Proponuję wymianę informacji i doświadczeń na temat różnych elementów stosowanych w naszych konstrukcjach.
Coraz częściej i chętniej stosujemy w naszych konstrukcjach elementy do montażu powierzchniowego. Ze względu na ograniczone gabaryty niektórych elementów np diody, tranzystory producenci nie mogą umieszczać na nich pełnego opisu elementu. Czasem konieczne jest rozpoznanie takiego elementu na druku i wielu Kolegów ma problem, co kryje się za dziwnym oznaczeniem tranzystora 1R. W załączonym pliku znajdziemy kody opisujące wiele elementów SMD spotykanych w różnych konstrukcjach.
Witam Wszystkich
Dołączam się do tego wątku załączam także katalog elementów SMD może się komuś przyda.
Pozdrawiam
Andrzej
SMD codes catalog.pdf
Witam - mam problem ze zciągnięciem obu plików pdf zciąga 99.9% i wyskakuje błąd - przeglądarka to opera wersja 9.64 - pozdrawiam Jacek.
spróbuj przełączyć się (pobrać) przy pomocy IE. jeśli używasz Windows to raczej masz go w standardzie.
ja ściągam te pliki bez większych problemów na IE, AvantBrowser, Mozilla
Cytat:Robert SP3RAF napisał:
Tutaj znajdziecie, Koledzy, kompendium wiedzy wszelakiej i "tajemnej" na temat kondensatorów różnej maści. [ciach!]
Dzień Dobry
Zapoznałem się z materiałami, ale...
Zbudowałem miernik LC w/g projektu kolegi
Phila VK3BHR. W Polsce miernik ten wykonali koledzy
sp7dqr oraz
sq8cby. Użyłem projektu płytki kolegi sq8cby.
Wydaje mi się, że miernik jest sprawny. Wykonałem pomiary elementów wzorcowych cewki i kondensatora i jest ok.
Podczas dobierania elementów zauważyłem 'dziwne' działanie miernika LC.
Przykład. Wkładam do zacisków kondensator ceramiczny (pierwsze zdjęcie) tzw. perełkę o nominalnej pojemności 4,7nF. Miernik od razu pokazuje pojemność 4,878 nF.
Następnie wkładam do zacisków kondensator ceramiczny tzw. perełkę o nominalnej pojemności 100nF. Miernik pokazuje pojemność około 80nF a potem wędruje powoli do wartości około 110nF.
Czy to 'wędrowanie' jest normalne? Po ustaleniu wyświetlanej pojemności wystarczy chuchnąć na kondensator kilka razy (temperatura otoczenia około 24 stopnie) i pojemność spada do około 84nF, a potem wędruje znowu do maksymalnej wartość około 110nF.
Dla mnie dziwne jest to, że wkładam do miernika kondensator o pojemności 470nF (drugie zdjęcie) i wynik jest od razu. Sprawdziłem kondensatory 'blokowe' czyli niebieskie i żółte prostokąty o pojemnościach 10nF i 100nF i odczyt jest natychmiastowy. Sprawdziłem również inne ceramiczne np. 47nF i 68nF, małego tantalowego 100nF i nadal jest ok.
Bardzo proszę doświadczonych kolegów o podpowiedź o co chodzi z tą zmianą pojemności w trakcie pomiarów ??? Specyfika działania miernik LC czy też właściwości (jakość) mierzonych elementów ???
Dziękuję za usłyszenie
Robert sp5-37-239
Witam!
Robercie, zdecydowanie jest to właściwość elementów, które mierzysz. Takie popularne, ceramiczne "nanusie" służą jedynie do blokowania składowych zmiennych (w.cz.) i tam specjalnie nie przeszkadza ich "pływanie". Są one wykonywane z mało stabilnej termicznie ceramiki. Taka ich uroda.
Ceramiczne kondensatory dyskowe o pojemnościach poniżej 1 nF są zdecydowanie bardziej stabilne i można je stosować np. w obwodach rezonansowych. Wszystko, co jest ceramiczne i okrągłe i ma pojemność 1 nF i więcej, służy w zasadzie do odsprzęgania, chociaż również może służyć do sprzęgania, czyli przekazywania sygnału wysokiej częstotliwości na następny stopień. Jeżeli musimy zrobić generator samowzbudny lub obwód rezonansowy względnie jakiś filtr z kondensatorami powyżej 1 nF, to powinno się stosować albo kondensatory z odpowiedniej ceramiki np. NP0, albo takie z dielektrykiem mikowym lub plastikowym. Z plastików najlepszy jest stary polistyren (kondensatory styrofleksowe) lub poliwęglan, a w ostateczności polipropylen. Tylko takie elementy zapewniają odpowiednią stabilność.
Jak masz już taki ładny (i przydatny! mam taki sam) mierniczek, to zrób sobie następującą próbę: Zmierz kilka kondensatorów różnych typów, losowo wybranych z pudełka. Powiedzmy, o pojemnościach rzędu kilkuset pF. Zapisz wyniki pomiarów każdego z kondensatorów, a następnie podgrzej ich wyprowadzenia w pobliżu obudowy przez kilka sekund lutownicą. Będzie to taka "symulacja" wlutowania elementu w płytkę. Pozostaw elementy na kilkanaście minut, a następnie powtórnie zmierz ich pojemności. Może się okazać, że kilka z tych kondensatorów trwale i znacznie zmieni swoją pojemność. Będzie to cennym doświadczeniem, które podpowie Ci, jakich kondensatorów nie należy w przyszłości stosować w odpowiedzialnych miejscach układu elektronicznego.
Pozdrawiam
Robert SP3RAF
Mam kondensator tandalowy na montarzu powierzchnikowego (SMD).
Putanmie: która noga to który biegun?
Ujemny to ta strona nieoznaczona kreską, dodatni to oznaczona kreską.
No tak mi się wydawało, ale jak zacząłem szukać potwierdzenia na Internecie, to czytałem już jedna i drugie wersje i zgłupiałem