Dzieki Jacku za obszerny material,
do tej pory wykonywalem przelotki tylko lutujac srebrzanke...
a dzieki Twoim oostom i informnacjom,,,, prxymierze sie do tych nitow, przy osiagnieciu wprawy pojdzie to dozo szybciej a i estetyka robi riobote ;-)
dzieki pozdrawiam
Krzysztof Sq8z
Hej wszystkim!
Mam pytanie co do nitów - średnica zewnętrzna 0,8 mm - mówimy o średnicy "rurki", a nie kołnierza? Pytam, bo kupiliśmy to hmmm.... "urządzenie" z LPKF i rzuciliśmy w kąt ze względu na to, że przelotki (a konkretnie ich "restringi") trzeba robić MONSTRUALNE.
Widzę, że Bungard robi bardziej filigranowe nity: 0,4 mm. Ale zewnętrzna 0,6mm (do przełknięcia). I tu znów pojawia się pytanie o średnicę "kołnierza". Też osiąga ponad 1 mm jak w LPKF? O ile w płytkach typu NWT da się przeżyć, bo i tak płytki są ogromne, to już płytka z mikrokontrolerem traci sens. Nie po to ładuje się elementy 0603, żeby potem te mastodontyczne nity ładować. Chyba, że o czymś nie wiem.
(20-03-2012 20:38)SP3IQ napisał(a): [ -> ]Cześć Jacku,
Przypuszczałem, że nie powinno to być trudne do wykonania takiego przyrządu nawet samemu, ale nie wiedziałem czy ktoś to stosuje. Chciałbym tą metodę wypróbować, dlatego miałbym prośbę abyś podał wytyczne do wykonania samej końcówki tego "przybijaka" czy może "sworznia":
- czy pod nit podkładasz jakiś kształtownik z otworem czy jest tam tylko powierzchnia kowadełka ?,
73 Bogdan, SP3IQ.
Witam ja bym zastosował taka prase
http://szewex.pl/sklepnowy/index.php?pro...rod_id=362