10-01-2012, 19:12
Ostrzegam że trzeba wydać maxymalnie około 200zł ...
... Pamiętam jak kiedyś jeszcze w szkole średniej zaglądnąłem do jakiegoś numeru "Elektroniki Praktycznej" ... zobaczyłem tam syntezer częstotliwości na jakimś scalaku z televizora sterowanego magistralą I2C. To były czasy kiedy miałem CBradio i marzyłem żeby "stworzyć" taki układ. Pomyślałem ale fajnie byłoby gdybym umiał to zrobić, zaprogramować taki układ, wiedzieć co trzeba zrobić żeby zaczął wytwarzać interesujące mnie częstotliwości. A umiejętność programowania mikrokontrolera (który wtedy nazywałem procesorem) byłaby dla mnie równoznaczna z pierwszym intymnym kontaktem z kobietą Minęło wiele lat, niedostępne wtedy materiały na ten temat, zaczęły pojawiać sie w necie i nie tylko. "Namówiony" tą ilością opisów i gotowymi płytkami postanowiłem uczyć sie tego. Minęło kilka miesięcy i nie żałuję, a nawet dziękuję tym siłom, które odpowiadaja za to
Mój apel do wszystkich , którzy nie mielii odwagi wcześniej żeby zacząć ale chcieliby już to umieć "ot tak" :
Zgłaszajcie się tutaj ! Jeśli będzie z 10 osób które chcą się nauczyć, osobiście sie poświęcę i ile będę mógł to pomogę.
Zaczniemy od "Zera" czyli od wyjaśnienia co będzie nam potrzebne do nauki, ile kosztuje, gdzie kupić, itd...
Co wam to da ?
Ja w kilka miesięcy nauczyłem się tyle że mogę zrobić (i zrobiłem zresztą) własną syntezę częstotliwości na AD9951. Wykorzystuję tam Wyświetlacz alfanumeryczny więc obsługę tegoż też mogę przekazać tym którzy potrzebują, mam tam prostą pamięć EEPROM której używam do Pamięci częstotliwości, ostatniej używanej częstotliwości na danym paśmie, częstotliwości pilota dla LSB, USB itd...
Jeżeli nauczycie sie tego to gwarantuję, że sterować diodami, przekaźnikami, czy innymi prostymi elementami też będzieci potrafili. Naprawdę NAMAWIAM. Gdybyśmy wszyscy mieli te same płyty ewaluacyjne (lub tylko kompatybilne mikrokontrolery)to możemy między sobą przesyłać gotowe pliki i jeden może uczyć drugiego lub poprostu przesłać program aby się czymś pochwalić.
I jeszcze jedno Tylko Język C narazie wchodzi w rachubę.
... Pamiętam jak kiedyś jeszcze w szkole średniej zaglądnąłem do jakiegoś numeru "Elektroniki Praktycznej" ... zobaczyłem tam syntezer częstotliwości na jakimś scalaku z televizora sterowanego magistralą I2C. To były czasy kiedy miałem CBradio i marzyłem żeby "stworzyć" taki układ. Pomyślałem ale fajnie byłoby gdybym umiał to zrobić, zaprogramować taki układ, wiedzieć co trzeba zrobić żeby zaczął wytwarzać interesujące mnie częstotliwości. A umiejętność programowania mikrokontrolera (który wtedy nazywałem procesorem) byłaby dla mnie równoznaczna z pierwszym intymnym kontaktem z kobietą Minęło wiele lat, niedostępne wtedy materiały na ten temat, zaczęły pojawiać sie w necie i nie tylko. "Namówiony" tą ilością opisów i gotowymi płytkami postanowiłem uczyć sie tego. Minęło kilka miesięcy i nie żałuję, a nawet dziękuję tym siłom, które odpowiadaja za to
Mój apel do wszystkich , którzy nie mielii odwagi wcześniej żeby zacząć ale chcieliby już to umieć "ot tak" :
Zgłaszajcie się tutaj ! Jeśli będzie z 10 osób które chcą się nauczyć, osobiście sie poświęcę i ile będę mógł to pomogę.
Zaczniemy od "Zera" czyli od wyjaśnienia co będzie nam potrzebne do nauki, ile kosztuje, gdzie kupić, itd...
Co wam to da ?
Ja w kilka miesięcy nauczyłem się tyle że mogę zrobić (i zrobiłem zresztą) własną syntezę częstotliwości na AD9951. Wykorzystuję tam Wyświetlacz alfanumeryczny więc obsługę tegoż też mogę przekazać tym którzy potrzebują, mam tam prostą pamięć EEPROM której używam do Pamięci częstotliwości, ostatniej używanej częstotliwości na danym paśmie, częstotliwości pilota dla LSB, USB itd...
Jeżeli nauczycie sie tego to gwarantuję, że sterować diodami, przekaźnikami, czy innymi prostymi elementami też będzieci potrafili. Naprawdę NAMAWIAM. Gdybyśmy wszyscy mieli te same płyty ewaluacyjne (lub tylko kompatybilne mikrokontrolery)to możemy między sobą przesyłać gotowe pliki i jeden może uczyć drugiego lub poprostu przesłać program aby się czymś pochwalić.
I jeszcze jedno Tylko Język C narazie wchodzi w rachubę.