Witam,
"wygrzebałem" ze szuflady gniazdo, śrubeczki i wio, do roboty
. Aż tu nagle rzucił mi się w oczy napis na tym gnieździe -
BNC-75/G1. Nigdy się właściwie do tej pory nad tym nie zastanawiałem, ale wygląda że jest ono zaprojektowane na 75 omów.
I w związku tym mam pytanie - jak się ma to 75 omów do 50 omowego sztuczego obciążenia?
Jest to jakiś problem, czy zamknąć oczy i montować dalej?
Krzysiek
ma się dwojako:
może nie pasować mechanicznie , inne średnice wewnętrznej żyły
jeśli na kf i nie uszkodzisz mechanicznie to montuj
Wszystko idealnie pasuje. Wymiary zewnętrzne obu typów gniazd są jednakowe. Działa też jak należy. Gdy oglądasz 2 kable koncentryczne 50 i 75 Om. to ich różnica polega na innym stosunku średnicy żyły środkowej do średnicy na której jest ekran. Tz w kablach o tej samej średnicy zewnętrznej w kablu 50 Om żyła środkowa jest grubsza. Podobnie jest z gniazdami i wtykami. Gdy stosujesz je na KF do 30 MHz, to różnicy w działaniu nie zauważysz. Przy częstotliwościach powyżej 100MHz mogą wystąpić widoczne niedopasowania na złączu.
Oj Zdzisławie nie zawsze pasuje
To chyba jakieś RUSKIE gniada albo wtyki masz, bo zachodnie pasują. Taka sytuacja jest gdy gniazdo jest 75 Om a wtyk 50. Ale możesz mieć rację gdy jest odwrotnie.
Gniazda i wtyki Rosyjskie to osobny problem w tym nie tylko BNC ale i SMA. Zdzisławie ja miałem problem z kontaktem elektrycznym. Ogólnie wartymi polecenia są złącza TNC, dobra cena -duża dostępność, wysoka częstotliwość pracy w dobrych wykonaniach.
(26-04-2012 19:35)SQ4AVS napisał(a): [ -> ]Ogólnie wartymi polecenia są złącza TNC, dobra cena -duża dostępność, wysoka częstotliwość pracy w dobrych wykonaniach.
Zdecydowanie się zgadzam, nie ma problemów że coś nie styka (BNC to -
Bardzo
Niepewny
Contakt
) A i czasem TNC są tańsze od BNC...
Na podstawie tego wątku widać nasze zapędy pisarskie i jak niepotrzebnie watek się rozrasta. Było proste pytanie, wiec i odpowiedz powinna być prosta. Tu jednak temat powoli się zmienia w ocenę złączy stosowanych w radiotechnice. To już materiał na inny temat. Jak będziemy tak dalej postępować to tematy tak się "poukrywają" że użytkownik szukający konkretnej odpowiedzi nic nie znajdzie.