HomeMade

Pełna wersja: Kalibrator częstościomierza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ciekawy i bardzo prosty sposób na poprawę dokładmnośći F-miarki z pomocą paru drobiazgów i starego TV.

http://radiokot.ru/circuit/digital/measure/49/
IMHO chory patent, takie zabawy maja tylko sens jesli kraj objety jest embargiem na nowe technologie.
Obecnie lepiej kupic OCXO, podjechac z tym do kogos kto ma porzadny czestosciomierz i juz bedzie przyrzad do porownania. Dokladnosc uzyskana bedzie o niebo lepsza.

Pz
Może to i dobre dla wschodniej ściany - może tam idzie jeszcze złapać sygnał analogowej TV.

Ciekawy pomysł ale pytanie - jak działa układ bo widać na obrazku sprzężenie pojemnościowe z wyjściem trafa linii WN TV CRT a na schemacie nie widać. Przetłumaczyłem stronę translatorem bo już ruskiego zapomniało mi się od czasów szkoły.

Cytat z translatorka:
Najczęściej sygnał telewizyjny wg GOST 1996 jest stabilność FSTR = (15625 + / - 0,016) Hz, prawdziwe sygnały odchylenie jeszcze mniejsze i wynosi 10 minus 8 th - 10 th minus 9 stopni, jak standardowy analogowy sygnał telewizji stosowane do stabilizacji częstotliwości atomowej.
Krzychu, ta cewka L1 to jest właśnie ten przewód nawinięty na doprowadzeniu do cewek H. W krajach sąsiednich, a nawet w Niemczech chyba ZDF był ten sygnał wzorcem. Wcześniej miałem sygnał średnifalowy, kawałek drutu w gniazdko i
było 1305khz i cieszyło.
OK - tnx.
Teraz jasne. pomyślałem że ta cewa to składnik generatora VCO w 4046. Zapomina się te układy Sad
Spryciarski układzik - z takich przechwytywaczy wzorca F to była fala PR1 225kHz (kiedyś chyba 227kHz)
no i 50 Hz z sieci Smile Jak kiedyś w Radioelektroniku (chyba) był układ prezentowany do stabilizacji zegarków z importu
to koledzy klepali to na kwarcu. A dziś taki zegarek chodzi prawie jak DCF.

Ale o wzorcu F z "linii" TV to nie słyszałem - dzięki za coś nowego Paweł Smile
O tu mędzy innymi coś o tym pisało (pkt5), teraz wykreślone, bo to przecie już historia.
http://www.qsl.net/dl4yhf/speclab/frqcalib.htm
i jeszcze
http://radio.it/vlf/pontese/_gsdata_/_sa...qcalib.htm
Rzeczywiście na dzisiejsze czasy to pomysł daremny. Najprościej zrobić dobry wzorzec to zakupić jakieś OCXO i moduł GPS z wyjściem 10kHz i połączyć to do kupy.
Można też dostać czasami niezbyt wysmażony oscylator rubidowy.
Ja używam odbiornika długofalowego Adret 4101A, który ma wbudowany OCXO i odbieram stacje z sygnałem wzorcowym cezowym.
To jest absolutnie dokładna sprawa, więc wiem że moje hercmiarki są ok.
Tomku niestety nie jest tak do końca na skutek propagacji jonosferycznej częstotliwość nie jest stała i zmienia się nawet na falach długich. W GPS-ach poprawka jonosferyczna wyznaczana jest przez odbiór dwóch częstotliwości różniących się około 300MHz ale to wojskowe nie cywilne. GPS-y z wyjściem 10kHz np. jupitery nie były zbyt dobre, znacznie lepsze są z wyjściem 1pps ale by wyeliminować wpływ jonosfery i zakłócenia nakładane w celu pogorszenia precyzji dla użytkowników cywilnych należy sygnał uśrednić w długim okresie czasu robi się to za pomocą ocxo. GPS daje stabilność długoterminową, ocxo krótkoterminową. Na falach długich 227 kHz błąd wynosił 1 do -8 na skutek zmian propagacji (dane od Kolegi który się tym zawodowo zajmował).
Mam pytanie:
do czego jest potrzebna amatorowi aż taka dokładność, że trzeba uwzględnić propagację jonosferyczną?
Co za ciekawe urządzenia koledzy budujecie, które wymagają aż takiej dokładności?
Sprobuj Heniu ustawic OCXO na dowolne pasmio mikrofalowe bez porzadnego pomiaru czestotliwosci.
Na KF jest to zupelnie niepotrzebne.
Stron: 1 2
Przekierowanie