Witam,
obserwuje temat od dłuższego czasu i właśnie nadeszła ta "wiekopomna chwila" podjęcia decyzji o budowie ATU. Jest tylko mały problem. ATU będzie zamontowana na mojej łódce. A tam z prądem trzeba uważać. Chce więc na bazie dotychczasowych osiągnięć Kolegów zbudować skrzynkę z przekaźnikami bistabilnymi i to najlepiej o dwóch cewkach ( mniej kłopotów z matrycowaniem ). Ale gdzie kupić takie przekaźniki. Jak na razie trafiłem na dwa modele: TAYCO - RT424F12 (
http://www.tme.eu ) oraz Hongfa - HFD2-012-M-L2 (
http://www.piekarz.pl ). Pierwszy z przekaźników dość duży, drugi dość delikatny. Jakieś sugestie ? Inne typy i inne miejsca zakupu ?
Nadajnik nie przekroczy nigdy 100W. Antena to będzie około 10m przewodu powieszonego od topu do kosza na rufie.
Na początek proponuję zapoznanie się z wątkiem
"Skrzynka przy antenie" gdzie były dyskutowane różne warianty skrzynek oraz różne typy przekaźników. Dla mocy 100W drugi przekaźnik jest moim zdaniem za delikatny.
Drugi poważniejszy problem do rozwiązania to inny sposób sterowania przekaźnika wymagająca 2 razy więcej pinów do sterowania. Po zmianie typu przekaźnika konieczna będzie modyfikacja sterownika skrzynki easyATU. Sam procesor ma zbyt mało pinów dlatego najprościej byłoby zastosować rejestry szeregowe. Będzie to niestety wymagało zmiany projektu druku oraz modyfikacji oprogramowania.
Właściwie to będzie projekt nowej skrzynki antenowej.
Zmiana PCB to najmniejszy problem. Dość swobodnie poruszam się w PCAD-ie ( na tym się "wychowałem" ), PROTEL-u i ALTIUM-DESIGNER. Jeśli chodzi o procesor to waham się pomiędzy jakimś większym AVR-em ( ATmega128 ?? ) lub ARM-em ( Cortexem M4). Ostatnio spodobały mi się procesory STMa ( tańsze od Atmela, 32 bity, zegar 120MHz, znacznie ciekawsze peryferia). Oczywiście soft jest to "modyfikacji", tym bardziej, że ja nie używam BASCOM'a tylko C ( plus eclipsa jako edytora ).
Jeżeli wyjdzie z tego projekt nowej skrzynki to oczywiście umieszczę go na forum.
Moja wersja oprogramowania skrzynki easyATU oraz konsoli powstała w assemblerze AVR, nie używam Bascoma. Cały projekt opierał się na dążeniu do prostoty konstrukcji i minimalizacji kosztów.
Oczywiście możemy zastosować druk dwustronny, inną obudowę, 32-bitowy procesor, droższe przekaźniki tylko to już nie będzie ani tanie, ani "easy".
Jeśli nowa skrzynka będzie obsługiwana poprzez interfejs RS485 do rozważenia jest zachowanie zgodności z easyATU na poziomie ramek sterujących. Przy tak rozbudowanych procesorach warto zrobić krok do przodu i pomyśleć o skrzynce automatycznej.
Przy tak odmiennych założeniach to będzie zupełnie inny projekt dlatego proponuję założyć nowy wątek.
Cortex M4? Czy planujesz jakieś funkcje, o których nie napisałeś? Sterowanie rakietami balistycznymi czy coś w tym stylu?
Myślę, że jeśli coś z rdzeniem z rodziny Cortex, to spokojnie M0 za kilka złotych wystarczy. Adam wspomniał o konieczności zmiany mikrokontrolera / dołożenia innych układów nie ze względu na większe zapotrzebowanie na moc obliczeniową, a po prostu poczciwej ATmedze8 zaczyna brakować linii I/O...
:-) super że są POMYSŁY i ZAPAŁ :-) ... i kilka skrzynek "remote" typu easyATU pracuje w SP, to bardzo cieszy....
jedna z idei tego wykonania była możliwość łatwego i taniego powielenia, był zapał były pytania o kody źródłowe... Takowe proste do rozpoczęcia udoskonalania w BASCOM wrzuciłem do pobrania... i niestety poza tym że zostały pobrane brak dalszego rozwoju ... :-( niestety ...
Może sprawę ożywi trochę HUSAR - który z tego co pamiętam ma mieć wbudowany interfejs to easyATU
U mnie z braku czasu - jedną ze skrzynek w pełnym ukompletowaniu podesłałem koledze na testy "technologiczne" - jak będą jakieś informacje zwrotne to się podzielę uwagami eksploatacyjnymi.
Dlaczego Cortex M4 ? .. bo mam tego co nieco w szufladzie. NAPRAWDĘ. Oczywiście który z serii STM to jest kwestią wyboru. Dlaczego STM ? Bo go lubię i przyzwyczaiłem się do niego. Ale upierać się nie będę. Jakiś Atmelek też może być. Czas wykonania rozkazu nie musi być liczony w pojedynczych nanosekundach.
Jarku, SP3SJW, zdaje sobie sprawę że to nie będzie "easyATU". Niestety. Wersje easy to zrobię to tej anteny co stoi teraz na dachu .. klonu CHA250 .
Wersja do której się przymierzam będzie zastosowana na morskim jachcie ( przepraszam ... jachciku. Tylko 7m i 2,5 tony ) . Czyli: współpraca z antena drutową o długości 8 - 10m , IP 66 - praca w warunkach morskich, solidna metalowa obudowa ( solidna konstrukcja mechaniczna ) , małe wymiary, raczej automatyczne strojenie, współpraca z układami sterowania ATU transceiwerów IC706, FT857, FT897 , ... ( myślę że wybór dokonywany będzie jakimś terminalem z poziomu PC ).
Termin realizacji to wiosna 2013.
Zebrałem wstępne założenia do projektowanego ATU.
- moc przenoszona nie mniej jak 100 W
- minimalny pobór prądu ( przekaźniki bistabilne)
- współpraca z anteną drutową o długości w zakresie 8 – 10 m
- duży stopień ochrony środowiskowej, praca w warunkach morskich – IP66
- duża odporność mechaniczna
- małe wymiary
- praca automatyczna
- praca ze sterowaniem
- konfiguracja pracy przez wbudowany port USB ( RS232 – opcja ? )
- konfigurowanie za pomocą konsoli diagnostycznej typowym terminalem
- procesor AVR ( Atmel ) lub ARM ( STM )
- współpraca z transceiverami typu IC706 ( …. ), FT859, FT895, TS50
- koszty materiałowe mniejsze od połowy skrzynki fabrycznej
Co jeszcze ?
Jak na razie mam wytypowaną obudowę. Teraz czas na poszukanie w miarę dostępnych przekaźników w rozsądnej cenie.
Zrobiłem przegląd dostępnych przekaźników. Najłatwiej sterować dwoma cewkami.
Ze względu na wymiary oraz cenę najlepiej wypada HFD2-012-M-L2. Ze względu na prąd RT424F12.
Powstała pierwsza wersja schematu części L-C z przekaźnikami bistabilnymi z dwoma cewkami oraz układem sterowania z wykorzystaniem bardzo tanich układów 74595. Postanowiłem zbudować układ z 9-oma indukcyjnościami i 9-ma pojemnościami.
Przekaźniki HFD2/012-S-L2. Układy scalone - 75595 ( 0, 54 zł/szt ) oraz ULN2008 ( 0,73 zł/szt ) w wersji SMD.
Prace posuwają się na przód.
Procesor pozostanie ATmega 128 ( wydaje się że dla większości ewentualnych "naśladowców" łatwiejszy będzie w programowaniu - programowanie STMa jest bardziej kłopotliwe no i programator kosztuje swoje ) ale w zamian tego do pomiaru częstotliwości doszedł jeden układ więcej. Myślę o 74HC393 ( NXP ) ewentualnie 47HCT393 ( do kupienia w Farnellu za około 3 złote ). Teraz zastanawiam się nad prostym układem pomiaru fazy. Prosty, to znaczy tani i z dostępnych elementów. Ma ktoś jakieś propozycje ?