HomeMade

Pełna wersja: Nowe wersje VFO i GFN nie tylko dla starego sprzętu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Szanowni Koledzy! Zgodnie z daną juz dość dawno obietnicą zamieszczam dwa swoje układy. Pierwszy to generator VFO, drugi to generator kwarcowy pod piloty PP9A3 mogący służyc jako próbnik kwarców. Przepraszam wszystkich jednocześnie za odręczne rysunki ale... to było tak: Swego czasu dowiedziałem się że powstaje odbudowana DIORA. Jako miłośnik dobrego sygnału Stereo FM zacząłem budować głowice UKF, układy odbiorcze dla fal długich średnich i krótkich, oraz inne "cuda wianki". Aby sprawdzić czy moje ukłądy będą poprawnie pracować po rozmowie z pewną wyższą uczelnia dałem Im do sprawdzenia przez studentów dokumentacje i jak to się mówi dostała "kamfory", czyli slad po niej zaginął. Ale układy mam zbudowane u siebie , PDF dla producenta stosunkowo niewiele mówi więc opiszę to tak aby ktoś budującten układ był zadowolony omijając przy okzaji kilka szkolnych błędów nagminnie powielanych przez wszystkich co do joty producentów układów.
1) No to zacznijmy od VFO.
VFO na MOS-FEcie dwubramkowym zbdowane jest tak aby zapewnić cztery podstawowe warunki działania: wysoka amplitude sygnału, uniwersalność zastosowania ( od 150 kHz do 250 MHz), stabilność częstotliwośći, szeroki zakres napięć zasilania. Przedstawiony poniżej PDF zapewnia cechy charakterystyczne tylko dla tranzystorów dwubramkowych. Tranzystor BF 964S spolaryzowany jest od strony źródła przez opornik 2,5 kiloOmów. Taki opornik zapewnia dwie sprawy, mianowicie odpowiednia wysokość amplitudy sygnału oraz szeroki zakres napięć zasilania ( od 6 do 26 Volt). Dzielnik pojemnośćiowy zawierać powinien dwa RÓWNE kondensatorya nie tak jak tradycyjne układy generatorów jeden mniejszy drugi większy. Dwa kondensatory MKSE po 150 pF każdy dobrane zostały pod kątem obwodów na podstawowe pasma amatorskie od 10 metrów do 40 MHz jednak powyżej 10 - 15 MHz przy tym dzielniku cewka dla KF powinna być nawinęta srebrzanką . Idealnie pracuje cewka starego typu od Pioniera. Jednak po zmianie kondensatorów na np. dwa razy po 75 pF zapracować powinna cewka miedziana. Kondensator C 6, sprzęgający obwód z generatorem celowo ma pojemność 2,2nF aby tymsamym spowodowwać ODTŁUMIENIE OBWODU, czyli bez względu na to jaki obwód i na jakie pasmo KF podłączymy zapracować powinien zawsze o ile został właściwie dobrany stosunk L/C. W rzeczywistości od 1,5 MHZ do ... Sprzężenie generatora z innymi stopniami nadajnika bądź odbiornika uzyskujemy stosując NAJMNIEJSZĄ pojemność jaka umozliwia przesłanie całej amplitudy ze źródła do innych urządzeń. W naszym wypadku jest to 16 pF i nie należy tego zmieniać. Polaryzacja bramek tranzystora to klasyka ,zgodna ze "sztuką budowlaną" dla tego typu tranzystorów. Blokada drugiej bramki małą pojemnośćią 4,7 nF i blokada drenu pojemnośćią 4,7 nF jest właściwa dla całego zakresu od kHz do zakresu UKF 88/108 MHz . Dla tego zakresu aż do 250 MHz stosowałem dzielnik pojemnościowy dwa razy 16 pF. Dla chętnych - mozna ten dzielnik dobrac w następujący sposób: Ustawiamy częstotliwość 119 MHz czyli 108 MHz plus 10,7 MHz = 119 MHz i podłączając Voltomierz w.cz. zwiększamy pojemność kondensatorów aż uzyskamy maksymalna amplitudę. W moim przypadku dla głowicy UKF wystarczyło napięcie 0,5V w.cz. a takie uzyskuje się przy dzielniku 2x16 pF. Jest jeszcze jeden rezystor. W drenie, 330 - 820 Omów , w projekcie było umieszczenie wtym miejscu cewki powielacza dla wyższych harmonicznych stosowanego w starszych typach odbiorników np. R326 ale ja zrezygnowałem , jak ktos chce to może spróbować. STABILIZACJA TERMICZNA - generator zachowuje się jak układ lampowy. Po załączeniu przez pięć minut wędruje z góry na dół i odwrotnie ale po pięciu sześciu minutach staje nak przysłowiowy beton. Uzyskamy to jeśli gowicę UKF obejmiemy obwodem ARCZ. a cewkę VFO zamkniemy w pudełku metalowym owinętym sztucznym misiem lub styropianem tzw. zimny termostat. Na uwagę zasługuje tu dioda Zenera która musi byc wielkośći do najmniej 2 Ampery. Układ umieszczamy w metalowym pudełku zapoatrzonym w kondensator przepustowy 1 - 10 nF a diodę umieszczamy na dobrym radiatorze poza układem, jeśli stosujemy napięcie zasilania 12V dajemy diodę 10 V i rezystor obniżający jednak taki aby wymusić przepływ prądu przez diodę. Taki układ pracy pozwoli na stabilizację napięcia zasilania i krzystnie wpłynie na stabilność. Napięcie zasilania może się zawierać w zakersie od 6V do 26Volt powyżej tej wartości ukłąd sam sie zatrzymuje i może nastąpić spalenie tranzystora. Tyle na razie na temat VFO zachęcam do budowy. Cool
2) Generator kwarcowy , próbnik kwarców.
Generator został zbudowany w układzie Colpitss'a ( daje także parzyste harmoniczne) Charakterystycznącechą tego generatora jest to że każdy kwarc overtonowy zapracuje na podstawowej częstotliwości na jakiej został wycięty. Dzielnik pojemnościowy 47pF i 39 pF został dobrany do pilotów PP9A3. Generator pracuje poprawnie w zakresie od 2 MHz do... 25 i wyżej jednak zawsze wzbudzi się na podstawie. Zamiast dławika 100uH mozna zastosować opornik 100Omów jednak ... lepiej jest z dławikem. w przeciwieństwie do poprzedniego generatora , ten jest krytyczny pod wzgledem napięcia zasilania które zawiera się od 9Volt do 15Volt. W celu uzyskania najwyższej amplitudy mozna zastosować napięcie regulowane w tym zakresie idywidualnie dla tego jednego urządzenia. W urzadzeniach wyższej klasy napięcie heterodyn i ARW jest brane ze specjalnego miejsca na zasilaczu. Tak powinno byc i tym razem o ile będziemy coś budować. Kondensator wyjściowy 10 pF jest najmniejszym poprzez jaki popłynie pełna amplituda w.cz. z danego kwarcu. Średnia amplituda uzyskana wynosi również ok 0,5 Volta i potrafi wysterować każdy miernik typu np. Nowy Elektronik - układ 0,76A jak w moim przypadku podobnie miernik od zestawu ZPFM3 lub 4. Powodzenia w budowie i zastosowaniu! Cool Przepraqszam ale ja do rysowania schematów nadal pomimo postepu technicznego uzywam ołówka, do kontrukcji obwodów tablic a do liczenia suwaka logarytmicznego. Stary jestem szósty krzyzyk na karku i tak już mam. Dlatego kto chce zbudowac musi sobie narysować sam jeszcze raz.
Narysowałem nie ręcznie.
VFO+generator.pdf
Mam nadzieję że błędów nie zrobiłem.
Stary już jestem i wiele rzeczy nie pamiętam. Pamiętam jednak, że aby dioda Zenera pracowała poprawnie należy zasilać ją poprzez rezystor ograniczający prąd diody. Rezystor ten wyliczamy ze wzoru:
R = Uwej - Uzen / Izen
R w omach, U w Voltach, I w Amperach
Tu nie podano na jakie napięcie ma być dioda Zenera,
Kol.SP3VZX - źle oznaczyłeś opornik R4.
...............
Rysio!
Po prostu ten opornik 100ohm powinien być z drugiej strony diody Zenera - kolega się prawdopodobnie pomylił przy rysowaniu. Nb. ja dałbym tutaj jakiś scalony stabilizator 78xx.
Schemat poprawiony
Dioda też tak może być ale jeżeli zasilacz ma większą wydajność prądową niż 2 Ampery to dioda pójdzie z dymem.
? "Napięcie zasilania może się zawierać w zakersie od 6V do 26Volt"
" jeśli stosujemy napięcie zasilania 12V dajemy diodę 10 V"
Według mnie bardziej poprawnie sprawdził by się układ.

İmage
Panowie! jasne że by sie sprawdził układ Leszka. Ja projektujac ukad chciałem zrobic uniwersalny układ VFO bo nie wiadomo jakie napiecie wystapi u danego krótkofalowca w urzdzeniu. Przy 24V dajemy rezystor obniżającyi diode Zenera 21V lub nawet jeszcze większy obnizacz i diodę 18Volt. Tu jest "cwancyk" czyli pewien "żydowski "sposób na stabilność. Chodzi o to ze dioda Zenera w pewnych warunkach z wymuszonym lekkim prądem grzeje się i fluktuuje zamiast tranzystora. Przynajmniej u nie tak było. W radiostacjach juz istniejacych może być z tym problem. Jeszcze co do stabilizatorów typu 78XX . Owszem tak ale radiator musi byc porzadny i oprócz standardowych kondensatorów , trzeba dodać kilka innych bo to cholerstwo lubi sobie zaszumieć zwłaszcza kiedy ma bardzo małe obciążenie na odbiorze energii. A ten generator na zakresie 5, - 5,5 MHz bierze kilkamanście miliAper. Pomimo to powinien byc to spory stabilizator aby "nie czuł ze pracuje"Do VFO na ten zakres stosowałem cewke złożoną z korpusu pionierowskiego średnicy 15 mm i zawierajaca 13/15 zwojów drutu dne 0,4 mm w emalii zwój przy zwoju zabezpieczone lakierem do drewna. Na pasmo 3,5 MHz ( nadajnik QRPP ) ilosc zwojów 17/19 plus w obu wypadkach kondensator 65 pF lub 80 pF rosyjski. Kondensator 3x15 pF od głowicy UKF nie ogarnia całego zakresu 5 do 5,5 MHz. Na razie tyle. Tylko się nie przestraszcie amplitudy! Poziom 0,5 V to na początek przy 6/8 Volt przy 24 daje prawie 1V sinius. To na razie tyle. Smile) P.S. Opornik R-4 ma mieć 2,5 kilo Omów, Kolega zaznaczył prawidłowo. Cool
To nie tak. Z opisu zrozumiałem że generator ten pracuje w szerokim zakresie napięć zasilających.....tylko po co wtedy dioda Zenera? Jeśli jest dioda Zenera.....to na jakie napięcie? Wtedy też konieczny jest rezystor ograniczający prąd diody, inaczej pójdzie z dymem. Okazuje się jednak że niekoniecznie musi być rezystor ograniczający prąd diody Zenera. Można też zrobić tak jak na załączonym schemacie. Na uwagę zasługuje też sposób włączenia górnego kondensatora z dzielnika pojemnościowego.....proszę zwrócić uwagę że jest włączony bezpośrednio do obwodu LC generatora. Sposób znany i publikowany, ale mało stosowany przez konstruktorów. Generator ten zastosowałem w jednej ze swoich konstrukcji QRP. Polecam! Stoi jak drut......jak to określa autor pierwszego postu z tego wątku. Nie sprawdzałem jednak jak wysoką można uzyskać częstotliwość, warto byłoby się pobawić.
Rysio!
Rysiu! dobrze zrozumiałeś! Wachlarz napięć zasilających sobie a "docelowa" stabilizacja sobie! To ze on potrafi pracować od tylu do tylu to nie znaczy ze moze chodzic nie "chroniony" podstawowymi stabilizatorami typu dioda lub LM 78XX. Tylko zaleznie od napięcia zasilającego jaki dysponujemy w zakresie zaprojektowanym dajemy najbliższą diode Zenera jaka mamy pod ręką i blokujemy kondensatorami oraz opornikami obniżającymi napięcie. Wtedy mamy to napiecie wyrównane i niezleznie od tego czy nadajemy czy słuchamy jest w tym węźle prądowo napięciowym odpowiednie dla zasilania VFO. A że zaleznie od urządzenia raz jest osiemnaście , innym razem sześć lub dziewięć to juz insza inszość. Jednak zawsze MUSI byc dioda Zenera bo podczas pracy nadawczo odbiorczej lub przy zmianie nasataw regulacyjnych wzmocnienia kiedy dołozymy "do pieca" to nam popłynie ze wzgledu na spadki lub wzrost napięcia.
Trochę podobny schemat generatora zastosowałem w udoskonalonym Bartku około 20 lat temu. Schemat jest gdzieś wklejony w temacie o Bartku na tym forum: http://sp-hm.pl/thread-375-post-13697.html#pid13697
Stabilność 200Hz na godzinę, wliczając dryft startowy od momentu włączenia i zmiany temperatury.
Oglądałem ten schemat. To jest schemat podobny do opracowanego przez Ryśia. Mój się różni koncepcyjnie i jest tylko podobny. Jeszcze mam wzmacniacz separator, zamieszczę niedługo. Daje na wyjściu aż 2V w.cz.
Stron: 1 2
Przekierowanie