HomeMade

Pełna wersja: Niemiecki nadajnik wojskowy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kolega, nie-krótkofalowiec, ale bawiący się czasem w rzeczy z demobilu, wszedł w posiadanie urządzenia, którego zdjęcia przysłał mi i które zamieszczam poniżej.
Z jego opisu wynika, że jest to nadajnik niemiecki, bodajże z czasów II wojny światowej lub tuż po niej (podał konkretny rok, ale nie pamiętam). Jest on zbudowany na jednej lampie, zasilany napięciem 110/220 V, telegraficzny - z wyjściem na klucz. Obudowa bakelitowa, wielkości mniej więcej bochenka chleba. Z informacji wynika, że nie był "grzebany" i wygląda na sprawny. Prawdopodobnie umówię się z kolegą, żeby sprawdzić na jakiej/jakich częstotliwościach pracuje i uruchomić na sztucznym obciążeniu, lub jeśli mieści się w zakresie pasm amatorskich, zrobić testową łączność. Jeśli ktoś z kolegów ma jakiekolwiek informacje na temat tego radia, bardzo proszę o podzielenie się. Przypuszczam, że będzie ono na sprzedaż dla ewentualnego miłośnika.
Zdjęcia (dość słabe - otrzymałem MMSem) pokazują nadajnik z zewnątrz od góry, wewnątrz i jego tabliczkę znamionową:

İmage

İmage

İmage
Sprzęt telefoniczny. Aparat Morsea.
https://www.radiomuseum.org/r/seibt_gls_370834_41.html
To jest obniżacz napiecia sieći do zasilania ich sprzętu. Żadej z tego nadajnik.
Ha ha, no i ja na tych zdjęciach nie bardzo widziałem nadajnik, ale z moim wzrokiem mam prawo Smile
Opierałem się na opisie kolegi, który twierdził że to nadajnik i ma wyjście na klucz sztorcowy.
Dzięki
Przekierowanie