HomeMade

Pełna wersja: obudowa z pocynowanego laminatu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
czolem,

zastanawiam się nad wykonaniem estetycznej, taniej i dobrej elektronicznie (ekranowanie) obudowy i myślę o takiej z pocynowanego chemicznie laminatu.

Widze 2 wersje:
a) najpierw poleruje papierem wodnym laminat co powinno dac większy połysk
b) wersja bez polerowanie, specjalnie może nawet matowana - ale nie wiem jak zmatować poza papierem sciernym i chyba wiertarka

Ciekaw jestem waszych opinii - może ktoś próbował.
Myślę też o daniu takiej płytki do grawera (chyba nie wyjdzie drogo) i efekt powinien być gotowy.

pozdrowienia
Artur sp2qca
Czesc,
kojarzysz pewnie moje pytania o sposobach cynowania dużych powierzchni płyt miedziowanych....zrodziły się właśnie z pomysłu wykorzystania takiego materiału na konstrukcję chassis i ewentualnie na obudowę...
cynowanie miałoby zapobiec tworzeniu sie brzydkich plam na powierzchni takiej konstrukcji i może zmniejszenie ,,trzeszczenia" na stykach poszczególnych elementów konstrukcji chassis...moim zdaniem lepiej bedzie jesli płyty bedą matowe gdyż wtedy nie bedzie efektu świecenia wnętrza poprzez najmniejszą szcalinkę w obudowie.
Życzę powodzenia.

Witek sp5taa.[/align]
Widzę, że niezależnie wpadliśmy na podobne rozwiązanie. Właśnie miałem otworzyć nowy wątek i na szczeście spojrzałem niżej więc po prostu dopisuję swoje doświadczenia.
Mnie naprowadziło na to rozwiązanie zniechęcenie robieniem obudów ręcznie z laminatu więc kiedy zacząłem robić płytki drukowane w sposób profesjonalny i stwierdziłem, że frezowanie krawędzi to standard postanowiłem pomysł wprowadzić w czyn.

İmage

Zaprojektowałem obudowy do wszystkich przystawek do miernika Na01.. Każda obudowa składa się z 6 elementów, czasem elementy są symetryczne ale potrzeba od 3 do 5 różnych elementów na jedną obudowę. Płytki wytwarzane są z laminatu jednostronnego jak obwody drukowane i projektowane jako linia krawędziowa z wypełnieniem wewnętrznym miedzią (Kickad).

İmage

Na jednej tzw. formatce zmieściłem elementy na wszystkie obudowy przystawek do NA01 czyli mostek SWR, obciążenie do pomiaru mocy, przystawkę do pomiarów LCQ oraz obudowę mieszacza pomiarowego analizatora widma. Na zdjęciu widać jedną z pokrywek obudowy przystawki LCQ, która ma niewielki druk oraz otwory na gniazda do podłączenia kwarcu lub elementów LC.

İmage

Elementy wykonane są w taki sposób, że wzajemnie zachodzą na siebie blokując swoje położenie poprzez system zamków typu pióro-wpust na bokach każdego elementu. Wysokość pióra to głębokość wpustu i jednocześnie grubość laminatu czyli 1.5mm. Na tym zdjęciu widać 6 płytek na obudowę mostka SWR oraz z boku pokrywkę obudowy do przystawki LCQ ale także obwód drukowany mieszacza pomiarowego analizatora widma, bo ta przystawka oprócz obudowy potrzebuje również wewnętrznej płytki mieszacza.

İmage

Przygotowanie elementów do wykonania obudowy pokazałem na przykładzie wykonania mostka SWR. Elementy należy wstępnie przygotować przez wyłamanie z formatki i spiłowanie mostków łączących element z formatką. Dodatkowo, należy nieznacznie poszerzyć otwór pod gniazdo BNC bo okazało się, że niektóre gniazda nie mieszczą się w otworach, prawdopodobnie producenci nie trzymają wymiaru a ja pechowo przy projekcie zmierzyłem gniazdo o mniejszych wymiarach. Niemniej, kilka ruchów pilnikiem pozwala na osadzenie gniazda w ściance obudowy. Na zdjęciu widać elementy wstępnie przygotowane do montażu.

İmage

Elementy należy złożyć w obudowę wykorzystując pióra i wpusty pięciu elementów i przed zlutowaniem wyrównać krawędzie. Konsultując zadanie z producentem otrzymałem informację, że użyty do produkcji frez ma średnicę 2mm, więc tak zaprojektowałem wpusty, że są 1mm szersze od pióra ale w rzeczywistości można projektować elementy bez tego naddatku bo nie ma efektu zaokrąglenia wewnętrznych naroży. Tak więc należy elemety ustawić symetrycznie piórem we wpuście aby z obu stron 'zgubić po 0.5mm' a następnie ustabilizować je kroplą cyny. Płytki są cynowane więc lutowanie jest łatwe i skuteczne.

İmage

Po zamontowaniu elementów mostka można go zamknąć. Pięć pierwszych elementów łączy się przez punktowe lutowanie, w szczególności, w pobliżu naroży obudowy ale ostatnia pokrywka łączona jest za pomoca kleju 'Poxipol 10 minut'. Wcześniej jednak połączyłem metalową płaszczyznę pokrywki z jedną ze ścianek obudowy za pomocą krótkiego przewodu z odciętej końcówki rezystora.

İmage

Zwieńczeniem budowy jest folia na pokrywce. Zmontowanie tej obudowy, łącznie z montażem samego mostka SWR zajęło mi nie więcej niż godzinę. Z doświadczenia wiem, że laminat można malować lakierem w spray-u, można przed takim malowaniem zmatowić powierzchnię drobnym papierem ściernym ale uważam, że zamiast tego wystarczy folia samoprzylepna - co najmniej na pokrywce obudowy.
Ponieważ bardzo mi zależało na sprawdzeniu projektu to na razie nie podam kalkulacji ceny. Jak się można domyślać koszt zależy od ilości sztuk w zamówieniu bo wtedy tzw. koszt przygotowania materiału rozkłada się na większą ilość płytek. Ponieważ zrobiłem więcej obudów niż potrzebuję to niektóre mogę odstąpić a informacja na ten temat pojawi się wkrótce na mojej stronie.
Na razie zmontowałem obudowę do przystawki pomiarowej SWR oraz wstępnie przymierzyłem elementy do przystawki LCQ i mam nadzieję, że przystawka do pomiaru mocy ale szczególnie obudowa mieszacza zostały zaprojektowane bez błędów :-(. Niezależnie jednak od tego, już się uważam za szcześciarza bo obudowa to coś czego najbardziej nie lubię robić a w tym przypadku czas potrzebny na złożenie obudowy jest tak krótki, że nie pozwala aby sprawą się znudzić :-) Jak działa zmontowana przystawka do pomiaru SWR można sprawdzić w wątku o NA01 -> http://sp-hm.pl/thread-391-post-17354.html#pid17354
L.J.
Kontynuując temat wykonałem ostatnio obudowę do miernika NA01 gdzie rozwiązałem sprawę zamykania obudowy.

İmage

Tym razem zestaw cześci na obudowę uzupełniony jest przez 4 dodatkowe "uszy" widoczne obok pokrywki z prawej strony.

İmage

"Uszy" to małe elementy z otworem na wkręt mocujący oraz dwie wypustki (ok. 0.5mm). Symetrycznie, w pokrywce znajdują się dwa wgłębienia o średnicy 2 i głębokości ok. 0.75mm. Wypustki i otowry mająza zadanie pozycjonowanie "uszu" podczas ich lutowania do pokrywki.

İmage

Otwory w "uszach" są wykonane w taki sposób, że pasują do otworów w bocznych ściankach pudełka po jego zlutowaniu. Do skręcenia obudowy używam czterech krótkich blachowkrętów o średnicy chyba 2.8mm.

İmage

Ponieważ pokrywka pasuje do obudowy na zasadzie wcięć i wypustów to mocowanie z uzyciem wkrętów jest bardzo skuteczne.

İmage

Na zbliżeniu widać jak wygląda mocowanie w praktyce. Przebarwienie w pokrywce od wykonanych od środka otworów pozycjonujacych jest w końcowej fazie maskowane przez atrapę naklejoną na pokrywkę.

Wszystkie prace wykonane zostały na ploterze frezującym. Dokładność wykonania jest akurat na granicy potrzeb (ok. 0.3mm) i niemal nie ma potrzeby ręcznej korekty elementów w trakcie składania. Taką obudowę montuje się w kilkanaście minut i następnie można ją pomalować. Ostatnim elementem jest atrapa naklejana po zamontowaniu miernika.
L.J.
Przekierowanie