13-07-2014, 16:36
W związku z tym że konstrukcyjnie tkwię w epoce elementów przewlekanych, a stacja lutownicza to zakup ostatnich kilku tygodni, szukałem takiej metody dzięki której mógłbym konstruować łatwo i przyjemnie a zarazem zostawiać urządzenia po zrobieniu już do użytku. Czyli musi być to łatwe w robieniu, intuicyjne, a zarazem stabilne i w pewnym stopniu estetyczne. Te założenia spełnia kilka sposobów na przykład kółka w laminacie wycinane frezem czy małe pola lutownicze naklejane "kropelką" czy też wycinanie frezem za pomocą dremelka..
Ostatnio dopiero znalazłem dobre rozwiązanie! Frez do ceramiki za 20 PLN. Procedura jest taka: na płytce rysuję części i pola lutownicze tak jak to będzie w naturze. oznaczam je np. czerwonymi kropkami Trzeba pomyśleć jak np. umieścić scalaki bo można 4 pola w rogach, i przylutować go odwrotnie a elementy w powietrzu. Tak można lutować przekaźniki, potencjometry, itp.
Potem montujemy frez w wiertarce kolumnowej a płytkę kładziemy na kawałku skóry, plastiku, gumowej pianki. Na wolnych obrotach dociskamy i mamy pole lutownicze. Plusem jest to że zarówno pole lutownicze jak i płytka MAJĄ PODNIESIONE BRZEGI przez co "rozlanie" cyny jest niemal niemożliwe.
potem czyścimy płytkę CIF-em potem kalafonia w spirytusie, potem lutujemy.
Tę płytkę zrobiłem w celach instruktażowych. Jeśli mamy płytkę dwustronną to mamy genialny ekran lub na odwrocie możemy zrobić drugie urządzenie np. zasilacz.
Ostatnio dopiero znalazłem dobre rozwiązanie! Frez do ceramiki za 20 PLN. Procedura jest taka: na płytce rysuję części i pola lutownicze tak jak to będzie w naturze. oznaczam je np. czerwonymi kropkami Trzeba pomyśleć jak np. umieścić scalaki bo można 4 pola w rogach, i przylutować go odwrotnie a elementy w powietrzu. Tak można lutować przekaźniki, potencjometry, itp.
Potem montujemy frez w wiertarce kolumnowej a płytkę kładziemy na kawałku skóry, plastiku, gumowej pianki. Na wolnych obrotach dociskamy i mamy pole lutownicze. Plusem jest to że zarówno pole lutownicze jak i płytka MAJĄ PODNIESIONE BRZEGI przez co "rozlanie" cyny jest niemal niemożliwe.
potem czyścimy płytkę CIF-em potem kalafonia w spirytusie, potem lutujemy.
Tę płytkę zrobiłem w celach instruktażowych. Jeśli mamy płytkę dwustronną to mamy genialny ekran lub na odwrocie możemy zrobić drugie urządzenie np. zasilacz.