Ja nie chcę nikogo obrażać, ani AVT, ani Pana Andrzeja, ani nikogo innego. Szanuję wszystkich za pracę i za to, że coś w naszym ogródku ciągle jest nowego, mamy o czym czytać, co montować.... Zgadzam się też, że najlepszą nauką są problemy przy uruchamianiu i ich pokonywanie.
Trochę jestem tylko zmartwiony i smutny, że chcąc polecić komuś "zapalonemu" trasceiver polecamy kity z dokumentacją obcojęzyczną (angielską, rozyjską...). Mnogoś opisów urządzeń amatorskich jest dość duża. Nawet Poslkich, z dobrą dokumentacją. Problemem jest dostępność części i chęć użycia czegoś, co przecież mam w szufladzie. Przecież ten kondensator "ma 47nF", ale zamiast użyć ceramiczny użyję foliowego. Kilka takich "poprawek" i zaczynają się kłopoty. Kit ma to do siebie, że teoretycznie ma dobrane elementy, płytkę bez błędów i jeżeli ktoś zlutuje i potrafi wykonać podstawowe pomiary, to da się uruchomić.
Taką rolę ma ogromną szansę odegrać AVT od lat, al enietety nie do końca to się udaje. Wielu krótkofalowców w Polsce ma przez siebie opracowane dobre urządzenia, ale brakuje właśnie kitu, gdzie odpada problem doboru elementów i możliwość popełnienia błędu na etapie zbierania części.
Jedynym który poszedł dalej jest Włodek SP5DDJ, który zaoferował pewną ilość kitów. Ja rozumiem ograniczenia wielu dotyczące spraw formalnych, niepewności inwestycji, nakładu pracy, niewielkich zysków.... dlatego ciągle czekam, że AVT sprawi początkującym krótkofalowcom i wprowadzi do oferty coś, czego nie trzeba poprawiać i jest łatwe do uruchomienia. Może sami, może z pomocą doświadczonych krótkofalowców, ale kiedyś będzie taki KIT AMATOR, a pozostałe będą polem do nauki, poprawek, usprawnień wg własnego uznania i doświadczenia...
Przepraszam za odejście od tematu, może pownienem umieścić tego posta w dziale hydepark, albo w przyklejonym, zapłożonym przeze mnie temacie, w dziale Transceivery QRP, który miał za zadanie znaleźć na bazie naszego doświadczenia, konstrukcję nadającą się "jako pierwsza dla zielonych", coś z rodzaju "to nie może się nie udać"
73!