Witam
Dziś na elektrodzie przeczytałem a zarazem oglądnąłem prezentacje na temat domowego robienia pcb poniżej link zapraszam do lektóry i oglądania
Gość napisał że przedstawi - opisze cały proces dokładnie.
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2340081.html
płytki wychodzą jak z fabryki
Pozdrawiam
Andrzej
Ps. Ja jestem w lekkim szoku
Szczególnie skrobanie śrubokrętem. Serdeczne wyrazy współczucia dla tego który taka płytkę będzie uruchamiał. Wszystko pięknie wygląda na obrazku a potem się trzy dni szuka zwarć, a jeśli jest ich kilka to i tydzień zejdzie. Jak on zrobił soldermaskę ?
Jerzy z tego co się orientuje to soldermaske wykonał tak jak się robi profesjonalnie czyli specjalna folia i "wywoływał" to w jakimś preparacie chemicznym, patrzyłem na znanym nam portalu aukcyjnym takie wynalazki są dostępne kupujesz folie i ten specyfik i tak jak na filmie, folia laminowanie naświetlanie i wywoływanie i masz piękną soldermaske.
Andrzej
Ale czy odporną na temperaturę?
powinna być odporna na temperaturę skoro podobnie robi się profesjonalnie soldermaski.
Andrzej
A czy soldermaski sie nie wypala ?
Wybaczcie, ale nie widzę potrzeby soldermaski do płytek domowych.
Czy taki trud i koszt ma sens?
Ja albo stosuję roztwór kalafonii albo cynowanie i nigdy mi jakoś soldermaski nie brakowało.
Jak ktoś ma dużo czasu wolnego to czemu nie, ale to nie dla mnie.
73! Artur sp2qca
Moim skromnym zdaniem nie ma co przesadzać z płytkami domowymi, chyba, że robi się to "dla sportu". Tak naprawdę to do większości celów wystarczy żelazko i kalafonia. Jak się robi płytkę, w której trzeba przejść ścieżką pod rezystorem 0402 to i tak taką płytkę trzeba zamówić (co ostatnio, dzięki Bogu, robi się coraz tańsze!). Nakład pracy na zrobienie porządnej płytki z maską w domu jest nieproporcjonalnie duży do osiąganych efektów (oczywiście to moje subiektywne zdanie).
Panowie , soldermaske się maluje i wypala
Wychodzi fakt ładnie , ale ten czas wykonania .....