15-09-2009, 0:45
Aby określić poziom zainteresowania Kolegów udziałem w spotkaniu technicznym na temat budowy Piligrima, prosimy o głosowanie w powyższej ankiecie.
Dla głosujących ankieta jest anonimowa.
Dla głosujących ankieta jest anonimowa.
15-09-2009, 0:45
21-09-2009, 22:41
Witam!
Ankieta ciekawa, ale trudno mi na nią odpowiedzieć. To trochę tak, jakby mnie ktoś zapytał, czy przestał pan już brać łapówki? ;-) A jedynymi dopuszczalnymi odpowiedziami byłyby tak i nie.
Szkoda, że w ankiecie nie ma trzeciej opcji, na przykład: "Chętnie bym przyjechał na spotkanie, ale nie wiem czy będę mógł". Pod taką opcją sam bym się chętnie podpisał.
Pozdrawiam serdecznie!
Robert SP3RAF
Ankieta ciekawa, ale trudno mi na nią odpowiedzieć. To trochę tak, jakby mnie ktoś zapytał, czy przestał pan już brać łapówki? ;-) A jedynymi dopuszczalnymi odpowiedziami byłyby tak i nie.
Szkoda, że w ankiecie nie ma trzeciej opcji, na przykład: "Chętnie bym przyjechał na spotkanie, ale nie wiem czy będę mógł". Pod taką opcją sam bym się chętnie podpisał.
Pozdrawiam serdecznie!
Robert SP3RAF
23-09-2009, 0:11
Jako autorzy ankiety nie możemy zgodzić się z dość "pokrętną" interpretacją ankiety przedstawioną przez Roberta SP3RAF. Pytanie w ankiecie jest proste, jednoznaczne i niczego nie sugeruje uczestnikom ankiety. Użyte porównanie do pytania o "branie łapówki" jest nie stosowne i nie na miejscu.
Ankieta jest dobrowolna, jeśli dla kogoś jest niezrozumiała lub nie ma w niej właściwej odpowiedzi nie musimy w niej brać udziału. Odpowiedź w stylu "jestem za a nawet przeciw" nie niesie dla organizatora żadnej informacji. Wiadomo, że priorytet nad hobby ma wiele innych spraw i wydarzeń losowych, które mogą udaremnić planowany udział w spotkaniu. Dlatego głosy na tak są traktowane jako intencje udziału w spotkaniu.
Zapraszamy do dalszej konstruktywnej dyskusji na temat ankiety i spotkania.
Pozdrawiamy Zespół Home Made
Ankieta jest dobrowolna, jeśli dla kogoś jest niezrozumiała lub nie ma w niej właściwej odpowiedzi nie musimy w niej brać udziału. Odpowiedź w stylu "jestem za a nawet przeciw" nie niesie dla organizatora żadnej informacji. Wiadomo, że priorytet nad hobby ma wiele innych spraw i wydarzeń losowych, które mogą udaremnić planowany udział w spotkaniu. Dlatego głosy na tak są traktowane jako intencje udziału w spotkaniu.
Zapraszamy do dalszej konstruktywnej dyskusji na temat ankiety i spotkania.
Pozdrawiamy Zespół Home Made
23-09-2009, 23:18
Szanowni Koledzy!
Doskonale rozumiem pytania zawarte w ankiecie. Zabrakło mi w niej jedynie pytania, które zaproponowałem. W obecnej chwili nie potrafię odpowiedzieć "tak lub nie", a jedyną odpowiedź jakiej mogłem udzielić - udzieliłem. To chyba, mimo wszystko, świadczy o moim potencjalnym zainteresowaniu... Niczego pokrętnie (?!) nie interpretowałem. Teraz jednak wydaje mi się, że nie bardzo rozumiem cel ankiety. Skoro odpowiedzi nie są równoznaczne z deklaracją, to chyba właśnie miało chodzić o ewentualne zainteresowanie spotkaniem.
A co do użytego przeze mnie sformułowania, to posłużyłem się tu odniesieniem do starego dowcipu: kiedyś niewinnego faceta podłączono pod wariograf i mógł odpowiadać jedynie tak lub nie. Następnie zadano mu pytanie, czy przestał już brać łapówki. I cóż ten biedak miał odpowiedzieć?
Przyznam, że nieco rozczarował mnie Wasz brak poczucia humoru. Jeżeli jednak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam i na przyszłość obiecuję być śmiertelnie poważny.
Pozdrawiam
Robert SP3RAF
Doskonale rozumiem pytania zawarte w ankiecie. Zabrakło mi w niej jedynie pytania, które zaproponowałem. W obecnej chwili nie potrafię odpowiedzieć "tak lub nie", a jedyną odpowiedź jakiej mogłem udzielić - udzieliłem. To chyba, mimo wszystko, świadczy o moim potencjalnym zainteresowaniu... Niczego pokrętnie (?!) nie interpretowałem. Teraz jednak wydaje mi się, że nie bardzo rozumiem cel ankiety. Skoro odpowiedzi nie są równoznaczne z deklaracją, to chyba właśnie miało chodzić o ewentualne zainteresowanie spotkaniem.
A co do użytego przeze mnie sformułowania, to posłużyłem się tu odniesieniem do starego dowcipu: kiedyś niewinnego faceta podłączono pod wariograf i mógł odpowiadać jedynie tak lub nie. Następnie zadano mu pytanie, czy przestał już brać łapówki. I cóż ten biedak miał odpowiedzieć?
Przyznam, że nieco rozczarował mnie Wasz brak poczucia humoru. Jeżeli jednak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam i na przyszłość obiecuję być śmiertelnie poważny.
Pozdrawiam
Robert SP3RAF
27-10-2009, 2:09
Ze względu na to, że największe zainteresowanie spotkaniem poświęconym Piligrimowi jest wśród kolegów z Warszawy i okolic, po konsultacji w Grupie HM, zapadła decyzja o organizacji Mityngu Piligrima na Politechnice Warszawskiej w niedzielę 22.11 - serdecznie zapraszamy.
Szczegółowe informacje o spotkaniu ukażą się na tym forum.
Serdecznie dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w powyższej ankiecie.
Szczegółowe informacje o spotkaniu ukażą się na tym forum.
Serdecznie dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w powyższej ankiecie.