09-08-2016, 21:38
Cześć
Większość użytkowników IC-7100 pewnie zauważyła, że dłuższe nieużywanie radia (kilka dni) skutkuje zresetowaniem się zegarka. Wynika to z faktu, że ICOM zastosował jako podtrzymanie RTC akumulatorek, który jest doładowywany podczas pracy radia (a w zasadzie po podłączeniu zasilania). Jeżeli z radia korzysta się rzadko lub krótko, odłączając go od źródła zasilania, to akumulatorek pozostaje niedoładowany i skutkuje to resetem zegara. Ponieważ dosyć często zjawisko to występuje przy moim stylu używania radia, to postanowiłem zamienić akumulator na pastylkę litową CR2032. Jest to ogniwo chyba wszystkim znane, chociażby z potrzymania zegara na płytach PC czy niektórych pilotów zdalnego sterowania, itp. Problemem był jednak fakt, że litówka CR2032 jest dużo większa od oryginalnego akumulatorka, a w dodatku pasowałoby umieścić ją w podstawce. Po rozkręceniu radia zauważyłem, że dużo miejsca do dyspozycji znajduje się w przedniej części, między chassis a przednim panelem obudowy. Przykleiłem zatem podstawkę pastylki do chassis używając silnej dwustronnej taśmy piankowej, usunąłem oryginalny akumulator i podłączyłem litówkę zamiast niego, dokładając szeregową diodę BAT46 (może być inna Schottky) zapobiegającą ładowaniu.
Sprawdziłem parametry użytego oryginalnie akumulatorka i RTC i wyszło mi, że CR2032 powinna w teorii wystarczyć na 10 lat podtrzymania zegara. Myślę, że w praktyce powinna wystarczyć przynajmniej na kilka lat.
Polecam tą bardzo prostą elektrycznie przeróbkę jeżeli ktoś używa radia w taki sposób, że zegar się zeruje.
Dokładam kilka fotek ilustrujących przeróbkę.
[attachment=11294] [attachment=11295] [attachment=11296]
Pozdrawiam,
Paweł SQ8FEU
Większość użytkowników IC-7100 pewnie zauważyła, że dłuższe nieużywanie radia (kilka dni) skutkuje zresetowaniem się zegarka. Wynika to z faktu, że ICOM zastosował jako podtrzymanie RTC akumulatorek, który jest doładowywany podczas pracy radia (a w zasadzie po podłączeniu zasilania). Jeżeli z radia korzysta się rzadko lub krótko, odłączając go od źródła zasilania, to akumulatorek pozostaje niedoładowany i skutkuje to resetem zegara. Ponieważ dosyć często zjawisko to występuje przy moim stylu używania radia, to postanowiłem zamienić akumulator na pastylkę litową CR2032. Jest to ogniwo chyba wszystkim znane, chociażby z potrzymania zegara na płytach PC czy niektórych pilotów zdalnego sterowania, itp. Problemem był jednak fakt, że litówka CR2032 jest dużo większa od oryginalnego akumulatorka, a w dodatku pasowałoby umieścić ją w podstawce. Po rozkręceniu radia zauważyłem, że dużo miejsca do dyspozycji znajduje się w przedniej części, między chassis a przednim panelem obudowy. Przykleiłem zatem podstawkę pastylki do chassis używając silnej dwustronnej taśmy piankowej, usunąłem oryginalny akumulator i podłączyłem litówkę zamiast niego, dokładając szeregową diodę BAT46 (może być inna Schottky) zapobiegającą ładowaniu.
Sprawdziłem parametry użytego oryginalnie akumulatorka i RTC i wyszło mi, że CR2032 powinna w teorii wystarczyć na 10 lat podtrzymania zegara. Myślę, że w praktyce powinna wystarczyć przynajmniej na kilka lat.
Polecam tą bardzo prostą elektrycznie przeróbkę jeżeli ktoś używa radia w taki sposób, że zegar się zeruje.
Dokładam kilka fotek ilustrujących przeróbkę.
[attachment=11294] [attachment=11295] [attachment=11296]
Pozdrawiam,
Paweł SQ8FEU
