HomeMade

Pełna wersja: Kalibracja multimetru
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jako że moje ogłoszenie o sprzedaży multimetru Solartron 7150 wywołało dyskusję na temat kalibracji założyłem nowy wątek poświęcony temu zagadnieniu i pomysłom związanym z tworzeniem wzorców.
Moją wstępną propozycją jest skupienie się na tym co najczęściej się mierzy - napięcie. I chyba realnym i ekonomicznym pomysłem jest zrobienie sobie napięcia referencyjnego, które byłoby zmierzone przez laboratorium lub kogoś kto ma dostęp do skalibrowanego przyrządu. Dopiero takie napięcie można byłoby porównać z posiadanym przyrządem. Ja myślę nad opcją LM399. Tylko max dryft starzenia na 1000h to 20ppm. Oczywiście do tego dochodzi cała teoria pomiarów i stabilności. Z niej wynika, iż dryft długoterminowy spada nieliniowo. Innymi słowy po roku i po dwóch nie będzie to suma "ppm". Oznacza to, że warto zainteresować się elementami które były używane a przez to są już "wystarzone". LM399 kosztuje ok 6$. Gdyby go wstępnie wygrzać przez co najmniej miesiąc to daje już szanse stworzenia przyzwoitego wzorca.
(21-10-2016 20:12)SQ8NVF napisał(a): [ -> ]Oznacza to, że warto zainteresować się elementami które były używane a przez to są już "wystarzone".
To chyba nie jest najlepszy pomysł w przypadku precyzyjnych układów - lutowanie to potężny szok dla każdego elementu elektronicznego. Chyba, żeby po prostu wziąć fragment płytki z tym układem.
Trzeba też pomyśleć o sposobach na uzyskanie napięć odniesienia dla kolejnych zakresów mierników.
Zależy jaka jest obudowa - w przypadku LM399 lub LTZ1000 jest przewlekana. Poza tym LM399 pracuje w 80-90C zatem te naprężenia z wylutowania nie są jakieś znaczące. I głownie o tych modelach myślałem. Przy czym LTZ1000 wymaga i tak kilku rezystorów o bardzo niskim TCR na poziomie <2ppm co czyni takie źródło bardzo drogim w konstrukcji.
Przekierowanie