15-01-2014, 0:16
Witam serdecznie
Nabrałem ostatnio strasznej ochoty na zbudowanie sobie wobuloskopu lub jeszcze lepiej analizatora jako przystawki do pomiarów z użyciem komputera. Zależy mi na urządzeniu obejmującym pasmo 70 cm, co już na wstępie komplikuje sprawę i podnosi koszty. Najbardziej podoba mi się MAX6 500 MHz. Nie jest pewnie najłatwiejszy w odwzorowaniu ze względu na zastosowanie trudno dostępnych części. Po dłuższej analizie doszedłem do wniosku, że to nie jest najlepszy pomysł. Pomijam kwestię, że za darmo dostępny jest jedynie soft do pracy bez wyświetlacza - wyłącznie z PC. Taka funkcjonalność mnie zadowala. Ale autorzy projektu pomimo ogromu włożonej już pracy, najwyraźniej stracili zainteresowanie jego rozwojem i nawet sprzedażą. Strona projektu i jego forum wygląda na wymarłe. Nic od około dwóch lat się tam nie dzieje. Pomimo, że od premiery urządzenia upłynęło już prawie dwa i pół roku, na stronie nie ma informacji o dostępności, cenie, dostępnych wariantach do samodzielnego montażu, nie opublikowano żadnej dokumentacji (schematu, płytki, nic...) do MAX6 500 MHz. Na stronie MAX6 nie ma właściwie nic aktualnego i wartościowego. Nawet projektu ścieżek do wersji 180 MHz. Również pytania potencjalnych chętnych do zakupu, bądź samodzielnego montażu na forum się nie pojawiają. Tak jak by nagle wszyscy zapomnieli o tym urządzeniu pomimo jego ponadprzeciętnych możliwości. Trudno - pomyślałem. Zrobię coś prostszego i tańszego. Będzie też większa szansa, że mi się uda. Ale moje oczekiwanie działania urządzenia do częstotliwości 500 MHz nie daje mi dużego wyboru. Zostaje jedynie NWT-500. Szajse. Nie znoszę języka niemieckiego. Ale dam radę, jakoś przez to przebrnę. Dla tego piszę właśnie w tym temacie. Tu trafiam na następny zonk. Wystarczy spojrzeć post wyżej aby zobaczyć, że w ciągu ponad dwóch lat nikt nic o NWT-500 nie napisał. I nie tylko tu, ale praktycznie na całym form sp-hm. Czy nikt w tym czasie nie miał żadnego problemu z uruchomieniem tego urządzenia? Czy może nikt go od dwóch lat nie składał? Strona konstruktora http://www.dl1alt.de na którą się wszyscy powołują (co do źródeł dokumentacji NWT) nie istnieje... I nigdzie indziej nie mogę tej dokumentacji znaleźć. Co się stało, że po burzliwym rozwoju tych urządzeń nagle zapadła martwa cisza? Czy jakieś przepisy Unii Europejskiej uznały te urządzenia za nielegalne i wszyscy konstruktorzy zeszli do podziemia? Czy może rynek się tak szybko nasycił, że wszyscy, którzy mięli takie przyrządy zrobić, już je zrobili? A może pojawił się inny znacznie genialniejszy wynalazek? Np. NWT-25000... i nikt już nie robi pięćsetki? O co chodzi? Będę bardzo wdzięczny za wyjaśnienie mi dla czego wszystko w temacie NWT-500 i MAX6 ucichło. Będę jeszcze bardziej wdzięczny za udostępnienie dokumentacji do NWT502m. Czy gdzieś jeszcze można dostać płytki? Jeżeli ktoś ostatnio kupował do 502m części - za poradę co i gdzie najbardziej opłaca się kupić, będę również zobowiązany. Jeżeli nie pojawiło się nic bardziej funkcjonalnego lub tańszego do 500 MHz, to wciąż - taki przyrząd chciał bym zrobić.
Pozdrawiam
Łukasz - SQ7EHO
Nabrałem ostatnio strasznej ochoty na zbudowanie sobie wobuloskopu lub jeszcze lepiej analizatora jako przystawki do pomiarów z użyciem komputera. Zależy mi na urządzeniu obejmującym pasmo 70 cm, co już na wstępie komplikuje sprawę i podnosi koszty. Najbardziej podoba mi się MAX6 500 MHz. Nie jest pewnie najłatwiejszy w odwzorowaniu ze względu na zastosowanie trudno dostępnych części. Po dłuższej analizie doszedłem do wniosku, że to nie jest najlepszy pomysł. Pomijam kwestię, że za darmo dostępny jest jedynie soft do pracy bez wyświetlacza - wyłącznie z PC. Taka funkcjonalność mnie zadowala. Ale autorzy projektu pomimo ogromu włożonej już pracy, najwyraźniej stracili zainteresowanie jego rozwojem i nawet sprzedażą. Strona projektu i jego forum wygląda na wymarłe. Nic od około dwóch lat się tam nie dzieje. Pomimo, że od premiery urządzenia upłynęło już prawie dwa i pół roku, na stronie nie ma informacji o dostępności, cenie, dostępnych wariantach do samodzielnego montażu, nie opublikowano żadnej dokumentacji (schematu, płytki, nic...) do MAX6 500 MHz. Na stronie MAX6 nie ma właściwie nic aktualnego i wartościowego. Nawet projektu ścieżek do wersji 180 MHz. Również pytania potencjalnych chętnych do zakupu, bądź samodzielnego montażu na forum się nie pojawiają. Tak jak by nagle wszyscy zapomnieli o tym urządzeniu pomimo jego ponadprzeciętnych możliwości. Trudno - pomyślałem. Zrobię coś prostszego i tańszego. Będzie też większa szansa, że mi się uda. Ale moje oczekiwanie działania urządzenia do częstotliwości 500 MHz nie daje mi dużego wyboru. Zostaje jedynie NWT-500. Szajse. Nie znoszę języka niemieckiego. Ale dam radę, jakoś przez to przebrnę. Dla tego piszę właśnie w tym temacie. Tu trafiam na następny zonk. Wystarczy spojrzeć post wyżej aby zobaczyć, że w ciągu ponad dwóch lat nikt nic o NWT-500 nie napisał. I nie tylko tu, ale praktycznie na całym form sp-hm. Czy nikt w tym czasie nie miał żadnego problemu z uruchomieniem tego urządzenia? Czy może nikt go od dwóch lat nie składał? Strona konstruktora http://www.dl1alt.de na którą się wszyscy powołują (co do źródeł dokumentacji NWT) nie istnieje... I nigdzie indziej nie mogę tej dokumentacji znaleźć. Co się stało, że po burzliwym rozwoju tych urządzeń nagle zapadła martwa cisza? Czy jakieś przepisy Unii Europejskiej uznały te urządzenia za nielegalne i wszyscy konstruktorzy zeszli do podziemia? Czy może rynek się tak szybko nasycił, że wszyscy, którzy mięli takie przyrządy zrobić, już je zrobili? A może pojawił się inny znacznie genialniejszy wynalazek? Np. NWT-25000... i nikt już nie robi pięćsetki? O co chodzi? Będę bardzo wdzięczny za wyjaśnienie mi dla czego wszystko w temacie NWT-500 i MAX6 ucichło. Będę jeszcze bardziej wdzięczny za udostępnienie dokumentacji do NWT502m. Czy gdzieś jeszcze można dostać płytki? Jeżeli ktoś ostatnio kupował do 502m części - za poradę co i gdzie najbardziej opłaca się kupić, będę również zobowiązany. Jeżeli nie pojawiło się nic bardziej funkcjonalnego lub tańszego do 500 MHz, to wciąż - taki przyrząd chciał bym zrobić.
Pozdrawiam
Łukasz - SQ7EHO