HomeMade

Pełna wersja: Limiter mocy - zabezpieczenie odbiornika
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Potrzeba jest dosyć prosta...sezon burzowy się zbliża, odbiornik jest w piwnicy, a ja jak mam ochotę to sobie na górze włączam odbiór przez sieć. Z założenia nie będę anteny odpinał.

Moja antena to 17m przewodu zawieszonego na drzewie które ma około 25m. Schodzi to do puszki gdzie jest uziemione przez dławik do uziemienia z rury stalowej 3/4 wbitej na 4m w ziemię, a pozostałe 2m wystaje (impedancja uziemienia dla 50Hz zmierzona na 8 ohm). Ekran kabla jest podłączony pod to uziemienie, przewód idzie pod ziemią 15m do odbiornika.

Pomysł jest stąd:
https://www.arraysolutions.com/as-rxfep

Urządzenie proste i o łatwym do zrozumienia działaniu.
Było komentowane tu i tam, a alternatywne rozwiązania powiedzmy, że nie przekonują.

Zmontowałem swoje i tak to wygląda.

Puściłem w niego +22dbm na 3,5Mhz. Ścięło to do prostokąta 1V p-p czyli działa.
W paśmie ma tylko 0,8db tłumienia.

Zastanawiam się też czy też będzie to odpowiednie zabezpieczenie gdyby przypadkiem z nadajnika przedostało się tu około 20W.

Pierwsze diodki pójdą z dymem, ale kolejne w teorii mają powodować niską impedancję i odbicie w związku z niedopasowaniem, a nasycenie rdzenia ma ograniczyć moc do nich dostarczaną. Taaaa....

Co Wy na to? Jakie macie zdanie o tej konstrukcji.

[attachment=12800]

[attachment=12801]
Można próbować nieco zmodyfikować układ podwyższając impedancję w obwodzie ogranicznika. Można wtedy dać szeregowo diody Zenera i jakieś szybkie a dodatkowo dla ich zabezpieczenia między transformatorami (a jeszcze lepiej autotransformatorami) włókno małej żarówki.
Piotrze Zenerki mają duże pojemności już lepiej Zenerkę w szereg z diodą o małej pojemności złącza. CDiody Zenera fajnie pracują jako warikapy o dużych pojemnościach. Oczywiście muszą pracować poniżej napięcia przebicia.
Kiedyś próbowałem zastosować transile, ale okazało się, że też mają nawet 2nF pojemności i są nieprzydatne do tego celu.
Najbardziej chyba popularne są zabezpieczenia z iskiernikami gazowymi no i porządna separacja galwaniczna. Te małe trafka wydają się wobec mocy natury zbyt delikatne.
Można zrobić porządną separację na rdzeniach od końcówek mocy. Stosując odpowiednio gruby koncentryk można uzyskać kilkadziesiąt kilowoltów izolacji.
Od dwóch lat w mojej firmie mam zastosowany TRX na stałe zabezpieczony iskiernikami i dużym trafem. Dwa okresy burzowe już za nim i jak do tej pory pracuje poprawnie. Jednak, gdyby piorun uderzył bezpośrednio w antenę to prawdopodobnie i ten system by TRXa nie ocalił. Miał szczęście...
Tak, transile odpadają ze względu na pojemności. Zenerki sobie odpuściłem, wolę zamontować więcej normalnych diód, które mają niskie pojemności (rzędu 2pF).

Co do wielkości rdzeni to ponoć właśnie chodzi o to, żeby były małe. Nie przepuszczą większej mocy ze względu na nasycenie rdzenia.
Zasadniczo chodzi przecież o pewne zabezpieczenie drogiego radia, a nie o to, żeby zabezpieczenie było na wszystko odporne. Może się zepsuć.
Producent tamtego pisze, że 10W zabezpieczenie wytrzymuje....ale obok pisze też żeby używać innych wtyczek, żeby przypadkiem nie podłączyć do wzmacniacza.

Pytanie właśnie co się wtedy stanie gdy poda się tam więcej niż te 10W?
a) spalą się transformatorki i sygnał nie przejdzie dalej
b) wylecą diodki i sygnał dostanie się do odbiornika.

Zanim zrobię próbę wolałbym wiedzieć co zawiedzie.
Macie pomysł?
Może ktoś wysadził diodki na wejściach kiedyś - zwierają czy powstaje przerwa?
Czy palą się natychmiast (rzędy milisekund) czy po paru sekundach?

Tego nie wiem właśnie.
Pisząc o diodach Zenera miałem na myśli to rozwiązanie, o ile się nie mylę, Ulricha Rohde DJ2LR. Pojemność własna diody jest dodatkową zaletą hi!
[attachment=12805]
O widzisz Piotrze dokładnie to samo mieliśmy. Ja kiedyś w ten sposób zabezpieczyłem wejście aktywnej anteny.
Dzięki

OK, rozumiem, tu jest zenerka jako zabezpieczenie przed niską częstotliwością, czy prądem stałym, bo cała moc w.cz. pójdzie przez 100nF i pojemność diody.

Co nie zmienia faktu, że jak się w to wrzuci nawet te 10W to diody 1N4148 to przyjmą i szlag je trafi.

Do KiwiSDR oficjalnie zalecają takie zabezpieczenie - znaczy żarówkę 6v 1W.
Wypada też zamontować.

[attachment=12811]
http://www.srl-llc.com/qs1r_latest/Docum...rxprot.pdf
Jak już robimy sobie przegląd tematu to jest jeszcze takie rozwiązanie.
Tu ta najbardziej skomplikowana wersja

[attachment=12812]

http://www.skyworksinc.com/uploads/docum...00480C.pdf

Tyle, że to układ wąskopasmowy (odcinek ćwierćfalowy)
Jeszcze taka ciekawostka - cały blok "wyjściowy" TRX HF przełączany diodami PIN.
Średnio w temacie, bo to aktywne urządzenie - wie kiedy nadajnik nadaje.

http://lz2jr.com/blog/index.php/low-pass-filter-block/
http://lz2jr.com/blog/wp-content/uploads...06_LPF.jpg
Tydzień temu zmieniłem antenę, teraz podłączony jest do dużej pętli (około 50m) rozwieszonej 3-5m nad ziemią, zestrojonej na 80m.
Pętla jest dopasowana przez balun-transformator, do tego jest podłączona ta płytka.

Po burzy(?) wywaliło drugi kondensator 10n - ten od strony transformatorka. Stracił pojemność.

Wzmacniacz w konwerterze żyje, nie ucierpiał.
Teraz założyłem pojedynczy 10nF i zdjąłem diody na wejściu - zostały tylko te pomiędzy transformatorkami.
Zabawy z diodami sa IMHO malo przydatne przy rzeczywistej pracy przy wyladowaniach.
Normalnie to robi sie w taki sposob, ze przy antenie jest jeden koncentryczny ogranicznik przepiec, napiecie powiedzmy w okolicy 200 V, kabel na trasie ma uziemiany co kilka metrow pancerz (co oczywiscie w warunkach amatorskich jest rzadko kiedy wykonalne), przed wlasciwymi urzadzeniami (idealnie przed wejsciem do ich pomieszceznia) umieszcza sie kolejny koncentryczny ogranicznik przepiec.

Dopiero potem myslalbym o takich ogranicznikach mocy - pomyslalbym tez raczej o diodach PIN - w ten sposob zabezpieczane sa np. przedwzmacniacze na UKF Smile

Henryk o ile izolacja skrosna dielektryka koncentryka pozwoli uzyskac kilkadziesiat kV, o tyle pamietalbym tez o zabrudzeniu i wysokim prawdopodobienstwie duzo nizszego napiecia przebicia powierzchniowego. W Waszym wypadku problem nie istnieje, ale to inny swiat Smile

pz
Stron: 1 2
Przekierowanie