HomeMade

Muszę 2,5m drabinki położyć w korytku energetycznym ,przykręconym do ściany i sufitu betonowego,nie wiem czy to nie będzie negatywnie wpływało na przesył sygnału do anteny.Proszę o wyważone i rzeczowe opinie .

Pole elektromagnetyczne skupione pomiędzy przewodami linii symetrycznej szybko maleje ze wzrostem odległości od fidera. Generalnie jest tak, że powinno się prowadzić linię odsuniętą od przedmiotów przewodzących lub pochłaniających (a więc np. maszt, mur) o odległość wynoszącą 5 do 10 razy więcej, niż odległość pomiędzy przewodami linii. Tak podaje np. fachowa literatura rosyjskojęzyczna. Dla przykładu: jeśli odległość miedzy przewodami linii drabinkowej wynosi 5 cm, to powinniśmy ją odsunąć na izolujących rozpórkach od ścian czy masztów na 25 - 50 cm. Myślę jednak, że jak większość fidera biegnie w wolnej przestrzeni i tylko 2,5 metra umieścisz w korytku instalacyjnym, to żadnej tragedii nie będzie. Z doświadczenia wiem, że czasem odcinki fidera symetrycznego o podobnej długości (2,5 - 3 metry) leżały u mnie na dachu lub na ziemi i anteny stroiły się bez problemów, a na małych mocach (QRP rzędu 10 -15 W, SSB) dowoływałem się z dobrymi raportami do innych kontynentów. Nie pozostaje nic więcej, jak tylko spróbować jak odbierasz i jak słyszą Ciebie.

73! Robert SP3RAF

[attachment=5748]Dziękuję za odpowiedz ,drabinka już jest zainstalowana ,podwiesiłem ją na uchwytach plastikowych do rur plastikowych i odległość od sufitu wynosi ok 5cm.

Super pomysł. I na pewno wszystko działa jak należy.
Powodzenia! Robert SP3RAF

Mnie tylko zastanawia jaka jest stratność tego tworzywa dla w.cz. Przy odbiorze pół biedy ale przy nadawaniu? Obym się mylił ...

Aj tam, aj tam. Jak Kolega nie popchnie antenki kilowatem, to nic się nie upali ;-)

Tych uchwytów są tylko 3 sztuki a moc to jest tylko QRP 100W bo teraz tak się mówi o tej mocy.Pozdrawiam