HomeMade

(20-09-2012 17:15)SP9MRN napisał(a): [ -> ]2. W związku z tym dobrze jest mieć kawał koncentryka o długości 1/2lambda bo wtedy nie występuje transformacja impedancji i mierzyć za pomocą tego koncentryka.

Ta długość musi być jeszcze pomniejszona o współczynnik skrócenia dla kabla koncentrycznego 0,66 (mniej/więcej).

(20-09-2012 19:09)SP3SWJ napisał(a): [ -> ]Zdradx jeszcze w kilku słowach jak wisi twoja antena.. czy ramiona sa poziomo czy skośnie .. jak wysoko wchodza końcami nad jakies dachy... itd...

Antena wisi fatalnie nad blaszanym dachem (gdzieś na forum jest tu mój temat ze zdjęciami). Antena będzie teraz przewieszona, najprawdopodobniej na maszcie 10m i chcę już ją dostroić tak jak powinna być stąd te wszystkie moje pytania. Chcę to zrobić raz i dobrze, żeby później do tego już nie wracać

Nie możesz teraz "zestroic " anteny ... a potem ja przewiesić .... i myśleć że będzie OK.... na falach krótkich cale otoczenie w odległości 1 lambda stanowi fragment twojej anteny...

Jak ja przewiesisz - walka od nowa... bo będziesz miął nowa antenę :-) i byc może tak potniesz wcześniej druty... że będzie kicha. Skup sie narazie na nowych masztach odciągach i bloczkach do opuszczania anteny.....

Jak masz antenę na 145 MHz... to przeważnie do otoczenia masz dalej niż metry.... stad inne rodzaje problemów z antenami UHF niż KF

-------- >> i dopiero po 22 postach wątku "wydobyliśmy" z Ciebie twoje niecne plany antenowe.... ;-)

(20-09-2012 19:17)SP9FKP napisał(a): [ -> ]Ta długość musi być jeszcze pomniejszona o współczynnik skrócenia dla kabla koncentrycznego 0,66 (mniej/więcej).

Oj, twoje mniej więcej może być zgubne. Np. dla H155 zmierzony współczynnik wyniósł 0,81 a to już ogromna różnica.

(20-09-2012 23:15)SP3SWJ napisał(a): [ -> ]na falach krótkich cale otoczenie w odległości 1 lambda stanowi fragment twojej anteny...

Ja myślę, że nie tylko na falach krótkich...
Z resztą wypowiedzi się zgadzam.

Marek

Zgoda, mogłem napisać " w zależności od typu kabla".

Najlepiej jest zmierzyć analizatorem lub wobulatorem albo innym miernikiem rezonansu połowę długości fali, wtedy unikniemy błędu co do typu fidera, a nawet błędu wynikającego z konkretnego egzemplarza kabla.
Może ktoś z Was, albo kolega SWJ przedstawi dokładnie jak to zrobić?

Mam pewną ideę pomiaru bez analizatora ale muszę najpierw ją sprawdzić czy to faktycznie zadziała. Jak zadziała to napiszę.

Marek

Mea culpa - nie napisałem o współczynniku skrócenia, ale wydało mi się to na tyle oczywiste.... Przepraszam

A stara sztuczka z GDO i półfalowym fiderem polega na ucięciu kabla "troszkę dłuższego" niż wynika to z wstępnego wyliczenia (uwzględniającego wsp. skrócenia) a następnie z jednej strony zostawiamy otwartą końcówkę a z drugiej robimy pętlę sprzęgającą. Następnie szukamy "dipu" na częstotliwości DWUKROTNIE NIŻSZEJ od pożądanej. Znajdujemy, odpowiednio docinamy kabel i gotowe.

MAc
mrn

(21-09-2012 9:08)SP2JQR napisał(a): [ -> ].. albo kolega SWJ przedstawi dokładnie jak to zrobić?

... miało być bez analizatorów... ??? prawda ???

może tak... potrzebna sonda WCZ albo przynajmniej dioda LED :-)
(nie miernik mocy wcz 50 omowy !!! ma być sonda o wysokiej impedancji np taka wg opisu SP5DDJ potrzebna do montażu taurusa)


przydał by się przestrajany generator DDS VFO z jakims wzmacniaczem by mieć ze 20 mW na wyjsciu (jest w stanie zaświecić diode LED

GEN=======kabel lambda/2 * VF =======SONDA (o wysokiej impedancji )

najpierw za pomoca LED sprawdzamy czu świci sie od WCZ :-) z naszego generatora.. testujemy na F oraz F/2

- zapinamy kabel który ma być "półfalowy" i dla F.2 mamy na końcu kabla MIN napięcia - a dla F mamy maximum napięcia

metoda niezbyt dokładna.... :-) ale jest...

Łatwiej tak jak pisał Maciej MRN na F/2 mierzyć

Jarek Prawdę pisze..
A z tym mierzeniem GDO dla pół fali i f/2 jest tak, że dla f/2 zostawiamy rozwarty koniec - więc łatwo nam ucinać. Gdybyśmy chcieli mierzyć dla F, to trzeba by go było zwierać na końcu za każdym razem - co jest mocno irracjonalne.
Uwaga - dla jednoznaczności - mierząc otwarty kabel na F - na dipie dostajemy 1/4 lambda.

MAc
mrn

PS metoda Jarka jest w rzeczywistości kopią starej sztuczki z neonówką. Kto pamięta?