Mam pomroczność jasną i potencjometr liniowy cyfrowy10k
w krokach w liczbie 256 8bit.
Muszę z niego zrobić potencjometr logarytmiczny Volume o ilości kroków n dużo mniejszej niż 256. 16 albo coś.
Czy ktoś potrafi wygenerować wzór zawierający wynik takiej funkcji ? Sorka ale mam ino 3 klasy podstawówki więc pytanie może być deko nieoganięte.
Witam!
Podałeś trochę za mało danych ale zakładając, że chcesz mieć skalę liniową oporności w dziedzinie logarytmicznej to wzór będzie postaci:
R(I) = Zaokr ((P^(I/N)-1)*(255/(P-1));0) -> formuła powinna działać w arkuszu kalkulacyjnym excell
gdzie:
P - podstawa logarytmu: 10 - dziesiętny lub 2,718281828459 - naturalny
N - podział -> zakładam, że 16 stopni
I - i-ta wartość w zakresie 0..16
Dla podstawy naturalnej będą to wartości: 0 10 20 31 42 54 68 81 96 112 129 147 166 186 208 231 255
a dla podstawy dziesiętnej: 0 4 9 15 22 30 39 49 61 75 91 110 131 156 184 217 255
W rzeczywistości, opornik pracował będzie w jakimś dzielniku z innym opornikiem więc należałoby znać wartość tego opornika bo zależy Ci chyba aby napięcie na wyjściu dzielnika zmieniało się liniowo w dziedzinie logarytmicznej. Wzór wtedy nieco bardziej się skomplikuje choć zasada przeliczenia oporności będzie taka sama. W dzielniku wartości na pewno będą odbiegać od podanych.
Zostawiam zainteresowanym, jak taki wzór będzie wyglądał w rzeczywistym dzielniku, powiedzmy z opornikiem o wartości R1 ;-)
L.J.
Ps. Dołączam się do wymienionej pomroczności, która zatacza coraz większe kręgi. Jak wół stoi, że chodzi o potencjometr więc o dodatkowym oporniku nie ma potrzeby mówić :-(
Podany wzór jest "gotowcem dla potencjometru przy założeniu", że będzie on obciążony od strony suwaka opornością o co najmniej 1 rząd większą niż oporność bazowa. Jeśli będą to 2 rzędy to oczywiście błąd będzie całkowicie do pominięcia, tym bardziej, że i tak w takim układzie występuje błąd systematyczny o wielkości związanej z kwantyzacją skoku nastawy i to tym większy (w sensie liniowości w dziedzinie logarytmu) im mniejsze napięcie podawane będzie z dzielnika. Dla najmniejszych nastaw sięgać będzie do ok. 25% dla podstawy 10 i 10% dla podstawy naturalnej ale dla największych wartości spadnie do nie więcej niż ok. 0.5%
L.J.
Ok dzięki za pomysł. To już ogarnięte teoretycznie choć są pewne nieścisłości z poradą udzieloną na PW ale na razie to zostawiam.
Natomiast pojawia się nowy problem.
Potencjometr z serii MCP41 Mikroczipa i w zastosowaniu audio sprawia problem .. zniekształca ujemne połówki sinusa po około 20% nastawy.. Już połowicznie rozwiązałem problem po pół godzinie stresu ale jeszcze został jeden problem.
Ktoś stosował te cyfrowe potki do regulacji audio ?
Witam,
Jak masz wpięty ten potencjometr - jakiś kawałek schematu ?
Te ujemne połówki sygnału są względem masy ? Jak tak, to prawdopodobnie będą zniekształcenia.
Nie używałem tych scalaków nigdy, ale z noty aplikacyjnej wynika, że amplituda sygnału powinna zawierać się między GND a VDD. Jeżeli mamy sygnał symetryczny względem masy, to trzeba go podnieść.
Może wyjaśni to dokładniej nota - strona 11, rysunek 2-29 oraz rysunek 2-30.
[
attachment=12897]
Dobrze kombinujesz
Zniekształcenia znikły po spolaryzowaniu potencjometru składową stałą. Ale jest trzask po zmianie wartości jeśli zmiany są większe niż kilka ziaren. Jeszcze z tym powalczę. Potencjometr elektroniczny dał mi popalić dziś. Nie jest równy klasycznemu .
Czy potencjometr w torze audio na którego skrajnych zaciskach jest składowa stała może generować nieprzyjemne dla ucha efekty przy
zmianie jego nastawy ? Ja coś wiem ale chciałbym uzyskać opinię od praktyków i teoretyków.