNA UWAGA nie wszystkie punkty lutownicze mają przelotki na drugą stronę. W konsekwencji oznacza to, że niektóre piny w podstawkach a także w pozostałych elementach, trzeba polutować do masy od strony elementów. W wypadku podstawek jest to o tyle ważne, że po wlutowaniu pozostałych elementów jest bardzo, a to bardzo trudno wykonać takie lutowanie potem.
Zdjęcia wrzucę w przyszłym tygodniu jak do firmy wróci aparat studyjny.
Widzę, że najbardziej to przydaly by się zdjęcia kondensatorów, aby zainteresowani mogli swobodniej poruszać po nazwach MKT, MKP, MKS itd.
73 Adam
Jeżeli płytka drukowana posiada piny elementów, które są przelotkami dla masy, zasilania, sygnału itp., to jest płytka -bubel. Poza tym w Piligrimie jest tyle do poprawienia (tak jak tez np. w MiniYes-ie), że warto się wstrzymać z decyzją co do zakupu płytek i budowy urządzenia.
Dużo już dzieje się na forum KF (niestety chwilowo nieczynnym) dot. tematu Piligrima. Jest dużo cennych uwag, które są warte przeanalizowania.
Piligrim nie jest komercyjnym kitemie typu Elecraft opracowanym przez zawodowców. Jako konstrukcja amatorska jest od dwóch lat modyfikowany i poprawiany. Rozpoczynając budowę Piligrima zaakceptowałem go z jego wadami i zaletami. Moim zdaniem lepszy bubel w garści niż gołąb na dachu. Jeśli są pomysły na kolejne zmiany i poprawki, to czekamy na propozycje modyfikacji.
Pozdrawiam i życzę sukcesów - Jurek sq5npw
Próbuję zbudować Piligrima na płytce domowej roboty tzw. "prasowance". Nie mam możliwości wykonania płytki fabrycznej. Ile kosztowało mnie to czasu i pracy wiedzą to tyko Ci co sami robili płytki. Montaż płytki domowej bez metalizacji otworów to dodatkowa trudność. Płytka jest taka, jaką udostęnił autor projektu, jeśli jest wiedza, czas i doświadczenie zawsze można ją poprawić lub opracować własną.
Nawet jeśli jest parę rzeczy do poprawy to i tak warto zbudować to urządzenie, i nie kiedyś tam, tylko tu i teraz, kiedy jest większe grono Kolegów budujących to radio. 73 Marek
Nie rozumiem takiej postawy. To konstrukcja amatorska i po to się zebraliśmy aby ją modyfikować, poprawiać,ulepszać i tak do oporu. Co do płytki to przypominam, że pomimo jej usterek, to radio DZIAŁA !! To jak sądzę pierwsza tura płytek i jak na taki stan rzeczy wypadła rewelacyjnie. Oczywiście można zrobićjeszcze drugą, ...piątą, dziesiątą i w końcu sięgnąć można ideału. Ale w wersji z cqham.ru jest to płytka do wyprasowania i ŻADNYCH vias'ach nie ma tam mowy.W takiej właśnie wersji zobaczyłem to radio u Romana SP5AQT i w tym wydaniu mnie zafascynowało co zaowocowało zrobieniem sobie takiej właśnie kopii. Z płytki profi byłem bardzo zadowolony bo podnosi to estetykę wykonania i usuwa całą gromadę ewentualnych usterek. My tu nie budujemy kit'u wzorem elcraft'a a dzięki wzajemnej pomocy staramy się zbudować własnymi siłami wielopasmowy TRX. Ja w każdym razie jestem dumny za każdym razem, kiedy mogę powiedzieć, że nadawałem ze sprzętu właśnej roboty.
Pracuję w firmie gdzie projekt pcb powstaje po kilku...kilkunastu wersjach próbnych. Trwa to tygodniami a nawet miesiącami. Tak to wygląda bo takie są realia i jest to niezbędne do wyeliminowania wszelkich błędów. I nie mówię tu o sterowniku do wentylatorka w łazience a o układach gdzie zaprzęgnięte są jednostki FPGA z milionami makrokomórek.
Oczywiście decyzje o wyprodukowaniu kolejnej wersji płytek podejmą animatorzy tego projektu i mam nadzieję, że nikogo nie odstraszą takie opinie. Tak powstaje każda konstrukcja amatorska. Proszę rzucić okiem na stronę Włodka, SP5DDJ. Jak by nie patrzeć, można go zaliczyć do pionierów w propagacji konstrukcji amatorskich. Jego wspanialy projekt, żyje już własnym życiem a ja sam mam Taurusa którego przerabiałem parę razy. Teraz ma syntezę na AD9835. To jest właśnie cały czar tych konstrukcji i osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji w której wszyscy będą zadowoleni. Ilu ludzi tyle opinii. Jednak dla każdego kto ma uwagi krytyczne jest miejsce aby nas zaskoczył swoją niewątpliwie udaną konstrukcją. Czekam bo tylko mi nauka w głowie.
73 Adam
(16-07-2009 16:18)SP2GOW napisał(a): [ -> ]Jeżeli płytka drukowana posiada piny elementów, które są przelotkami dla masy, zasilania, sygnału itp., to jest płytka -bubel. Poza tym w Piligrimie jest tyle do poprawienia (tak jak tez np. w MiniYes-ie), że warto się wstrzymać z decyzją co do zakupu płytek i budowy urządzenia.
Dużo już dzieje się na forum KF (niestety chwilowo nieczynnym) dot. tematu Piligrima. Jest dużo cennych uwag, które są warte przeanalizowania.
chmmm... ?
cóż...
nie stać mnie na K2...
Pozdrawiam
Paweł
Z przyjemnością zmontuję poprawioną wersję Piligrima czy MiniYes
Pcb jest zaprojektowana przez autora poprawnie.Wydawanie opinii w trybie przypuszczającym bez zapoznania się z tematem ...
Chwała Kolegom za powołanie grupy HM i stworzenie Forum.Już po krótkim okresie jego istnienia sporo bardzo ciekawych,praktycznych informacji.Wielu wspaniałych konstruktorów SP "walczy' samotnie w zaciszu swoich pracowni,skromnych warsztacików i opracowuje,buduje urządzenia o znakomitych parametrach.Być może z czasem dołączą do Nas,uczestników forum i zaprezentują swoje osiągnięcia.
pozdrawiam Waldek
Witam Grupowiczów,
budowałem w swoim życiu konstrukcje zarówno bardzo skomplikowane jak i te bardzo proste. Z ich wszystkimi wadami i zaletami. Własne i cudzego pomysłu. Zazwyczaj z dobrym skutkiem. Moim zdaniem, w naszym hobby nie jest rzeczą najważniejszą to, aby urządzenia zwaliły z nóg niejedną fabrykę, ale żeby dały nam jak najwięcej radości i satysfakcji z własnoręcznie wykonanego urządzenia. Podkreślę raz jeszcze - z ich wadami ale i zaletami.
