Przymierzam się do budowy PA z Cataliny, są tam rdzenie FT-7 nic nie znalazłem na ich temat .Następny to FX-2249 Mullard. Czy je zastąpić? Transformator wyjściowy zastosuje taki jak SP7EWL
Według mnie nie ma się co ać tylko rozebrać kilka zasilaczy komputerowych i żółterdzenie owinne styknąć. Owszem rewelacja to nie jest, ale można doświadczalnie dobrać ilość zwojów i zawsze się coś dopasuje. Mozesz mnie odsądzić od trzci i wiary ale według mnie nie ma sensu przepłacać za cos co na śmietniku leży całymi tonami , lub po warsztatach naprawczych wala się pod stołem a właścicel wprost modli się aby ktoś to zutylizował. Ja swego czasu robiłem eksperyment zBAL-UNem na tym rdzeniu napasmo 28 MHz. Podpuścili mnie dyskutanci na Ekektrodzie - hi. Nawinąłem w pół godziny, drugie pół - wykonałem dipol pętlowy i ruszyło! Nie zauważyłem różnicy pomiędzy "klasycznym "czarnym rdzeniem kupionym kiedyś na giełdzie za pięć dych. Bo potem na tymże czarnym rdzeniu nawinąłem analogiczny transformator jak ten żółty i zamieniłem. Żadnej różnicy! Ale owszem mogę się mylić bo jak np. rdzeń pracował w zasilaczu to podczas awarii mógł sie przegrzać dla przykładu lub uledz innemu uszkodzeniu. Trzeba nawinąć cewkę i sprawdzić czy indukcyjność będzie się zgadzać. Jak tak to stosuj i sie nie przejmuj. Skoro zasilacz serwera "wymiatał" na tym rdzeniu 400 Wat to twoje 50 poleci bez pudła.
Masz rację na złomie. Nazbierałem rdzenie ale z monitorów CRT tych na kablu VGA. Prosty sprawdzian i do układu. Pracują u mnie w kopi Tajfuna ok. 50W, a koledzy wspominają o mocach ponad 200W. Na wejściu dałem FT37-43 a FX2249 zastąpiłem BN43-202. Moje 2SC1969 były podróbkami, więc znowu złom tym razem własny z CB przydały się 2SC2078 pracuje pieknie z mocą 6W i na driver starczy.
Żółte z białym rdzenie z zasilaczy PC i nie tylko, testowałem. Na NWT to i może widać że te z profesjonalnych zasilaczy ciągną do 30MHz ale ja kiedyś wykonałem skrzynkę antenową QRP do Digitala 942 (PA 4W) i na 80 to praca możliwa a na 40 ujdzie jak wyżej pracowałem to "ugotowałem" i pochodził z prawie 2kW zasilacza .
Z rdzeniami w skrzynce antenowej jest zupełnie inna historia.
W transformatorach TLT, balunach rdzenie nie przenoszą energii tylko dają drutom i liniom pożądaną indukcyjność, aby odizolować stronę pierwotną od wtórnej.
W skrzynce antenowej rdzeń pracuje wewnątrz cewki rezonansowej i musi być zdolny do gromadzenia całej energii w polu magnetycznym. Tu bardzo istotne stają się straty w rdzeniu w danym zakresie częstotliwości. Rdzeń nie powinien też nawet zbliżyć się podczas pracy do punktu nasycenia.
Z tych powodów dobór rdzeni do skrzynki antenowej jest bardzo krytyczny, a jego wymiary są zwykle kilkanaście razy większe od rdzeni w balunach dla tej samej mocy.
A jak sie maja sprawy z wielkimi rdzeniami toroidami z mikrofalowek?
Nie miałem z nimi do czynienia może ktoś inny się wypowie.
rdzenie zasilaczy komputerowych są podobne do F 2001 żeby były F1001 to tak takie mam użyte do swojej końcówki na 2x2kt930B/250W mocy doprowadzonej.Rdzenie z zasilaczy komputerowych nie polecam są dobre z przewodów łączących monitor z karta graficzna -opis i zdjęcia na HM przy opisie wzmacniaczy tranzystorowych mocy.
Korzystniejsze by były rdzenie F801 ? dokładnie nie pamiętam bo ok 30 lat minęło jak bawiliśmy sie pomiarami tych rdzeni jak pracowałem w ZURAD ....jeden zwój na na 2 tulejach ferrytowych jak ma ok 10uH to taki rdzeń będzie pracował.
Pisze o rdzeniach POlferu teraz niedostępne trzeba szukać o podobnych właściwościach magnetycznych zachodnich.
Wzmacniacz pracuje wyśmienicie moc wcz od 120 W do 80 W na 28MhZ na sztucznym obciążeniu.
Przy próbach z rdzeniami z zasilaczy przy tej mocy potrafiły sie rozlecieć w kawałki (nasycenie) dobrze ze bezpiecznik elektroniczny w zasilaczu działał poprawnie więc tranzystorów do tej pory nie ubiłem. Bardzo duży rozrzut indukcyjności dla każdego rdzenia z zasilaczy komputerowych.
73!