04-08-2014, 22:40
Najwyższa pora przywitać się i przedstawić. Na imię mam Mirek, QTH Chorzów loc. JO90LH, krótkofalarstwem interesowałem się już jako nastolatek (dzieścia lat temu). Nasłuchiwałem i nadawałem w klubie SP9KMJ w Katowicach Załężu (przy Hucie Baildon) dzisiaj nie ma już ani tego klubu, ani huty... Potem była długa przerwa: studia na "Polibudzie" w Gliwicach, rodzina, praca etc. Na "stare lata", postanowiłem jednak wrócić do starego , zapomnianego nieco hobby. W listopadzie ub. roku zrobiłem licencję i od grudnia mam wymarzony od lat znak SQ9RNZ Kupiłem sobie na dobry początek dwupasmowego ręczniaka Midland CT-790. Potem mobilową antenkę 5/8 i 1/2 lambda. A potem... stwierdziłem, że warto byłoby coś samemu "podłubać". Na początek zmajstrowałem prosty dipol 1/2 lambda na pasmo 2m, potem J-kę też na 2 m wg projektu SP6LB.
Dla Kolegów z tego forum, to na pewno żadna rewelacja, ale ja się cieszę z każdej własnoręcznej konstrukcji zwłaszcza przy praktycznie zerowym wyposażeniu w sprzęt pomiarowy. Zastanawiam się w jaką stronę konstrukcyjnie pójść? Będę wdzięczny za Wasze podpowiedzi, lutownicy się nie boję Pozdrawiam.
Dla Kolegów z tego forum, to na pewno żadna rewelacja, ale ja się cieszę z każdej własnoręcznej konstrukcji zwłaszcza przy praktycznie zerowym wyposażeniu w sprzęt pomiarowy. Zastanawiam się w jaką stronę konstrukcyjnie pójść? Będę wdzięczny za Wasze podpowiedzi, lutownicy się nie boję Pozdrawiam.